McLaren zaproponował Hamiltonowi "dożywotni kontrakt"?

Takie informacje podają brytyjskie media
11.04.1118:37
Grzegorz Filiks
3157wyświetlenia

Według brytyjskich mediów Lewis Hamilton otrzymał w sobotę ofertę podpisania dożywotniego kontraktu z ekipą McLaren.

Donosi o tym portal mirror.co.uk sugerując, że decyzja o zaproponowaniu 26-latkowi takiej umowy została przyśpieszona jego znakomitą postawą podczas kwalifikacji do Grand Prix Malezji, w których przegrał batalię o pierwsze pole startowe z Sebastianem Vettelem różnicą zaledwie nieco ponad 0,1 sekundy.

Mistrz świata z sezonu 2008 w ramach nowego kontraktu miałby w sumie otrzymać szacunkowo 350 milionów funtów brytyjskich. Gdyby więc jego kariera w F1 trwała jeszcze dziesięć lat, za jeden rok startów zgarnąłby mniej więcej 157 milionów złotych. Takie zarobki wywindowałyby go na czoło najbogatszych kierowców królowej sportów motorowych wszech czasów.

Hamilton niedawno zapewnił sobie usługi menedżerskie firmy XIX Entertaiment dowodzonej przez Simona Fullera, krótko potem podpisał umowę na użyczenie swojego głosu w najnowszym filmie wytwórni Disneya - "Cars 2", którego pierwsza część w Polsce jest znana pod nazwą "Auta". Za taką usługę Lewis otrzymał ponoć 1 milion funtów.

Szef McLarena - Martin Whitmarsh spytany o przyszłość swojego obecnego podopiecznego odparł: Nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy przeżyć wspólnie kolejnych wspaniałych dziesięciu lat i w tym czasie Lewis zdominuje ten sport. Widzimy przed nim długa karierę i chcemy być pewni, że zostanie wielokrotnym zdobywcą tytułu zanim postanowi odejść, by zająć się czymś innym w swoim życiu.

Media ostatnio wiązały Hamiltona ze stajnią Red Bull Racing, a dowodzący nią Christian Horner nie wykluczył jednoznacznie możliwości zapewnienia sobie usług Brytyjczyka.

