Michelin niezadowolony z testów Massy dla Ferrari

22.08.0500:00
Marek Roczniak
1201wyświetlenia

Firma Michelin niezbyt radośnie przyjęła wiadomość o tym, iż Felipe Massa już w tym tygodniu weźmie udział w testach Ferrari na torze Monza. Brazylijczyk poprowadzi bolid F2005 we wtorek i w środę, a następnie powróci do swoich obowiązków z zespole Sauber.

Francuski producent zapowiedział już, że Brazylijczyk nie będzie wtajemniczony w testy rozwojowe opon Michelin w tym tygodniu, aby nie mógł później przekazać istotnych informacji konkurencji. Na szczęście dla Michelina mają to być ostatnie testy Massy z zespołem Sauber, a więc Brazylijczyk nie będzie miał możliwości przekazania Ferrari i firmie Bridgestone zbyt wielu informacji na temat przyszłorocznych planów francuskiego producenta.

"Oczywiście mamy do niego pełne zaufanie", mówi szef działu sportowego Michelina, Pierre Dupasquier. "Zależy nam jednak na tym, aby nasz rywal nie otrzymał żadnej informacji, która potencjalnie mogłaby okazać się dla niego pomocna. Felipe będzie mógł postępować z bolidem w taki sam sposób jak zawsze, ale nie otrzyma żadnych informacji na temat opon. Postąpimy z nim fair, nie przeszkadzając mu w różnych czynnościach i jednocześnie postąpimy fair wobec Saubera".

W kolejnych testach Sauber będzie musiał już tylko polegać na usługach Jacquesa Villeneuve'a, chyba że postanowi skorzystać z usług swojego dawnego testera, Neela Janiego, który obecnie startuje w serii GP2. Z pojawiających się informacji wynika, iż Villeneuve najprawdopodobniej zostanie na przyszły rok w wykupionej przez BMW szwajcarskiej stajni, a głównym kandydatem na jego partnera jest oczywiście Nick Heidfeld.

Tymczasem jeśli chodzi o zespół Ferrari, to tak jak można było się spodziewać, Rubens Barrichello zostanie odsunięty od programu rozwojowego związanego z przyszłorocznym bolidem F2006 i przyszłorocznymi oponami Bridgestone.

Źródło: GrandPrix.com, pitpass.com