Capello odchodzi z wyścigów prototypów

Włoch ma jednak zamiar rywalizować w wyścigach GT
24.07.1214:22
Paweł Zając
3551wyświetlenia

Rinaldo Capello poinformował, że oficjalnie kończy karierę w wyścigach prototypów i tegoroczne Le Mans było jego ostatnim.

48-letni Włoch w swojej karierze trzykrotnie wygrywał legendarny wyścig Le Mans i poza tym siedmiokrotnie stawał na jego podium. Capello odniósł także 5 zwycięstw w Sebgring 12h, dwukrotnie zdobywał mistrzostwo American Le Mans Series i wygrał w sumie 23 wyścigi ALMS i ELMS.

Capello w rozmowie z magazynem Autosport podczas tegorocznego Le Mans przyznał, że nadszedł już czas aby się wycofać. Teraz te samochody są takie szybkie, na torze jest bardzo ciasno i trzeba być bardzo precyzyjnym wykonując każdy manewr, a w nocy czułem, że... no wiecie... - powiedział kierowca Audi. Człowiek nie młodnieje, nie można tego zmienić. Kiedy walczy się o ułamki sekund wszystko powinno być perfekcyjne i dlatego było to moje ostatnie Le Mans. Jedną z przyczyn jest wiek, miło by było być w perfekcyjnej formie do 70-tki, jednak niestety to tak nie działa.

W oficjalnym oświadczeniu prasowym, przygotowanym przez Audi, Włoch dodał: Chciałbym naprawdę podziękować Audi, które stało się moją marką. Razem osiągnęliśmy bardzo wiele i przez cały czas byliśmy pionierami. Oczywiście pojawia się smutek, gdyż odejście z fabrycznej ekipy nie jest łatwe. Żegnam się z czystym sumieniem, gdyż nie mam żadnych niedokończonych interesów w sporcie. W każdej dyscyplinie i każdej kategorii razem z Audi osiągaliśmy maksimum. W Marcu wygraliśmy na Sebring i obecnie prowadzę w klasyfikacji generalnej WEC. Chciałem wycofać się, będąc u szczytu formy.

Odejście Włocha ma skutek natychmiastowy, co oznacza, że podczas najbliższej rundy WEC na SIlverstone Allan McNish i Tom Kristensen sami poprowadzą Audi z numerem 2. Dindo Capello nie zniknie jednak całkowicie z torów wyścigowych, gdyż kierowca przyznał, iż nadal chce się ścigać, tyle, że za kierownicą samochodów GT.

KOMENTARZE

5
Kamikadze2000
24.07.2012 04:59
Osiągnął praktycznie wszystko w tej serii, ma już bez mała 50-tkę na karku. Po prostu czas na emeryturę! Niektórym jednak nadal jest za mało... ;)
michal2111
24.07.2012 04:25
Szkoda. Z wyścigów endurance odchodzi jedna z legend. Był z Audi Sport od pierwszego ich startu w Le Mans (w 1999 roku). Zdobył 2 tytuły ALMS i szkoda, że nie zwieńczy kariery tytułem w WEC. Tak czy siak, dzięki wielkie Dindo! EDIT: [quote]dwukrotnie zdobywał mistrzostwo Americal Le Mans Series[/quote] Taka drobna literówka.
PoleP1
24.07.2012 03:34
Dindo dziękujemy! :)
adnowseb
24.07.2012 01:03
@krzysiek_aleks Masz dzis urodziny więc nie przyczepię się do Twojego komentarza:)) Wszystkiego najlepszego. Co do newsa: Szkoda,że ikona WEC odchodzi. Mimo iż nie kibicuję Audi, to jednak będzie brakować mi tego zawodnika. Rinaldo''Dindo''Capello powinien zostać do końca sezonu,,żebyśmy mogli nacieszyć się jeszcze jego występami,a dodatkowo nie osłabiać ''drużyny''.
krzysiek_aleks
24.07.2012 12:51
Po przeczytaniu tytułu myślałem, że chodzi o Fabio Capello xD