Relacja z dziewiątej rundy pucharu kartingowego WRT w Krakowie

20 listopada odbyła się kolejna runda pucharu WRT w Krakowie. Była to już tegoroczna 9 edycja zmagań w której rywalizowało 23 zawodników podzielonych na 5 grup.

Największe zmiany tej rundy dotyczyły toru który poddano gruntownym modyfikacjom na czas zawodów. Przede wszystkim znacząco skrócono pętlę przez co każdy z zawodników w wyznaczonym czasie 5 minut każdego z 5 przejazdów miał okazję do poprawienia czasu na większej ilości okrążeń.

Pętla zaczynała się ciasnym zakrętem w prawo przechodzącym w lewy nawrót prowadzący krótkim odcinkiem prostej do ciasnego zakrętu w prawo. Kolejna sekwencja następowała po odcinku prostej i składała się z szybkiej szykany prawo-lewo i następującym po nim kawałku prostej prowadzącej do kończącego okrążenie długiego i szybkiego nawrotu w prawo. Takie okrążenie toru w Krakowie najlepsi zawodnicy pokonywali w czasie poniżej 18 sekund.

Dodatkowym wyzwaniem był tłok na torze spowodowany zbiciem stawki na tak krótkiej pętli - podczas gdy na normlanej długości pętli zawodnicy dysponują sporą przestrzenią toru przed sobą, teraz o taki odcinek toru było znacznie trudniej. Mimo krótkiego okrążenia i związanymi z nim niskimi czasami przejazdów ostateczne wyniki nie rozstrzygały się na tysięczne części sekundy choć w samej klasyfikacji zawodów można mówić o kilku niespodziankach.
Zdecydowanym zwycięzcą zawodów okazał się Mateusz Słomka który o pół sekundy pokonał drugiego w klasyfikacji Macieja Burnóga. Podium zawodów uzupełnił Łukasz Bylica który jako ostatni stracił mniej niż 1 sekundę do zwycięzcy. Za podium znaleźli się Michał Kuś i Michał Grzyb co stanowiło niemałe zaskoczenie - niemal etatowy zwycięzca krakowskich zawodów WRT uplasował się dopiero na 5 miejscu.

Więcej informacji na temat zawodów i działalności toru można znaleźć na jego oficjalnej stronie - WRT-Karting.pl