Indy 500: Carpenter najszybszy w sobotnich kwalifikacjach
Fernando Alonso zakwalifikował się do grupy "Fast Nine" i w niedzielę stoczy walkę o PP.
21.05.1701:51
6016wyświetlenia
Fernando Alonso zakwalifikował się do najlepszej dziewiątki kierowców, która w niedzielę stoczy decydującą walkę o pole position do wyścigu Indy 500.
Po ulewie jaka nawiedziła Indianapolis wczesnym popołudniem, każdy z zawodników otrzymał tylko jedną próbę wykonania przejazdu kwalifikacyjnego. Ze względu na niską przyczepność asfaltu, z którego zmyta została guma naniesiona w trakcie wcześniejszych sesji, na torze panowały trudne warunki.
Alonso, korzystający z ustawień bolidu generujących bardzo niski poziom docisku, wyjechał z alei serwisowej jako szesnasty i po swoim przejeździe wskoczył na wysoką trzecią lokatę. Finalnie reprezentant McLaren Honda Andretti ukończył sobotnią sesję na siódmym miejscu, kwalifikując się do grupy "Fast Nine" - dziewięciu najszybszych kierowców, którzy w niedzielę stoczą walkę o pole position.
Wynik Alonso - średnia prędkość z 4 okrążeń - wyniósł 230,034 mil na godzinę. Dla porównania najszybszy Ed Carpenter uzyskał 230,486 mph. Prócz Alonso i Carpentera do "Fast Nine" awansowali Takuma Sato, Scott Dixon, JR Hildebrand, Alex Rossi, Will Power, Tony Kanaan i Marco Andretti.
W trakcie sobotnich kwalifikacji Sebastien Bourdais wziął udział w poważnie wyglądającej kraksie, do której doszło na wyjeździe z drugiego zakrętu. Podczas pokonywania trzeciego okrążania Francuz stracił kontrolę nad bolidem na wejściu w T2 i czołowo uderzył w barierę. Kierowca został przetransportowany do lokalnego szpitala - w wydanym oświadczeniu zaznaczono, iż nie stracił przytomności.
Aktualizacja: Sebastien Bourdais doznał kilku złamań miednicy i złamania prawego biodra. Wieczorem czasu lokalnego Francuz przeszedł operację miednicy.
Właściciel zespołu, Dale Coyne powiedział:
Sebastien znajduje się w dobrych rękach personelu U Methodist Hospital. Teraz musimy po prostu czekać na jego powrót do pełni sił.
KOMENTARZE