Pietrow: Kubicę zastąpi Senna, Liuzzi lub Heidfeld

Rosjanin wraz z Boullierem odwiedził dziś polskiego kierowcę
08.02.1115:24
Grzegorz Filiks
4604wyświetlenia

Witalij Pietrow wymienił nazwiska trzech kierowców, którzy jego zdaniem liczą się w walce o posadę w zespole Lotus Renault GP.

Po odwiedzeniu dziś w szpitalu swojego dotychczasowego partnera - Roberta Kubicy, który w niedzielę uległ ciężkiemu wypadkowi uczestnicząc w rajdzie, Rosjanin wskazał (Bruno) Sennę, (Vitantonio) Liuzziego i (Nicka) Heidfelda jako potencjalnych zastępców Polaka w stajni z Enstone.

Pietrowa rozmawiającego z mediami przed szpitalem po wspomnianej wizycie cytuje portal ivg.it: Byliśmy z nim przez około kwadrans. Żartowaliśmy i on wydawał się czuć bardzo dobrze - wyznał Rosjanin, który odwiedził Polaka razem z Erikiem Boullierem - szefem ekipy Renault. Oczywiście natychmiast chciał poznać plany zespołu na ten sezon. W międzyczasie zajmiemy się sprawą jego zastępstwa. Stajnia jest blisko Roberta i czekamy z otwartymi ramionami wierząc, że będzie mógł wrócić do nas pod koniec sezonu - dodał.

Kubica najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu zostanie poddany operacjom ramienia i stopy, później czeka go jeszcze zabieg łokcia.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

