Zak Brown możliwym następcą Ecclestone'a
Amerykanin ma opinię marketingowego guru wyścigów
31.01.1109:28
2011wyświetlenia
Zak Brown, specjalista od marketingu w motorsporcie jest wymieniany jako potencjalny następna Berniego Ecclestone'a.
Amerykanin jest kierowcą wyścigowym, który ścigał się w ten weekend ze swoim własnym zespołem w 24-godzinnym wyścigu na torze Daytona u boku Martina Brundle'a i Marka Blundella.
Poza tym prowadzi także agencję marketingową Just Marketing, która reprezentowała interesy kilku znaczących sponsorów pojawiających się w Formule 1. Są to między innymi firmy LG, Johnnie Walker czy Lenovo.
Gazeta Guardian donosi, że Brown jest dobrze przygotowany by
stać się najbardziej wpływowym człowiekiem w tym sporcie. Amerykanin już teraz utrzymuje bliskie relacje z Ecclestone'em, który brał udział w prezentacji zespołu Browna - United Autosport. Brown potwierdził również, że
zrobił już sporo interesówz obecnym szefem Formuły Jeden.
Brown zapytany o to, czy pewnego dnia zastąpi Brytyjczyka, odpowiedział:
To pochlebiające, rzecz jasna wyścigi są moim życiem- wyjaśnia Amerykanin, dodając przy tym, że Berniemu nie śpieszy się na emeryturę.
Myślę, że zastąpienie Ecclestone'a nie będzie możliwe. Z pewnością można by podejść do tego zadania w zespole kilku osób.
Jest wiele rzeczy, na których się nie znam. Nie uzgadniałem kontraktów telewizyjnych, jednak pewnie można się tego nauczyć lub są może inne osoby, które mają doświadczenie. Chcę być zaangażowany w wyścigi do samego końca, więc jeśli pojawi się szansa na udział w przyszłości Formuły Jeden w taki czy inny sposób, to podjąłbym się tego wyzwania.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE