Alguersuari łączony z posadą w HRT

Są również tacy obserwatorzy, którzy przyszłość Katalończyka widzą w zespole Red Bulla.
16.12.1108:40
Nataniel Piórkowski
2337wyświetlenia

Jaime Alguersuari nie chce potwierdzać żadnych plotek po tym, jak rozstał się z zespołem Toro Rosso.

Pytany przez hiszpańską gazetę El Mundo Deportivo o to, czy kontaktował się z innymi stajniami po tym, jak został zwolniony z juniorskiego teamu Red Bulla, Hiszpan odparł: Obecnie nie mogę nic powiedzieć. Media spekulują, że całe rozstanie zespołu z Alguersuarim może być o tyle nietypowe, że Katalończyk ciągle posiada sponsoring koncernu produkującego napoje energetyzujące, a stosowna umowa obowiązuje do 2013 roku.

Zdaniem jednego z oficjeli FIA - Carlosa Gracii - HRT, które potwierdziło już podpisanie kontraktu z Pedro de la Rosą, może teraz wykorzystać sytuację i stworzyć w pełni hiszpański skład kierowców. To było dla nas niemiłe zaskoczenie. Jaime miał świetny sezon, ale opcje na przyszły sezon są dla niego dość skomplikowane. HRT może być możliwością. Jego zdanie podziela Joan Villadelprat: Jeśli HRT ma możliwość do zakontraktowania Jaime, to byłoby wspaniale. Mam nadzieję, ze tak będzie. Podobną opinię wyraził również rodak Alguersuariego i kierowca testowy Ferrari, Marc Gene: Nie wykluczałbym HRT, ponieważ swoją wartość można udowodnić w każdym zespole.

Tymczasem założyciel zespołu HRT - Adrian Campos powiedział: Tego powinniśmy się byli spodziewać od Marko, który zniszczył już karierę innego wielkiego hiszpańskiego talentu - Antonio Garcii. Inne światło na sprawę rzucił jednak jeden z sędziów FIA, Hiszpan Joaquin Verdegay: Myślę, że Jaime pozostanie z Red Bullem, ponieważ był jednym z pięciu najlepszych kierowców roku. Marko zdaje sobie z tego sprawę i jestem pewien, że go nie zwolni. Może zostanie trzecim kierowcą Red Bulla? Może zastąpi Webbera?.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

31
Masio
16.12.2011 02:45
Może zajmie miejsce Webbera w Red Bullu w 2013 roku. ;)
IceMan11
16.12.2011 01:24
@benethor 0.3s straty na każdym okrążeniu w wyścigu takim samym bolidem to raczej mało nie jest. I nie mówmy tu o FL-ach bo one niczego nie mówią. Po co Seba miał kręcić najszybsze okrążenia? Przez większą część sezonu kontrolował wszystko. Jego prawdziwe tempo jest na początku wyścigu gdzie po prostu odjeżdża w siną dal i utrzymuje przewage nie zajeżdżając opon itd. GP Korei i Indii pokazało, że gdy nie miał niczego do stracenia przycisnął i ustanowił FL. Mark cały sezon odrabiał straty wyciskając przez większą część wyścigu wszystko z bolidu, a skutkiem tego jest 7FL w sezonie. Oczywiście zgadzam się co do zatrzymania Australijczyka w zespole :)
Ranguren
16.12.2011 10:52
Jaime na pewno jeździł by nie gorzej od Webera a już startów by nie psuł i umie wyprzedzać ale raczej to niemożliwe
VJM02
16.12.2011 10:51
No właśnie. :) Dlatego też trzymanie dziadka Webbera jest proszeniem się o mniejsze szanse na tytuł w przypadku, gdy bolid RBR nie będzie spisywał się tak dobrze. Podczas gdy McLaren ma dwójkę świetnych kierowców, Red Bull jak i Ferrari mają jednego lidera i jedną łamagę. Potwierdzasz, że Webber jest słaby. A jak inaczej można sprawdzić Jaime, jak nie w bolidzie RBR? Zatrudnienie Algersuariego na pewno nie byłoby bardziej niedorzeczne niż trzymanie Webbera.
Adakar
16.12.2011 10:49
@benethor zgodzę, się, że nie było równo - w Ferrari też nie jest ( nigdy nie było i NIE BĘDZIE). Ale moim zdaniem Webber powinien być W KAŻDYM wyścigu, zaraz za Sebastianem w klasyfikacji generalnej, mając tak dobry bolid. (patrz Jenson vs. Rubens w Brawn GP - 9 z 17 kończyli zaraz za sobą) Kolejna sprawa, Webbera trzymają (mimo słabszego tempa) ze względu na TAJEMNICE zespołu i sposób ich pracy etc... chcą go przetrzymać do emerytury. Oczywistym jest, że skupiają się w 100% na Sebie i jego uwagach. Bolid jest szyty pod jego "widzi mi się". Gdyby Markowi powiedzieli bye bye, sądze, że Lotus MOCNO by się zastanawiał nad wyborem Kimi vs. Mark, podobnie jak Williams czy Force India. Fakt jest faktem, Mark nie jest najlepszym team partnerem dla Vettela, jakiego Red Bull mógłby na tą chwilę posiadać w swoim zespole i to nie podlega dyskusji. Najzwyczajniej - są lepsi. Jedyny problem to "tajemnice" jakie mógłby ze sobą zabrać. Dlatego moim zdaniem, pogorszenie tempa (względem 2009 roku) jest spowodowane stopniowym odsuwaniem Australijczyka od "tajemnic", tak aby w 2012, za przeproszeniem "nie wiedział nic" o bolidzie, którym się przed chwilą ścigał.
jpslotus72
16.12.2011 10:49
Od momentu ogłoszenia decyzji o gruntownej zmianie składu STR, spodziewałem się jakichś ruchów na linii Jaime - HRT (nic z tego nie musi oczywiście wyniknąć, ale jest to w tej chwili jedna z bardziej prawdopodobnych opcji)... A jeśli chodzi o Helmuta Marko, to nie podejmuję się wróżenia jego przyszłych posunięć - może mnie jeszcze nieraz zaskoczyć niespodziewaną decyzją, ale nigdy zdziwić jej treścią (pomiędzy "zaskoczeniem" a "zdziwieniem" jest delikatna, ale istotna różnica).
benethor
16.12.2011 10:41
@Adakar Nie, nie chcę;) Ale nie uwierze w to, że Webber i Vettel dostali od zespołu takie same szanse w każdym wyścigu, bo było widać, że podział ról jest tak ewidentny jak w Ferrari 2000-2004 @VJM02 Pewnie, mieliśmy. Może dlatego, że Webber nie jest kierowca na poziomie Hamiltona, Buttona czy Alonso?;] Jest trochę słabszy i to mu trzeba przyznać, ale zastępowanie go Algersuarim byłoby dla mnie niedorzeczne.
VJM02
16.12.2011 10:37
Mieliśmy również wiele przykładów, kiedy Vettel po prostu miał swoje tempo, a Webber swoje. Z tym, że jego tempo było tylko na poziomie Hamiltona, Buttona czy Alonso w gorszych bolidach. Moim zdaniem Mark sam swoją jazdą wyrobił sobie opinię "ewidentnej dwójki" i zespół nie musiał mu pomagać - oczywiście w złym tego słowa znaczeniu. ;)
Adakar
16.12.2011 10:36
@benethor khem, a Ty mi chcesz wmówić, że Red Bull NIE chciałby zgarniać WSZYSTKIEGO w tym sezonie ? tzn. Mistrzostwo kierowców i I wice mistrzostwo + tytuł mistrza konstruktorów ? sądzisz, że "specjalnie" go nie wspierali ? Nie no jasne, wiadomo kto jest gwiazdą, ale np. za czasów Schumachera, Rubens był tuż tuż za MSC i dwa razy pierwszego wice zdobył.
VJM02
16.12.2011 10:36
DRS powinien stanowczo ułatwić Webberowi walkę o te P2 czy P1 po stracie na początku. Jak nie ma na co zwalić formy to na bolid i zespół.
benethor
16.12.2011 10:33
@VJM02 Jak na "ewidentną dwójkę" w zespole nie są złe. Podejrzewam, że byłoby nawet lepiej jeśli daliby kierowcom równe szanse, ale to tylko gdybanie gościa, który nigdy nie był w garażu RBR;] Zresztą akurat Webber to mistrzem jakimś w F1 nigdy nie był, więc śmiem twierdzić, że jego forma w tym sezonie była całkiem niezła. Poza tym jaką Vettel mógł mieć konkurencję, skoro jedyna osoba w samochodzie teoretycznie zdolnym dorównać RB7 Vettela, czyli w drugim RB7, przez większość sezonu po zakończeniu pierwszego okrążenia była 3-4 pozycje za Vettelem i musiała sporą część wyścigu walczyć z Mclarenami i Ferrari wolniejszymi nieraz o sekundę na okrążeniu? sytuacja danego kierowcy w danym momencie jest inna i zależy od opon czy też przewagi lub straty do kierowcy w okolicy Akurat mało prawdopodobne było w tym sezonie, żeby z tym drugim ktokolwiek miał lepszą sytuację od Vettela:P
VJM02
16.12.2011 10:28
Dla mnie jest śmieszne ocenianie kierowcy na podstawie jednego okrążenia z wyścigu, zwłaszcza, że sytuacja danego kierowcy w danym momencie jest inna i zależy od opon czy też przewagi lub straty do kierowcy w okolicy.
adnowseb
16.12.2011 10:27
@Campeon Dzięki :) Widzę to inaczej.
Ranguren
16.12.2011 10:27
Weber jest słabszy i to dużo od Vetela przegrywa od dwóch lat w Kwalifikacjach i w wynikach na mecie Weber nieraz śrubował pojedyncze okrążenia Jamie powinien zastąpić de la rose
VJM02
16.12.2011 10:24
@benethor Sugerujesz, że miejsca 2-5 na przestrzeni sezonu są dobre? Czy fakt, że Vettel przez cały sezon wygrywał BEZ KONKURENCJI, chociażby ze strony partnera z teamu pokazuje, że Webber był w dobrej formie? Nie wydaje mi się. P.S. Jak coś to wyścig składa się z czegoś więcej niż startu.
benethor
16.12.2011 10:17
@ChickOne GP Brazylii, najszybsze okrążenia 1. 2 Mark Webber Red Bull RB7 1:15,324 - - 205,942 71 3. 1 Sebastian Vettel Red Bull RB7 1:16,076 0,752 203,907 68 ;) //edit: w sumie Brazylia nei jest najlepszym porównaniem, ale spójrzmy na Spa: 1. 2 Mark Webber Red Bull RB7 1:49,883 - - 229,466 33 4. 1 Sebastian Vettel Red Bull RB7 1:50,451 0,568 228,286 36 W kwalifikacjach 0.3 sekundy to może i jest przepaść, ale w perspektywie sezonu liczą się wyścigi, nie kwalifikacje.
Campeon
16.12.2011 10:10
adnosweb - kiedy, to nie sam Marko decyduje o składzie, i o ile się orientuję, gdyby tak właśnie było, to Jaime nie wyleciałby z STR ;)
ChickOne
16.12.2011 10:04
@benethor Przecież 0.2-0.3 sekundy to przepaść :O
benethor
16.12.2011 10:03
@VJM02 Tak jak pisalem, wynik Webbera w tym sezonie to głownie wina startów od Australii do Suzuki;) A jeśli juz jesteśmy przy statystykach, to 134 punkty straty Webbera w 19 wyścigach to mniej więcej 7.05 punkta straty w każdym wyścigu, a róznica punktowa między P1(ktorych VET zdobył 11) i P2 to aż... 7.0 punktów ;) Dodatkowo w klasyfikacji najszybszych okrążeń wyścig w sezonie 2011 było 7:3 dla Webbo, nie chce mi sie liczyć ile razy Mark był szybszy od Vettela na jednym okrążeniu nie zdobywając FL wyścigu. Tak więc nieco ironiczna wypowiedź imo nie na miejscu;)
VJM02
16.12.2011 09:45
134 pkt straty i brak wicemistrza - faktycznie mało odstawał zwłaszcza mając ten sam bolid. Fajnie, że przytaczacie konkretne GP, ale statystyki mówią wszystko.
adnowseb
16.12.2011 09:45
Jakoś nie wyobrażam sobie aby Jaime Alguersuari zastąpił Webbera. Gdyby planowali taki scenariusz, to przytrzymaliby go jeszcze jeden sezon w STR. [quote]I jeszcze jedno, zatrudnienie Jamie w mistrzowskiej ekipie, byłoby niejako pokazem dla Ricciardo, Jean Erica i wszystkich kolejnych w kolejce programu Red Bulla (Sainz Jr), że awans do RBR (nie tylko STR) jest REALNY i możliwy. [/quote] A nie zatrudnienie Jaime może być ''straszakiem'' ,że nie spełnione oczekiwania Helmuta, mogą zakończyć się tylko w jeden sposób.
benethor
16.12.2011 09:43
@Kamikadze2000 Patrząc po wykresach okrążeń nie było aż tak daleko;) Np w Korei trzymał się niemal cały czas w okolicy 0.2-0.3 straty do Vettela. Ogólnie przez cały sezon wygląda na to, że jakoś potężnie nie odstawał jak już powyprzedzał tych, co go objechali na starcie.
koszal
16.12.2011 09:26
tylko ze Webber ma chyba plecy u Dietricha Mateschitza, wiec Marko nie do konca ma taki wplyw na jego miejsce
Kamikadze2000
16.12.2011 09:23
@bnethor - odstawał i nawet po zdobyciu majstra. Fakt, starty Marka się poprawiły, ale nie miał szans nawiązać do tempa Seby w żadnym z wyścigów, poza oczywiście GP Brazylii, ale wiadomo jak to wszystko tam wyglądało. ;) @benethor
benethor
16.12.2011 09:14
@Adakar Patrząc na nagły "skok" formy Marka od momentu, gdy tytuł dla Vettela był juz pewny jakos nie chce mi się wierzyć w to "znaczące odstawanie" Marka;)
Kamikadze2000
16.12.2011 08:57
@Adakar - właśnie! Nie zdziw się również, gdy Robert wróci w połowie sezonu i zastąpi Massę (Brazylijczyk się raczej nie poprawi, ponieważ ma uszczerbek na zdrowiu, niestety... ;(). Mark to już dojrzały facet, który jeżeli przejeździ jeszcze ten sezon, będzie dobrze. Dalsze trzymanie Kangura nie jest wskazane, bo ani nie specjalnie przydatny, ani też młody. A mają w zanadrzu wielu, którzy mogliby nawet bardziej naciskać Sebastiana. Tak sądzę. :)
Adakar
16.12.2011 08:10
@Mahilda111 umówmy się, że Mark z każdym rokiem coraz mniej pasuje do "wizerunku" młodzieży Red Bull'a. Co więcej odstaje osiągami od Sebastiana ( w tym roku znaczaco - podobnie jak Felippe od Alonso) I jeszcze jedno, zatrudnienie Jamie w mistrzowskiej ekipie, byłoby niejako pokazem dla Ricciardo, Jean Erica i wszystkich kolejnych w kolejce programu Red Bulla (Sainz Jr), że awans do RBR (nie tylko STR) jest REALNY i możliwy. A od dłuższego czasu drugi kokpit okupuje "dziadek" Marek i jest stagnacja ...
Mahilda111
16.12.2011 08:07
@Adakar Obyś miał rację :)
Adakar
16.12.2011 08:07
szczerze ... przy takich niespodziewanych rozwiązaniach, jak powrót Pedro do ścigania (kolejny raz zza grobu), przemeblowanie składu STR ... to i nie zdziwiłbym się, gdyby nagle wywalili Webbera od tak i wzięli Jamie ... o powrocie Kimiego z LRGP nie wspominajac
BARBP
16.12.2011 08:01
Mnie też irytuje ten cały Helmut Marko. Jego wkład w sukcesy Red Bulla nie jest taki jak innych a wywyższa się jak... nie raz widziałem jego wywiady w niemieckim RTLu. Działa mi na nerwy.
Kamikadze2000
16.12.2011 07:48
Byłoby to dobre rozwiązanie, ale dla samego ALGiego byłoby to kompletne zdegradowanie. Z drugiej strony jednak jeżeli ma to być tylko okres przejściowy przez awansem do RBR lub czegoś innego, to jest to dobra decyzja! Co do Sebastiena - mam nadzieje, że Szwajcar spiknie się z Caterhamem, a w 2013 roku odeśle na zasłużoną emeryturę Jarno Trullego. :)