Nakajima ponownie na podium w Formule Nippon

Wyścig na Twin Ring Motegi wygrał zeszłoroczny mistrz João Paulo de Oliveira
09.08.1121:25
Mariusz Karolak
4323wyświetlenia

João Paulo Lima de Oliveira (Team Impul) odniósł pierwsze w sezonie zwycięstwo w niedzielnym wyścigu Formuły Nippon. Zeszłoroczny mistrz Formuły Nippon i wicemistrz japońskich mistrzostw Super GT wprost zdominował rundę na Twin Ring Motegi.

Do czwartej rundy najbardziej prestiżowych mistrzostw single seater w Japonii zgłosiło się aż 17 zawodników. Brazylijczyk był najszybszy na piątkowym i sobotnim treningu, najszybszy w sobotnich kwalifikacjach i wygrał niedzielny wyścig. Obok zdobywcy pole position w pierwszym rzędzie znalazł się André Lotterer (Petronas Team TOM'S). Dotychczasowy lider klasyfikacji Kazuki Nakajima zajął w kwalifikacjach czwarte miejsce.

Dystans 52 okrążeń toru Motegi liczącego 4,801 km de Oliviera pokonał w 1 godzinę 26 minut i 7 sekund. Dwie sekundy za nim linię mety minął Lotterer. Na trzecim miejscu finiszował zaś starszy z braci Nakajima, ale już ze stratą do zwycięzcy wynoszącą 21 sekund. Dla byłego kierowcy Williamsa w Formule 1 było to już kolejne podium w tym sezonie.

Na pozycję lidera awansował Lotterer, który ma 28 punktów. Nakajima co prawda ma taką samą ilość punktów co Niemiec, ale wygrał o jeden wyścig mniej od niego. Na trzeciej pozycji umocnił się de Oliviera, który ma już jedynie 3 punkty mniej od czołowej dwójki. Można więc powiedzieć, że o ile po pierwszych dwóch wyścigach wydawało się, że Nakajima zdobędzie tytuł mistrzowski w swoim debiutanckim sezonie bez większych problemów, to obecnie rywalizacja znowu jakby rozpoczęła się od początku. Lotterer, Nakajima i de Oliviera są w tej chwili klasą samą dla siebie. Warto odnotować, że Lotterer nie startował w drugiej rundzie tegorocznego sezonu (zastępował go Takuto Iguchi), zaś na Motegi pojawił się Hideki Mutoh (Real Racing) znany w przeszłości z występów w amerykańskiej IndyCar Series.

Od 2009 roku w Formule Nippon stosowany jest bolid Swift FN09. Kierowcy obecnie jeżdżą na oponach dostarczanych przez rodzimą Bridgestone i korzystają z silników produkowanych przez Hondę i Toyotę. Następny wyścig 4. września ponownie na torze Suzuka.

Źródło: f-nippon.co.jp

KOMENTARZE

3
CamilloS
10.08.2011 09:32
A Takashi Kobayashi ścigający się w tej serii to jakaś rodzina Kamuiego?
Yurek
09.08.2011 10:36
Może Wierczuk zastanawia się nad powrotem? :)
Dante
09.08.2011 09:59
Co jak co, ale bolidy FN wyglądają 100 razy lepiej niż najpiękniejsze konstrukcje Formuły 1 z ostatnich lat... ahh ten przedni spoiler wyglądający, jak z jakiegoś bat-mobilu :) .