Red Bull zmartwiony formą Ferrari i McLarena
Horner: Ferrari wydawało się mieć niezwykle mocny wyścig w Malezji
12.04.1110:50
2622wyświetlenia
Pomimo wygranej w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Malezji, zespół Red Bull Racing wyraził swoje zmartwienie formą McLarena i Ferrari. Sebastian Vettel zdobył pole position i zwyciężył w pierwszych dwóch rundach sezonu, dysponując najlepszym bolidem w stawce.
Jednakże mimo takiej passy sukcesów i faktu, że McLaren i Ferrari nie byli w stanie rzucić prawdziwego wyzwania w walce o wygrane, panujący mistrzowie świata przyznają, że muszę się bacznie przyglądać poczynaniom swoich głównych rywali.
McLaren i Ferrari są naszym największym zmartwieniem- stwierdził Christian Horner, szef ekipy z Milton Keynes.
Myślę, że możemy być świadkami wzlotów i upadków pod względem osiągów. Ferrari wydawało się mieć niezwykle mocny wyścig w Malezji, więc musimy skupić się na optymalizacji naszych możliwości. Zdołaliśmy zwyciężyć w dwóch pierwszych eliminacjach sezonu, co jest niezwykłym początkiem zmagań i będziemy starali się bazować na tej formie w przygotowaniach do Grand Prix Chin.
Vettel był zdolny triumfować na torze Sepang pomimo nie używania systemu KERS od pewnego momentu wyścigu. Sugerować to może, iż w modelu RB7 drzemie jeszcze większy potencjał, choć Horner dał do zrozumienia, że kluczem do sukcesu w Malezji była decyzja podjęta na początku weekendu, by skupić się na długich przejazdach.
Myślę, że opony miały największy wpływ na osiągi. Obraliśmy nieco inne podejście po Melbourne i wiele uwagi poświęciliśmy samemu wyścigowi, co jak sądzę opłaciło się. Być może kosztowało to nas trochę tempa w kwalifikacjach, ale uważam, że nastawienie się na wyścig było absolutnie dobrym posunięciem.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE