Liuzzi: Force India nie proponowało mi zerwania kontraktu
"Force India nie informowało mnie o żadnej zmianie, a dla mnie liczą się tylko słowa stajni"
05.01.1111:41
1675wyświetlenia
Vitantonio Liuzzi zaprzeczył, jakoby zespół Force India negocjował z nim zerwanie kontraktu w zamian za rekompensatę finansową.
Ostatnio media donoszą, że ekipa pod przewodnictwem Vijaya Mallyi chce w nowym sezonie mieć w swoich bolidach Adriana Sutila i Paula di Restę, pomimo nadal obowiązującej umowy z Liuzzim.
Moja sytuacja jest jasna- stwierdził Włoch w rozmowie z serwisem 422race.com.
Force India nie informowało mnie o żadnej zmianie, a dla mnie liczą się tylko słowa stajni.
Spekulacje głosiły, że 29-latek może dostać odszkodowanie za przedwczesne zerwanie kontraktu, albo posadę w niemieckich mistrzostwach DTM. Liuzzi to wszystko zdementował:
Nic mi nie oferowano, tak jak powiedziałem, nie rozmawiałem z Force India o takich rzeczach. Włoch czuje się pewny ze względu na posiadanie podpisanej umowy w kieszeni, lecz nie chciał wykluczyć możliwej chęci swojego zespołu do zakończenia z nim współpracy.
Obecnie nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć w Formule Jeden- wyznał uczestnik przeszło 60 grand prix, wcześniej reprezentujący także ekipy Red Bulla i Toro Rosso.
Jednakże do tej pory nie miałem żadnej propozycji - ani pieniędzy, ani miejsca w DTM, o których gdzieś czytałem. Nie mówili mi czegoś takiego, na pewno. Jestem całkiem spokojny, mam bardzo jasną umowę z zespołem na sezon 2011. Jeśli jednak oni (Force India) zdecydują się obrać inną drogę, to wiedzą, co to oznacza.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE