Van der Garde trzecim kierowcą Caterhama

Holender wystąpi w wielu piątkowych sesjach treningowych przed tegorocznymi Grand Prix.
04.02.1209:16
Nataniel Piórkowski
2667wyświetlenia

Giedo van der Garde został trzecim kierowcą Caterham F1 Team gwarantując sobie występy w wielu piątkowych sesjach treningowych przed tegorocznymi Grand Prix.

Jestem bardzo szczęśliwy ze stania się dziś członkiem rodziny Caterham F1 Team, a jednocześnie podekscytowany wykonaniem kolejnego kroku w mojej karierze w Formule 1. To świeży zespół i jest w nim kilku fantastycznych ludzi. Nie mogę się już doczekać nauki i dokonywania postępów tak w samochodzie, jak i w zespole - powiedział van der Garde.

To świetnie, że Holandia ma ponownie kierowcę połączonego z Formułą 1. Posiadanie teraz holenderskiego kierowcy jest bardzo dobre dla sportu w Holandii po tym, jak od czasów Verstappena spadało zainteresowanie wyścigami. Mam jednak nadzieję wytworzyć te same emocje dla mojego kraju i naprawdę dać im Formułę 1. Czuję że cały zespół jest bardzo ambitny - wydaje się, że składa się on z bardzo pozytywnie myślących ludzi i sądzę, że ciągle się rozbudowuje, wzrasta i rozwija w bardzo szybkim tempie. Myślę że w tym roku będą silnymi rywalami. Dowiemy się tego po testach, ale naprawdę mam wrażenie, że to wielka rodzina, ciężko naciskająca na awans w stawce. Czuję się teraz bardzo silny, jestem sprawny i przygotowany mentalnie. Spędziłem dużo czasu z facetami, którzy są teraz w Formule 1 i czuję, że jestem na nią gotowy. Chciałbym podziękować firmie McGregor i wszystkim, którzy wspierali moją karierę przy wykonaniu tego kolejnego, ekscytującego kroku naprzód - dodał.

Właściciel i szef Caterham F1 Team - Tony Fernandes przyznał: Jesteśmy bardzo zadowoleni z powitania Giedo w naszej rodzinie w roli kierowcy rezerwowego. Giedo to perspektywiczny kierowca, którego występy śledziliśmy już od wczesnych dni naszego zespołu. Teraz wszyscy nie możemy doczekać się jego pomocy w procesie rozwoju, który uczyni nas zespołem ze środka stawki. Jego występy w GP2 - szczególnie te z 2011 roku - pokazały Giedo jako jedną z najjaśniejszych perspektyw sportów motorowych i ściągnięcie go do nas jako kierowcę rezerwowego jest wielkim sukcesem naszego zespołu. Jestem pewien, że Giedo będzie rozwijał się na torze i poza nim i życzymy mu wszystkiego najlepszego przy postawieniu kolejnego kroku razem z nami.

