Kovalainen: Przejście do Lotusa było dobrą decyzją

Fin ma nadzieję na zdobycie kilku punktów w tym sezonie dzięki znacznie ulepszonemu T128
16.02.1111:10
Igor Szmidt
1680wyświetlenia

Heikki Kovalainen jest pewien, że niedawno zaprezentowany nowy bolid Team Lotus usprawiedliwia jego decyzję dołączenia do tego zespołu.

Po rozczarowujących dwóch latach w McLarenie, Fin przeszedł do małego teamu Tony'ego Fernandesa, który dopiero co wszedł do Formuły 1 w sezonie 2010. Był to ciężki sezon spędzony głównie w końcu stawki, jednak Team Lotus jest pewien, że T128 jest znacznie lepszym bolidem.

W kwestii prędkości samochód wydaje się być dużo lepszy, niż rok temu - powiedział Kovalainen fińskiemu dziennikowi Turun Sanomat. Porównując uczucia w garażu oraz postęp w trakcie tego roku, to jak dzień i noc. Jestem naprawdę zadowolony. W kwestii bolidu 29-latek dodał, że balans jest znacznie lepszy i jest więcej przyczepności, można jeździć bardziej ostro. Podwozie jest znacznie bardziej nowoczesne. Silnik, skrzynia biegów i hydraulika również zostały całkowicie zmodyfikowane i dorównują teraz poziomowi współczesnego bolidu F1.

Zespół ma duże nadzieje, że w tym roku uda mu się dołączyć do środka stawki. Nie zastanawiam się nad tym, czy dogonimy Toro Rosso, Force India czy Saubera. Moim osobistym celem jest zdobycie kilku punktów w kilku wyścigach, w których będzie to możliwe. Jako zespół zdecydowanie uczyniliśmy krok naprzód, którego oczekiwałem. Jestem teraz bardziej przekonany, że przejście do Lotusa było dobrą decyzją - dodał Kovalainen.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

4
jpslotus72
16.02.2011 01:07
Kovalainen i Glock - co ich łączy? - obaj utknęli w zespołach, które nie pozwalają na pokazanie pełni ich potencjału (nawet jeśli sami robią dziarskie miny i twierdzą, że jest inaczej).
testauto
16.02.2011 12:59
Oczywiście masz rację porównując 2008 i 2009 to nie ten sam Heikki, jednak mimo wszystko jest chyba lepszym kierowcą niż wskazują na to wyniki z ubiegłego roku.
Adakar
16.02.2011 11:41
@testauto Może i tak, ale zauważ że w bolidach 2009 Fin się pogubił. Wcześniej zwycięstwo, a początek sezonu 09 to koszmar. W AUS i MAL odpadał na 1 okrążeniu. Później był cieniem wyników Lewisa i siebie samego z 08. Tak samo w nowej generacji bolidów zgubił się Nakajima. Rok wcześniej dorównywał, co ja mówię był na równi z Rosbergiem co do zdobyczy punktowych. Często go w TOP8 widzieliśmy jak na debiutanta i ... czar prysł.
testauto
16.02.2011 10:35
Wiem, że ktoś musi jeździć takimi bolidami jak Lotus, ale szkoda Heikkiego w tak marnym samochodzie, jego potencjał jest o wiele wyższy moim zdaniem.