Wurz najszybszy podczas pierwszych treningów na Nurburgringu
27.05.0500:00
3885wyświetlenia
$#738$$OKR$
wur,91.670,18,
msc,92.578,10,
zon,92.726,21,
mon,92.873,7,
bar,92.984,11,
rai,92.988,6,
hei,93.142,5,
web,93.248,5,
kl2,93.304,19,
rsc,94.018,11,
tru,94.212,9,
mas,95.142,8,
cou,95.413,7,
vil,95.716,9,
li2,96.129,12,
mot,97.021,19,
alb,97.406,15,
kar,97.474,16,
fri,97.538,15,
moa,97.725,23,
sat,,2,
but,,2,
fis,,2,
alo,,2,
$
,
Podczas pierwszej sesji treningowej na niemieckim torze Nurburgring mogliśmy ponownie zobaczyć wszystkie zespoły Formuły 1, jako że po pięciotygodniowej przerwie, spowodowanej wykluczeniem z Grand Prix Hiszpanii i Monako, na torze pojawili się wreszcie kierowcy B.A.R. Stajnię z Brackley czeka jednak nieco utrudniony powrót do rywalizacji, gdyż z jednej strony Jenson Button i Takuma Sato do jutrzejszych kwalifikacji będą musieli przystąpić jako pierwsi kierowcy i w związku z anulowaniem niedzielnej sesji nie będą mieli szansy na ewentualną poprawę pozycji startowych, a poza tym zespół nie otrzymał zgody na użycie nowych silników. W tej sytuacji Sato i Button nie zaliczyli ani jednego okrążenia pomiarowego w pierwszej sesji, ewidentnie oszczędzając swoje silniki. Podobnie postąpili kierowcy Renault, Fernando Alonso i Giancarlo Fisichella, jednak w tym przypadku stało się to już niejako tradycją - tylko w Monako ze względu na wyjątkową specyfikę ulicznego toru francuska stajnia zdecydowała się na czynny udział w pierwszych treningach. Zespołu B.A.R nie należy jednak bynajmniej skazywać na pewną klęskę, bowiem prognoza pogody przewiduje możliwość opadów deszczu na dalszą część weekendu, co jak pokazał wyścig o Grand Prix Europy w 1999 roku, może zaowocować bardzo nieprzewidywalnym rezultatem końcowym.
Najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał kierowca testowy zespołu McLaren, Alex Wurz, co oczywiście nie stanowi specjalnej niespodzianki, podobnie jak i spora przewaga Austriaka nad najbliższym rywalem, wynikająca głownie z tego, że kierowca trzeciego bolidu w piątki nie musi przejmować się stanem swojego silnika. Tymczasem najszybszym kierowcą nietestowym podczas pierwszej sesji okazał się Michael Schumacher, co może oznaczać powrót zespołu Ferrari do lepszej formy, choć trudno to oczywiście wywnioskować zaledwie po jednej sesji. Tak czy inaczej początek zmagań na torze Nurburgring jest dosyć udany dla włoskiej stajni, tym bardziej że na piątej pozycji sklasyfikowany został Rubens Barrichello. Czwarty czas uzyskał kierowca testowy Toyoty, Ricardo Zonta, a tuż za jego plecami uplasował się Juan Pablo Montoya (McLaren), mając niespełna 0.3 sekundy straty do Michaela Schumachera. Jeśli Kolumbijczyk nie wplącze się tym razem w żadną aferę, bo być może będzie miał wreszcie szansę na pierwsze podium w tym sezonie. Jego partner, Kimi Raikkonen, czyli zwycięzca ostatnich dwóch wyścigów, uzyskał minimalnie gorszy czas od Barrichello, plasując się na szóstej pozycji.
Ponadto w pierwszej dziesiątce znaleźli się kierowcy Williamsa, Nick Heidfeld i Mark Webber, a także pełniący po raz ostatni rolę piątkowego testera w Red Bull (przynajmniej w najbliższej przyszłości) Christian Klien i najszybszy z głównych kierowców Toyoty, Ralf Schumacher. Z pozostałych kierowców warto odnotować kolejny dosyć udany występ reprezentantów Minardi, Patricka Friesachera i Christijana Albersa, który uzyskali porównywalne czasy do głównych kierowców Jordana, Tiago Monteiro i Naraina Karthikeyana. Tymczasem debiutujący w roli piątkowego testera w stajni z Silverstone Franck Montagny okazał się wolniejszy zarówno od głównych kierowców Jordana, jak i Minardi. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że dla Francuza bolid EJ15 stanowi zupełną nowość i to pod każdym względem, począwszy od silnika i nadwozia, a na oponach Bridgestone skończywszy. Przed oficjalnym kierowcą testowym Renault jest jeszcze jedna godzinna sesja, w której będzie miał okazję uzyskać lepszy rezultat, o ile nabyte w ciągu przedpołudniowej sesji doświadczenie pozwoliło mu na lepsze poznanie bolidu i całej ekipy Jordana.
Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.
Źródło: Formula1.com, pitpass.com
wur,91.670,18,
msc,92.578,10,
zon,92.726,21,
mon,92.873,7,
bar,92.984,11,
rai,92.988,6,
hei,93.142,5,
web,93.248,5,
kl2,93.304,19,
rsc,94.018,11,
tru,94.212,9,
mas,95.142,8,
cou,95.413,7,
vil,95.716,9,
li2,96.129,12,
mot,97.021,19,
alb,97.406,15,
kar,97.474,16,
fri,97.538,15,
moa,97.725,23,
sat,,2,
but,,2,
fis,,2,
alo,,2,
$
,
Podczas pierwszej sesji treningowej na niemieckim torze Nurburgring mogliśmy ponownie zobaczyć wszystkie zespoły Formuły 1, jako że po pięciotygodniowej przerwie, spowodowanej wykluczeniem z Grand Prix Hiszpanii i Monako, na torze pojawili się wreszcie kierowcy B.A.R. Stajnię z Brackley czeka jednak nieco utrudniony powrót do rywalizacji, gdyż z jednej strony Jenson Button i Takuma Sato do jutrzejszych kwalifikacji będą musieli przystąpić jako pierwsi kierowcy i w związku z anulowaniem niedzielnej sesji nie będą mieli szansy na ewentualną poprawę pozycji startowych, a poza tym zespół nie otrzymał zgody na użycie nowych silników. W tej sytuacji Sato i Button nie zaliczyli ani jednego okrążenia pomiarowego w pierwszej sesji, ewidentnie oszczędzając swoje silniki. Podobnie postąpili kierowcy Renault, Fernando Alonso i Giancarlo Fisichella, jednak w tym przypadku stało się to już niejako tradycją - tylko w Monako ze względu na wyjątkową specyfikę ulicznego toru francuska stajnia zdecydowała się na czynny udział w pierwszych treningach. Zespołu B.A.R nie należy jednak bynajmniej skazywać na pewną klęskę, bowiem prognoza pogody przewiduje możliwość opadów deszczu na dalszą część weekendu, co jak pokazał wyścig o Grand Prix Europy w 1999 roku, może zaowocować bardzo nieprzewidywalnym rezultatem końcowym.
Najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał kierowca testowy zespołu McLaren, Alex Wurz, co oczywiście nie stanowi specjalnej niespodzianki, podobnie jak i spora przewaga Austriaka nad najbliższym rywalem, wynikająca głownie z tego, że kierowca trzeciego bolidu w piątki nie musi przejmować się stanem swojego silnika. Tymczasem najszybszym kierowcą nietestowym podczas pierwszej sesji okazał się Michael Schumacher, co może oznaczać powrót zespołu Ferrari do lepszej formy, choć trudno to oczywiście wywnioskować zaledwie po jednej sesji. Tak czy inaczej początek zmagań na torze Nurburgring jest dosyć udany dla włoskiej stajni, tym bardziej że na piątej pozycji sklasyfikowany został Rubens Barrichello. Czwarty czas uzyskał kierowca testowy Toyoty, Ricardo Zonta, a tuż za jego plecami uplasował się Juan Pablo Montoya (McLaren), mając niespełna 0.3 sekundy straty do Michaela Schumachera. Jeśli Kolumbijczyk nie wplącze się tym razem w żadną aferę, bo być może będzie miał wreszcie szansę na pierwsze podium w tym sezonie. Jego partner, Kimi Raikkonen, czyli zwycięzca ostatnich dwóch wyścigów, uzyskał minimalnie gorszy czas od Barrichello, plasując się na szóstej pozycji.
Ponadto w pierwszej dziesiątce znaleźli się kierowcy Williamsa, Nick Heidfeld i Mark Webber, a także pełniący po raz ostatni rolę piątkowego testera w Red Bull (przynajmniej w najbliższej przyszłości) Christian Klien i najszybszy z głównych kierowców Toyoty, Ralf Schumacher. Z pozostałych kierowców warto odnotować kolejny dosyć udany występ reprezentantów Minardi, Patricka Friesachera i Christijana Albersa, który uzyskali porównywalne czasy do głównych kierowców Jordana, Tiago Monteiro i Naraina Karthikeyana. Tymczasem debiutujący w roli piątkowego testera w stajni z Silverstone Franck Montagny okazał się wolniejszy zarówno od głównych kierowców Jordana, jak i Minardi. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że dla Francuza bolid EJ15 stanowi zupełną nowość i to pod każdym względem, począwszy od silnika i nadwozia, a na oponach Bridgestone skończywszy. Przed oficjalnym kierowcą testowym Renault jest jeszcze jedna godzinna sesja, w której będzie miał okazję uzyskać lepszy rezultat, o ile nabyte w ciągu przedpołudniowej sesji doświadczenie pozwoliło mu na lepsze poznanie bolidu i całej ekipy Jordana.
Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.
Źródło: Formula1.com, pitpass.com