KOMENTARZE

27
Kamikadze2000
04.02.2012 09:11
@yaper - VDG jest młodszy, natomiast Pedro to stary zawalidroga. Nie potrzeba nam emerytów w F1. Jest np. LMS, tam niech tacy startują. ;) Potrzeba młodych, a jak są z kasą, to dla nich lepiej. Ja wolę zdecydowanie młodego od starych. MSC wymieniłbym za każdego obiecującego. Pzdr :)
yaper
04.02.2012 07:17
@katinka @Simi Racja, kierowcy wyścigowi to jeden z wielkich atutów Caterhama jako nowego zespołu. Skład jest stabilny i służy rozwojowi. Z drugiej strony, powierzenie fotela kierowcy rezerwowego naprawdę obiecującemu talentowi byłoby dużo lepsze dla F1 niż kolejny podstarzały pay-driver. Jedyne usprawiedliwienie dla Fernandesa to dotkliwy brak pieniędzy dla jego zespołu. Nie jestem ekspertem ds. kontraktów w F1, ale Tony mógłby wziąć obiecującego młodzika za trzeciego i zastrzec sobie w papierach prawo do dużej kasy w razie wykupienia go przez topowy team. Racja, to ryzykowna zabawa, bo nie wiesz co z młodego wyrośnie, nie wiadomo też który naiwny by na to poszedł, ale dla tych km jazd wielu zrobiłoby wiele. Co do wyższości VdG nad De La Rosą? Nie uwierzę póki nie zobaczę. Taki Kobayashi okazał się wielką niespodzianką in plus w porównaniu do jego postawy w GP2 Main, zatem są podstawy, że w którymś kierowcy drzemie taki ukryty talent do F1.
kamil_zmc
04.02.2012 06:56
Za to lubię ten zespół i mu kibicuję. Dwóch doświadczonych kierowców to zawsze lepiej niż dwóch paydriverów. Mam nadzieję że zdobędą punkty w tym sezonie.
Simi
04.02.2012 06:36
Po pierwsze - tak jak pisze K2000, i tak byłby lepszy od Naraina, czy Pedro, a po drugie - ważne, że paydriverami są tylko i wyłącznie trzeci kierowcy, a nie wyścigowi.
katinka
04.02.2012 06:35
Mi tam sie nawet podoba podejscie Fernandesa do wyscigow i nie mam za zle tego, ze wzial van der Garde na trzeciego, takiemu zespolowi jak Caterham kasa na rozwoj sie zawsze przyda. I tak dobrze, ze nie idzie w slady niektorych teamow, pierwszy i drugi kierowca sa przeciez dla umiejestnosci, no chociaz moze ostatnio Jarno Truli troche stracil juz cos z tej pasji do scigania, ale doswiadczenie, ktore sie zespolowi na pewno przyda to ma.
Kamikadze2000
04.02.2012 06:21
@yaper - on i tak byłby lepszy od Naraina czy Pedro. ;]
yaper
04.02.2012 06:07
Niezmiennie uważam, że VdG jest słaby na F1, a Fernandes poraz kolejny pokazuje, że zatrudnia trzecich kierowców dla kasy. Razia, Chandhok, teraz VdG. Kto następny... ?
Kamikadze2000
04.02.2012 05:12
Rigon nigdy się specjalnie nie popisał, ale kto wie!? Nie no mało realne, a Włoch w Ferrari by się przydał! Dla porównania Merc i McL mają swoich! ;) P.S. Według mnie to Ferrari jest winne temu, iż dotąd nie znaleźli zawodnika, który zostałby mistrzem świata! Ascari i Farina przewracają się w grobie, gdyż tej ekipie nigdy nie zależało na tym, aby "swój" osiągnął sukces. To źle o nich świadczy, na prawdę... ;]
jpslotus72
04.02.2012 02:38
@Adam2iak Ostatni dwaj Włosi, którzy zastępowali Massę w Ferrari, spisali się w czerwonym bolidzie grubo poniżej oczekiwań... Do trzech razy sztuka? :) Realnie patrząc - raczej nie będziemy się mogli o tym przekonać.
Simi
04.02.2012 02:04
Ooo, to byłoby super! ;) Chociaż nie jestem przekonany czy jest na tyle dobry.
Adam2iak
04.02.2012 12:36
No i super! Mam nadzieję, że nieźle się spisze w treningach i wskoczy jako etatowy, może nawet jeszcze w 2012. @Simi Rigon zastąpi Massę i liczba Włochów pozostanie bez zmian :)
jpslotus72
04.02.2012 12:27
@Simi Też sądzę, że do zastąpienia Trullego może dojść już w trakcie sezonu - np. po letniej przerwie - jeśli wyniki Włocha będą jakoś wyraźnie odstawały od rezultatów Kovalainena (co nie jest oczywiście przesądzone, stąd piszę "jeśli"). Zdziwiło mnie przedłużenie kontraktu z Trullim na ten sezon - również nie mam nic przeciwko niemu, ale nie wnosi już zbyt wiele pozytywnych impulsów do tego zespołu (jeśli chodzi o doświadczenie itp., to Heikki dysponuje już wystarczającymi atutami żeby pełnić rolę lidera teamu - i faktycznie to on ją już pełnił). Nie chciałbym, żeby Jarno zakończył karierę podobnie jak Jacques Villeneuve czy Heidfeld, ale nie można chyba tego wykluczyć. Jeśli chodzi o przejście Fina do Ferrari to też wydaje mi się to mało prawdopodobne - nie sądzę, żeby Maranello zabiegało konkretnie o Kovalainena, a z drugiej strony Caterham z pewnością będzie chciał go zatrzymać (i jeśli stajnia odnotuje kolejny progres, będą na to spore szanse). Nie