Power wygrał wyścig IndyCar w Sonomie

Australijczyk triumfował w rok po swoim poważnym wypadku podczas treningu na tym torze
23.08.1011:08
Marek Roczniak
2848wyświetlenia

Will Power wygrał wczorajszy wyścig IndyCar Series w Sonomie - w rok po swoim wypadku podczas treningu na tym torze, po którym musiał długo pauzować z powodu kontuzji kręgosłupa. Dla kierowcy Penske to już piąte zwycięstwo w tym sezonie, a w sumie siódme w IndyCar.

Australijczyk w sobotę zdobył rekordowe ósme pole position w tym sezonie podczas kwalifikacji do ostatniego wyścigu na krętym torze w tym roku, a w niedzielę był w stanie kontrolować przebieg wyścigu od startu do mety i właściwie tylko po ostatnim restarcie znalazł się pod dużą presją ze strony Scotta Dixona. Nie popełnił jednak żadnego błędu, finiszując z niewielką przewagą nad Nowozelandczykiem.

Dixon wyprzedził wcześniej kolegę z zespołu Ganassi - Dario Franchittiego, który musiał tym razem zadowolić się najniższym stopniem podium. Szkot stracił tym samym blisko 20 punktów do Powera, którego przewaga w mistrzostwach na cztery wyścigi przed końcem sezonu wynosi 59 oczek. Pierwszą piątką zamknęli wczoraj pozostali kierowcy Penske - Ryan Briscoe i Helio Castroneves. Briscoe po pierwszych postojach był drugi, ale podczas ostatniej rundy pit-stopów przed nim znaleźli się obydwaj kierowcy Ganassiego.

Najlepszym kierowcą z reszty stawki okazał się Justin Wilson (Dreyer & Reinbold), finiszując niespełna pół sekundy za Castronevesem. Na miejscach 7 i 8 uplasowali się dwaj kierowcy Andretti Autosport - Tony Kanaan i Ryan Hunter-Reay, a pierwszą dziesiątkę zamknęli Graham Rahal (Newman/Haas) i Alex Lloyd (Dale Coyne Racing). Rahal startował dopiero z 16 pozycji, zatem awans na 9 miejsce w trakcie wyścigu był niezłym osiągnięciem. Tymczasem Lloyd wyszedł zwycięsko z najbardziej zaciętej walki tego dnia, która toczyła się o 10 miejsce.

Przez dłuższy czas na pozycji tej jechał Raphael Matos (De Ferran Dragon), jednak później Brazylijczyk wplątał się w kolizję z Bertrandem Baguette (Conquest) i Ernesto Viso (KV), podczas gdy tamci walczyli z Takumą Sato (KV). Japończyk sam później zderzył się z Danicą Patrick (Andretti), która była tym faktem bardzo rozdrażniona, a tymczasem na dziesiąte miejsce wysunął się Lloyd, dowożąc je już do mety. W wyścigu było jeszcze kilka kolizji, ale najbardziej spektakularna miała miejsce zaraz przed lotnym startem, kiedy Dan Wheldon (Panther) zakleszczył się kołami z Baguette i wylądował do góry kołami. Kierowcy na szczęście nic się nie stało.


Źródło: Autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Will Power (12)Dallara Honda751h52m34,19150
2Scott Dixon (9)Dallara Honda75+0:00,74340
3Dario Franchitti (10)Dallara Honda75+0:06,61335
4Ryan Briscoe (6)Dallara Honda75+0:07,86032
5Helio Castroneves (3)Dallara Honda75+0:10,45930
6Justin Wilson (22)Dallara Honda75+0:10,90928
7Tony Kanaan (11)Dallara Honda75+0:11,52426
8Ryan Hunter-Reay (37)Dallara Honda75+0:11,89324
9Graham Rahal (02)Dallara Honda75+0:17,50122
10Alex Lloyd (19)Dallara Honda75+0:18,20620
11Mario Moraes (32)Dallara Honda75+0:20,24119
12Marco Andretti (26)Dallara Honda75+0:20,67518
13Simona de Silvestro (78)Dallara Honda75+0:21,82317
14Alex Tagliani (77)Dallara Honda75+0:22,48516
15Vitor Meira (14)Dallara Honda75+0:24,28715
16Danica Patrick (7)Dallara Honda75+0:46,13314
17Hideki Mutoh (06)Dallara Honda74+1 okr.13
18Takuma Sato (5)Dallara Honda74+1 okr.12
19Ernesto Viso (8)Dallara Honda74+1 okr.12
20Francesco Dracone (36)Dallara Honda71+4 okr.12
21Raphael Matos (2)Dallara Honda67+8 okr.12
22Milka Duno (18)Dallara Honda67+8 okr.12
23Bertrand Baguette (34)Dallara Honda65+10 okr.12
24John R. Hildebrand (24)Dallara Honda38+37 okr.12
25Dan Wheldon (4)Dallara Honda0+75 okr.10
Pole position: Will Power - 1:16,528 (+1 pkt.)Najszybsze okrażenie: John R. Hildebrand - 1:19,156 na 13 okrążeniu
Prowadzenie przez najwięcej okrążeń: Will Power (+2 pkt.)

KOMENTARZE

4
Maraz
24.08.2010 08:05
@BARBP Racja - zapomniałem o 2008 (nie mamy jeszcze tego sezonu w naszych statystykach).
villy
23.08.2010 09:12
@krzysiek_aleks Takuma jechał koło 11-12 miejsca na 2 kółka przed metą i wtedy wjechał w panią Patrick. Stary dobry Sato:-) Ogólnie wyścig ciekawszy niż nie jeden w F1.
BARBP
23.08.2010 07:30
Czy przypadkiem to nie jest 7 zwycięstwo w karierze Powera? W 2008 i 2009 r. wygrał po 1 razie i teraz ma 5 zwycięstw.
krzysiek_aleks
23.08.2010 12:58
Sato dziś słabiutko