Schumacher: Początek sezonu dla Mercedesa był rozczarowujący

Niemiec uważa jednak, że w dalszej części mistrzostw uda się poprawić tempo W02.
21.06.1118:23
Nataniel Piórkowski
1829wyświetlenia

Michael Schumacher przyznał, że początek sezonu 2011 nie spełnił oczekiwań zespołu Mercedes GP.

Pomimo tego, że przed początkiem mistrzostw Mercedes twardo mówił o szansach na walkę o zwycięstwa, to jednak w rozegranych dotychczas siedmiu wyścigach żaden z jego kierowców nie stanął nawet na podium. Schumacher, który dominował w stawce przez siedem sezonów przyznał, że jak dotąd dla zespołu sezon 2011 jest rozczarowujący.

Ogólnie rzecz ujmując stało się jasne, że jak do tej pory sezon poszedł gorzej, niż każdy z nas oczekiwał - powiedział Schumacher na łamach włoskiego magazynu Autosprint. Biorąc pod uwagę dobre zakończenie zimowych testów, w rzeczywistości jest gorzej, niż oczekiwaliśmy.

Niemiec uważa, że piętą achillesową mogła być konieczność pracy nad rozwiązaniem zbyt wielu problemów na raz. Na pytanie co poszło nie tak, Schumacher odpowiedział: To, że w naszym samochodzie mamy kilka obszarów, nad którymi musimy ciągle pracować. Tak długo, jak będziemy się o nie martwić, tak długo rozwój samochodu będzie momentami cierpiał.

Pozytywną rzeczą jest to, że tym razem jesteśmy w stanie zebrać wszystkie te doświadczenia i wiedzę, mając na myśli przyszły rok. W rzeczywistości jestem przekonany, że przez resztę tego sezonu dokonamy niezłego kroku naprzód. Mamy dużo do zrobienia, ale jesteśmy na to gotowi. Cała nasza uwaga skupia się na budowaniu zespołu. Na tym właśnie skupiamy się w tej chwili - bez żadnych wyjątków i ograniczeń - dodał.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

6
yaper
22.06.2011 04:17
Jeśli to prawda to ten bolid musi być kompletnie nieudaną konstrukcją skoro wymaga poprawek w niemal każdym obszarze. Mam podobnie jak Wy, ciągle czytam tylko o obiecankach na przyszłość ze strony załogi Mercedesa, a zawsze jest tak samo: czyli nijako. Brak podium w tym sezonie to kpina w żywe oczy. Albo Mercedes skąpi grosza, albo kierowcy ewidentnie dają ciała, albo brak w Brackley wizjonera, który naprowadziłby zespół na właściwe projektowe tory, albo sam nie wiem co :x Według mnie wszystko po części wpływa na wybitnie nijaki obraz tego zespołu, a oczekiwania w związku z wejściem wielkiego Merca do stawki były ogromne...
jpslotus72
21.06.2011 09:12
PS Żeby zacząć już prace na bolidem na 2012 trzeba wiedzieć, jaki będzie w przyszłym sezonie obowiązywał regulamin techniczny - a przyglądając się pracy FIA w ostatnim okresie można się spodziewać, że regulacje na sezon 2012 będą ostatecznie znane gdzieś w lecie przyszłego roku (jak dobrze pójdzie)... ("Uwziąłem się" dzisiaj na FIA - ale ostatnio ta organizacja sporo mi napsuła nerwów, więc to tylko mały rewanż...) ;)
arahja
21.06.2011 08:53
może niech lepiej mercedes skupi się na sezonie 2014, skoro już teraz patrzą na kolejny sezon, a w 2010 podobnie wcześnie zarzucili program rozwojowy. paranoja...
Simi
21.06.2011 06:49
jpslotus72 - trudno się z tobą nie zgodzić. Myślę, że Mercedes ma potencjał, ale na razie zdecydowanie niewykorzystany. Czekamy co będzie dalej.
akkim
21.06.2011 06:29
Może ciut soli nasypię w miejsce Merca rany, ale Rosberg tym sezonem nie rozczarowny ! W Monako wprost stwierdził, Renia już w zasięgu, tyle, że może ten osąd z osobistych względów. Bo jak w tańcu tak w teamie, dwóch potrzeba ludzi, choć para - Nico-Michał "tęczowych" nie znudzi ;) ale punkty dla zespołu w sumie duet zbiera, zatam więcej pracy a mniej bohatera.
jpslotus72
21.06.2011 05:43
Początek sezonu był rozczarowujący - za to jego środek będzie dla odmiany rozczarowujący, ale to jeszcze nic - w ostatniej części sezonu czeka ich niespodzianka: rozczarowanie... W sumie to są najwięksi optymiści w stawce - żyją zawsze dniem jutrzejszym, czyli następnym sezonem ("uśmiechnij się - jutro będzie lepiej"). OK - "kraczę" trochę żartem - może nie będzie tak źle: FIA wprowadzi jeszcze kilka zmian w regulaminie i "ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi" - o formie zespołów nie będzie się już decydowało w garażach i fabrykach, tylko przy stoliku FIA.