sądzę, żeby Trulli wynegocjował przedłużenie kontraktu o kolejny rok - więc gdyby odszedł także Kovalainen, Caterham zostałby z debiutującym van der Garde i... z kim? Natomiast para Kovalainen - Giedo wyglądałaby bardzo sensownie... Na marginesie - ciekawe, czy ewentualny debiut Giedo w roli kierowcy wyścigowego na tyle odbudowałby zainteresowanie F1 w jego kraju, że pojawiłby się pomysł przywrócenia GP Holandii... Zandvoort cieszył się wprawdzie wśród kierowców raczej złą "sławą", ale był to jednak jeden z tradycyjnych i stałych punktów wyścigowego kalendarza. Taki pomysł wymagałby nowego obiektu - a wiadomo jak z tym jest w obecnej Europie (kołyszącej się jak dziurawa łajba na falach kryzysu).
Kamikadze2000
04.02.2012 12:20
@TommyYse - ciekawa propozycja. Zobaczymy, jak to się skończy. Jeżeli Heikki będzie traktowany inaczej, niż w McL, może byc mocnym partnerem. :)
THC-303
04.02.2012 12:07
Już bez przesady, nawet RK w Ferrari jest mniejszą bzdurą niż Kovalainen, który już raz szansę w czołowym zespole miał, jeździł po prostu fatalnie i drugiej nie dostanie.
YAHoO
04.02.2012 11:37
[quote="TommyYse"]bo Kov. przejdzie do Ferrari za Mas.[/quote] "zamienił stryjek siekierkę na kijek"... Bez sensu byłby taki ruch ze strony Czerwonych.
Simi
04.02.2012 11:33
TommYse - naprawdę liczysz na to? Wiesz, nie podważam talentu Heikkiego, ale jakos nie wyobrażam sobie sytuacji, w której zespół Ferrari rozgląda się za nowymi kierowcami i wybiera Kovalainena. Bardziej atrakcyjny dla Scuderii byłby Perez, albo Rosberg. Jesli Sergio nadal będzie się rozwijać, pojedzie kilka dobrych wyscigów, ma szanse na zastapienie Massy. Rosberg jeździ już blisko czołówki od paru lat, jego reputacja wzrosła po tym jak pokonał Schumiego. A Kovalainen? Ok, radzi sobie naprawdę ładnie w Caterhamie, ale któż może mieć pewnosc jak poradzi sobie w czołówce? W zasadzie tylko 2008 w jego wykonaniu był bliski czołówki, a i tak nie poradził sobie wtedy dobrze. Jaka pewnosc czy tym razem byłoby lepiej? Teoretycznie, można powiedzieć, że widać u niego postęp, ale jak tu porównać sciganie się o wejscie do Q2, a sciganie się o podia? Myslę, że Heikki jest zbyt niepewny jak na to, by przyjęło go Ferrari, choć byłoby fajnie, gdyby sympatyczny Fin dostał jeszcze jedną szansę. Pozdrawiam.
gucioprawda
04.02.2012 11:31
@TommyYse: Przecież Robert miał;)
damian1987
04.02.2012 11:21
@TommyYse obyś miał racje z Kovalainen
Simi
04.02.2012 11:16
Van Der Garde jest całkiem niezłym kierowcą. Oprócz kasy, może wniesc do zespołu niezłą szybkosc. Popieram tutaj kolegę kamil_zmc - lepsza jest dla niego posada testera w Caterhamie niż funkcja etatowego w HRT. Zwłaszcza, że znając hiszpański zespolik, mógłby nie dokończyć sezonu. Szczerze mówiąc, liczyłbym na to, że Holender zastąpi Trullego nawet w trakcie trwania tego sezonu... albo w 2013. Nie bardzo się cieszę z utraty jakiegokolwiek Włocha w F1, ale Jarno i tak nie wnosi wiele dobrego.
Masio
04.02.2012 10:59
No to Pietrow już raczej na pewno nie znajdzie posady w tym roku w F1 nawet jako trzeci kierowca.
kamil_zmc
04.02.2012 10:41
Wg mnie lepiej dla niego, że jest trzecim w Caterhamie niż etatowym w HRT. Podczas piątkowych jazd z Caterhamem u boku KOV i TRU więcej się nauczy niż z HRT w którym po pół roku pewnie zmienią skład kierowców.
TommyYse
04.02.2012 10:37
[quote="Kamikadze2000"]Lepsze to, niż nic. Może trafi za Trullego w 2013 roku. :))[/quote] Stawiam że za Kov., bo Kov. przejdzie do Ferrari za Mas.
katinka
04.02.2012 09:39
A to niespodzianka! Myslalam, ze moze wskoczy tu Jaime lub moze Sutil czy Petrov, no ale van der Garde tez chyba niezly kierowca, troche go pamietam jak z Kubica walczyl. Czyli wynika z tego, ze Jarno jednak zostanie jeszcze ten sezon w Caterham. Kibicuje temu zespolowi prawie tak jak McLarenowi, wiec mam nadzieje na ich szybki rozwoj i punkty, marze, aby juz w tym sezonie powalczyli z STR, Sauberem, a nawet moze z kims wiecej. No to powodzenia dla calego zespolu :P
Adakar
04.02.2012 09:39
@rentonB Pietrov zawsze może wystartować w ŁADA GRANTA CUP ... lol ;-) i ją "testował" rok temu ;)
Kamikadze2000
04.02.2012 09:26
Lepsze to, niż nic. Może trafi za Trullego w 2013 roku. :))
Metalpablo
04.02.2012 08:43
A wczoraj miałem napisać, że dziwne, że posiadając naprawde sporo pieniędzy nie dał rady załapać sie do HRT. Noo a tu proszę:).
rentonB
04.02.2012 08:19
No to Pietrek bedzie z Pirelli robil, troche mi go szkoda