Suzuki potwierdza otrzymanie zgody od zespołów

Japońska stajnia złożyła ponownie wniosek do FIA o dopuszczenie do udziału w mistrzostwach F1
21.12.0518:19
Marek Roczniak
2310wyświetlenia

Zespół Super Aguri F1 wydał dzisiaj oficjalne oświadczenie, w którym potwierdził otrzymanie zgody od wszystkich obecnych zespołów Formuły 1 na starty w sezonie 2006. Japońska stajnia złożyła ponownie wniosek do FIA o dopuszczenie do udziału w przyszłorocznych mistrzostwach, jednak jego zaakceptowanie wydaje się już być tylko czystą formalnością.

Szef zespołu Super Aguri F1, Aguri Suzuki: "Z wielką radością ogłaszam, iż wszystkie 10 zespołów F1 zaaprobowało nasze spóźnione zgłoszenie do udziału w Mistrzostwach Świata Formuły Jeden. Chciałbym podziękować wszystkim zespołom za zaakceptowanie naszego zgłoszenia i zapewnić je, że zespół Super Aguri F1 uczyni wszystko co w jego mocy, aby spełnić wasze oczekiwania. Doceniamy wasze wsparcie i nie zawiedziemy was".

Dyrektor zarządzający mającym swoją główną siedzibę w Leafield zespołem, Daniele Audetto: "Z niecierpliwością czekamy na dołączenie do stawki F1 w 2006 roku w Bahrajnie i na zwiększania naszej konkurencyjności z biegiem sezonu. Oczywiście nie spodziewamy się, że od razu będziemy mogli konkurować z innymi - pierwsze wyścigi posłużą do wyćwiczenia zespołu, zanim na torze pojawi się nasz ostateczny bolid".

Zgodnie z przewidywaniami zespół wystartuje ze zmodyfikowanym bolidem Arrows z 2002 roku, który będzie napędzany nowym silnikiem Hondy V8 2,4L, a podczas europejskiej części sezonu 2006 zaprezentuje najprawdopodobniej zupełnie nową konstrukcję. Tymczasem Honda zadeklarowała, iż oprócz pełnienia roli dostawcy silników, będzie także jednym ze sponsorów nowego zespołu.

Na koniec warto powiedzieć kilka słów o przedstawionym dzisiaj znaku firmowym zespołu Super Aguri F1, który symbolizuje trzy różne elementy. Pierwszy symbol - litera "S", to wyzwanie, jakiemu musi stawić czoła każdy zespół i kierowca, aby znaleźć idealny tor jazdy. Drugi symbol - "Ogień", to siła i zdolność do pokonywania trudności, a ostatni symbol - "Shuriken", to szybkość, siła i precyzja.

Źródło: ITV-F1.com, Crash.net

KOMENTARZE

7
McMarcin
22.12.2005 12:58
"Zgodnie z przewidywaniami zespół wystartuje ze zmodyfikowanym bolidem Arrows z 2002 roku". Czy Minardi nie miało problemów na początku 2005 r., aby uzyskać zgodę na start zodyfikowanym bolidem z 2004 r. ? A tu nic na temat "staruszka" Arrowsa? Ale to dobrze, że będzie nowy team - trzymam kciuki za Japońców. Im więcej, tym lepiej. Aquos - Suzuki to nazwisko szefa teamu Aguri Suzuki (notabene sam jeździł w F1) - nie mylić więc z koncernem samochodowym Suzuki.
Aquos
22.12.2005 10:34
Zespół Suzuki z silnikiem Hondy? Ciut dziwna wiadomość...
Mariusz
22.12.2005 08:44
A ja widzę ciemność hehe ;) Ktoś pamięta, kiedy ostatnio na torach było 22 bolidy?
Maraz
21.12.2005 07:47
Tak, Shuriken to właśnie te "gwiazdki", którymi rzucają Ninja. Pewnie Takuma Sato będzie dysponował tajną bronią w sezonie 2006 ;->
KIU
21.12.2005 07:20
A ja widze w tym znaczku znacze NIKE :)
Koni.9
21.12.2005 06:34
Im więcej zespołów tym ciekawiej... Ciekawe jakich będą mieli kierowców???
ASAD
21.12.2005 05:58
Jeśli Aguri aż tak wielką uwagę skupia na swoim logo, to chyba oznacza to, że mają spore szanse w F1 (oczywiście nie na początku sezonu). A poza tym to fajniej oglądać 22 bolidy na torze niż 20, nawet jeśli wsród nich są dwa sprzed czterech lat. PS. Czy "Shuriken" to nie przypadkiem te "gwiazdki" którymi rzucają Ninja?