Źródło: mirror.co.uk

KOMENTARZE

21
NEO86
12.04.2011 06:51
350mln do końca to wcale nie rekord. Schumacher zarabiał więcej. Kamikadze2000, 12.04.2011 12:46 @mat eyo - też go sobie nigdzie indziej nie wyobrażam. Zresztą, gdyby przeszedł gdzie indziej, znikłby ktoś taki, jak Lewis Hamilton. On bez tego zespołu nie istnieje! ;] Święte słowa
Kamikadze2000
12.04.2011 10:46
@SAP - wyścig w Kanadzie był chaotyczny jak zresztą każde na tym "dziwnym" torze. Miał dużo szczęścia, zadecydowała strategia. Tyle.. ;] @mat eyo - też go sobie nigdzie indziej nie wyobrażam. Zresztą, gdyby przeszedł gdzie indziej, znikłby ktoś taki, jak Lewis Hamilton. On bez tego zespołu nie istnieje! ;]
MaxKapsel
12.04.2011 08:44
Na miejscu Lewisa głęboko bym się zastanowił. Nie, wróć, na miejscu Lewisa odrzuciłbym taką ofertę natychmiast. Nic na niej nie zyskuje, a wiele może stracić. Miejsce w Macu ma i tak "dożywotnie", wystarczy, że będzie sobie co 2-3 lata przedłużał kontrakt i przy odpowiednio "udanych" negocjacjach może przez te zakładane 10 lat wyciągnąć jeszcze więcej niż te 350M. No chyba, żeby w którymś sezonie nagle zapomniał jak się jeździ - mało prawdopodobne. A podpisując taki kontrakt, nie tylko zamknąłby, albo przynajmniej znacznie utrudnił sobie drogę do ewentualnych renegocjacji, ale też związałby się na 10 (a może więcej) lat z jednym zespołem. A gwarancji, że Mac będzie robił dobre bolidy, przez te 10 lat zdolne do walki o zwycięstwa i tytuły, nie ma. Wręcz przeciwnie, spytajcie o to Kimiego...;)
mat_eyo
12.04.2011 08:41
@jaszczur rozumiem, że motywuje Cię promocja indyków w Lidlu :D co do newsa to jak już gdzieś pisałem to obecnie Lewis Hamilton to McLaren a McLaren to Lewis Hamilton. O ile każdego kierowcę z obecnej stawki mogę sobie wyobrazić w innym bolidzie to przy próbie "wyimaginowanej eksmisji" Lewisa z McLarena mózg się buntuje :)
SAP
11.04.2011 11:07
@kabans Czego najlepszym przykładem jest zeszłoroczny wyścig w Kanadzie, prawda?
kabans
11.04.2011 09:31
a ja jak jadę na bałucki rynek to przejeżdżam milion ludzi i zaliczam kolejny level w carmageddon, potem mogę sobie kupić ciężarówkę
jaszczur
11.04.2011 08:52
Najlepszy Hamilton? Alonso???? Pffff... jak jade do Lidla to nie mam sobie równych ;DDD
renegade
11.04.2011 08:22
Srednio £23M/sezon, jesli bedzie jezdzil kolejne 15 lat. To bez reklam.
kabans
11.04.2011 08:19
jak hamilton może być najlepszy w stawce jak w każdym wyścigu zużywającym opony będzie jechał słabo
Nitz
11.04.2011 08:11
350 milionów funtów? 157 milinów złotych rocznie? Ja pie*****, sorry za przekleństwo, ale to jest niesamowite...
Simi
11.04.2011 06:47
Zawsze to powtarzam: Lewis i Fernando to prawdziwe gwiazdy obecnej Formuły 1. To oni są najlepsi w obecnej stawce.
KUB P1
11.04.2011 06:44
Lewis Hamilton! Najlepszy Kierowca aktualnie ścigający się w F1 !
konradosf1
11.04.2011 06:29
Nic nie stoi na przeszkodzie aby Lewis stał się kierowcą McLarena do końca kariery. Niewątpliwie jest kojarzony z ta marką, śmiem nawet sądzić że jeśli ktoś miałby podać jedną osobę z którą mu się kojarzy McLaren - byłby to Lewis Hamilton.
akkim
11.04.2011 06:21
@Up >>> Wiele czynników Piszesz. Dwa, załatwią sprawę, bolid, co przejdzie kontrolę, talent – po zabawie.
Kamikadze2000
11.04.2011 06:07
Pozostańmy przy tym, że jest jest z najlepszych, dobra!? Bo takie wywody są bezsensowne. Nie można dokładnie określić, kto jest najlepszy. Dla każdego może być to inny zawodnik. Na formę składa się wiele czynników. ;] Sezon 2007 nie dał absolutnie żadnego jasnego obrazu co do klasy obu zawodników. Pokazał jedynie, że obaj mają gorące głowy. Zgadzam się z @Pophet i dodam, iż Alonso nie był tym, z którym mieliśmy do czynienia w Renówce i teraz. Ewidentnie był to dla niego ciężki sezon, również od strony technicznej (nowe kiepskie w dodatku ogumienie). Tak więc nie ma co tu porównywać na podstawie tego jakże kontrowersyjnego sezonu. Na szczęście mistrz był właściwy - Kimi Raikkonen!!! :))
Prophet
11.04.2011 05:50
@sylweq & @Kojaq - jeżeli chodzi o Hamiltona to jest niesamowicie dobrym kierowcą, wręcz wybitnym (chociaż go bardzo nie lubię jako kierowcy, to to przyznam ;) całkiem spoko z niego koleś "poza torem). Ale ja postawiłbym Alonso tak samo wysoko, jak nie wyżej. Ciężko to ocenić, jak byli razem to skończyli z taką samą ilością punktów, i z jednej strony można stwierdzić, że wtedy mógł Lewis więcej zdobyć gdyby nie [tu wstaw co chcesz], ale z drugiej był pupilem FIA i masywnie wspierany przez McLarena, co na pewno wypaczyło wyniki Alonso. Dlatego ciężko stwierdzić kto jest lepszy, według mnie Alonso, ale jeżeli miałbym wybrać jednego kierowcę, który może pobić Alonso w przeciągu następnych 5-7 lat to byłby to Hamilton (jak Vettelowi skończy się samochód to będzie mu ciężko robić to co teraz - będzie na nowo musiał się nauczyć ścigać - w środku stawki, wyprzedzać, bronić itp).
kabans
11.04.2011 05:41
możemy się do tego przyzwyczaić ze hamilton będzie w kwalifikacjach w pierwszym rzędzie a jego tempo wyścigowe pozowli mu dojechać pod koniec 10-tki
Kojag
11.04.2011 05:38
Kiedyś go nie lubiłem, ale zdałem sobie sprawę, że to media stworzyły bardzo negatywny obraz tego kierowcy. Czasami zachowuje się dziwnie, fakt. Ale trzeba przyznać, że jest kierowcą z innej planety. To prawdziwy mistrz. Z całym szacunkiem dla dokonań Alonso i Vettela, uważam, że tylko Hamilton jest teraz w stanie osiągnąć tyle co Schumacher.
sylweq
11.04.2011 05:23
Hamiltona nie lubię ale obiektywnie przyznaję że chyba jednak to on w tej chwili jest najlepszym kierowcą i zasługuje na coś takiego.
akkim
11.04.2011 04:57
Coś Ty Lewis zawinił w tej swojej robocie, ze chcą Ci dołożyć ot tak, dożywocie ? Chyba skończą się zagrania, Ty przeciwko "puszkom", Helmutowi z Hornerem dowcipy się utną.
bigos95
11.04.2011 04:42
Hamilton od zawsze powtarzał że chciałby całą karierę spędzić w McLarenie więc jeżeli to prawda to on od razu na taki kontrakt się zgodzi.