20
Adakar
08.02.2011 08:55
@ K@zok Zbyt wiele teamów "sandbaguje" testy. Nawet jeśli czasy Senny byłyby najlepsze na testach to nie oznacza że RBR np. testował zachowanie bolidu przy pełnym zbiorniku a był tylko 0.5 sek gorszy. A Senna cisnął na maksa qualowe ustawienia. Testy rządzą sie swoimi prawami. Tam każdy jednocześnie kryje karty ale ma ciągle presję "faktycznych" testów możliwości bolidu. Gdyby to Pietrov (tfu tfu uległ wypadkowi) to Senna byłby w 100% naturalnym zastępcą. Jednak to Kubica jest w Renault nr1 to on miał popychać ten team wyżej i wyżej. Skład Pietrov - Senna to gwarancja ... ścigania się z Toro Rosso i Force India. Taka prawda. Kimi nie ma NIC do udowodnienia w F1, jest mistrzem świata. Wygrywał. Nick - NIE, a dostanie bolid (patrząc na poprzedni sezon) który jeśli jest "tak rewolucyjny" i jest krokiem na przód , to może być w stanie w SPRZYJAJACYCH okolicznościach i na odpowiednim torze walczyć o najwyższe laury. Ścigał się z Kubicą, więc zna go, zna jego styl jazdy i np. to co Kubica lubił a czego nie w BMW Sauberach. Współpracowali ze sobą (lepiej lub gorzej) , miał doświadczenie z KERSem, jest w F1 od 2000 roku, gryzł piach w Proście i Jordanie i smakował podia w BMW Sauber i Williamsie ... Nie ma kontraktu ... weźmie wszystko jak leci Wg mnie jeśli nie wezmą Quick Nicka ... strzela sobie w kolano. A pamietajcie, że oni potrzebują zdobywać PUNKTY, punkty to kasa z tortu Berniego na koniec sezonu. Senna - Pietrov im tych punktów (zbyt wielu) nie zapewnią.
Adam-mal1
08.02.2011 06:32
żeby nie było że Heitfeldowi wypadnie sezon dobrze (może za dobrze) i Robert nie będzie miał gdzie wrócić
Kubicomaniak
08.02.2011 06:01
Raikonena nie bierze się pod uwagę więc tylko Heidfeld jest optymalnym wyborem , i nawet daje duże szanse na sukcesy przy konkurencyjnym bolidzie. Twierdzę że jest to kierowca tylko nieco gorszy od Kubicy , ale potrafiący wykorzystać możliwości bolidu jak mu tylko przypasuje.
michels
08.02.2011 04:33
Najchętniej to widziałbym w miejscu Kubicy Raikkonena. Problem w tym, że Kimi mógłby w ogóle nie chcieć wrócić lub wróciłby na więcej niż 1 sezon i to tylko do czołowego zespołu.
Jędruś
08.02.2011 04:29
Co do tych kierowców sytuacja podobna jak z Massą w 2009 - podaje sie ogromną listę nazwisk. Tak naprawdę trudno powiedzieć - Heidfeld jest obecnie chyba najlepszą opcją. Zresztą przecież to on miał jeździć z Kubicą w 2010, tyle że nie jeździł bo chciał za dużo kasy. Hulkenberg owszem, tyle że ma kontrakt z FI i nie jest raczej w tym momencie gotowy by pociągnąć do przodu cały rozwój samochodu. Luzzi? Hmmm. Raczej nie ta klasa. W FI nie pokazał się z najlepszej strony - miał bardzo mocne wyścigi gdzie pokonywał Sutila, lecz miał także słabe i wiele kraks.
jpslotus72
08.02.2011 04:16
Może Pietrow powiedział, że postara się godnie zastąpić Roberta - i to właśnie tak go (Roberta) rozbawiło... :)
K@zok
08.02.2011 04:02
Trochę to dziwne ze posiadając bodaj 5ciu kierowców rezerwowych szukają jeszcze jednego. Na miejscu tej piątki czułbym się oszukany. Poza tym z ewentualnym zatrudnieniem kogoś poczekałbym do zakończenia kolejnych testów i sprawdzenia, jeśli nie wszystkich to przynajmniej Senny i Grosjeana, jak sobie radzą z tym bolidem na tle pozostałych ekip. Może jestem zbytnim optymistą, ale Robert pojeździ w F1, jeszcze w tym sezonie i będzie wyżej niż Pietrow czy "zastępowy" kierowca w generalce.
christoff.w
08.02.2011 03:51
Jesli Renia to mistrzowski bolid to i Senna powinnien dac rade ale wiadomo co doswiadczenia Roberta czy tez wlasnie starego wyjadacza Nicka to jednak przewaga i wedlug mnie powinni postawic na trzydziesto trzy letniego niemca,ale zobaczymy(?)
si_vy
08.02.2011 03:20
ja tam zawsze szanowałem Kwika, trochę przypomina mi Alesiego. Też kierowca o wielkich możliwościach, których nie dano mu nigdy wykorzystać. Może nie najwyższa półka, ale bardzo wysoka. Co nie zmienia faktu że bolid jest skrojony "na miarę" na Kubicę, a ich style jazdy znacząco się różnią. Kubica preferuje podsterowność, Heidfeld wręcz przeciwnie. No ale bolid będzie jeszcze "dostrajany", więc poradzi sobie, z Pietrowem bynajmniej na pewno. Z tym PP i P1 to bym się tak nie zapędzał, bolid Reni jest w tym roku ciekawy, ale to nie daje im z urzędu przewagi. Ferrari i RedBull mają bardziej konserwatywne podejście, na drugim biegunie są natomiast McLaren i Renault. Które podejście będzie lepsze - czas pokaże. Jak mówił Aldo Costa, ryzyko które daje przewagę w jednym obszarze, może spowodować problemy w innym. Więc to, że jedni mają więcej "wodotrysków" niż reszta, niczego nie przesądza. Będzie ciekawie, choć z takim kierowcą jak Kubica w składzie, Renault pewnie bardziej by namieszało.
francorchamps
08.02.2011 03:11
up@ A ja nie widze w tym nic złego, że kogoś nie lubię, ale po dostrzeżeniu jak zachowa się w sytuacji kryzysowej zmieniam zdanie... Tylko krowa nie zmienia poglądów...
Ducsen
08.02.2011 03:06
5 dni temu na slowo Heidfeld wiekszosc z was reagowala jak na 2012, czy cookie monster, ale nie ma co - zyczenia na facebooku i nagle wielki szacun. Ja do Nicka nic nigdy nie mialem dlatego mowie z czystym sumieniem, ze to zenujace zauwazac w czlowieku dobre cechy dopiero gdy powie on cos milego o narodowym pupilu :/
francorchamps
08.02.2011 02:48
Tak zapomniałem że PP już ma.... W takim razie P1... A skąd wiem? Nie wiem, ale życze mu tego... Wezmą Heidfelda, solidny Chłop w tej swojej jeździe jest a i nie będzie się rzucał jak po zesonie mu podziękują na rzecz powrotu Któla Roberta :))))) Pozdrawiam!
rentonB
08.02.2011 02:43
Chyba nikt Liuzziego nie bierze pod uwage. Jak dla mnie to juz 70%-30% dla Heidfelda @down Jak nieznanym, przeciez razem z Robertem rozwajali w jakims stopniu C29
kubakuba1990
08.02.2011 02:42
zapomniałem o Liuzzim... to lepsza opcja niż Senna, ale Nick byłby idealny.
jednooki_cyklop
08.02.2011 02:40
francorchamps - Heidfeld już zdobył PP :)
General
08.02.2011 02:40
Mysle, ze powinien to byc Nick Heidfeld. Jezeli Kubica rzeczywiscie wrocilby pod koniec sezonu, to latwiej bedzie obu stronom sie rozstac, w sensie, ze Heidfeld ma juz swoje lata, glowe na karku i to zrozumie, natomiast taki Luzzi czy Hulkenberg (jakby go wypozyczyli) to by sie motal i szczegolnie ten drugi rozne rzeczy gadalby w prasie i kombinowal za plecami Kubicy jakby mu podwedzic miejsce na nastepne sezony.
SkC
08.02.2011 02:39
tylko i wyłącznie Nick, nie wiem czemu tak się podniecacie Hulkenbergiem który dostawał łomot od dziadka Barichello
bolekse
08.02.2011 02:39
skad Francorchampsie wiesz ze to bolid zdolny do tego w takim momencie po jednych testach ?! -_-' moze zdolny moze nie. Szkoda ze nie Klien :(
raffus
08.02.2011 02:37
Jak dla mnie z tej trójki - tylko Heidfeld, chociaż wolałbym Hulka lub di Grassiego (wcześniej był testerem w Reno)
francorchamps
08.02.2011 02:33
Quick Nick w tym sezonie zdobędzie swoje pierwsze PP i P1 w GP :)