Lotus nie przejmuje się plotkami o Raikkonenie w Red Bullu
Gerard Lopez liczy, że Fin pozostanie w jego zespole
16.04.1314:58
1850wyświetlenia
Lotus przyznał, że nie przejmuje się plotkami łączącymi Kimiego Raikkonenena z Red Bullem.
Ostatnie wydarzenia w mistrzowskiej ekipie od razu zrodziły spekulację, że zespół z MIlton Keynes będzie w przyszłym roku szukał nowego partnera zespołowego dla Sebastiana Vettela.
Kandydatury obecnych kierowców Toro Rosso wciąż stoją pod znakiem zapytania, jednak niedawno właściciel marki Red Bull, Dietrich Mateschitz przyznał, że Raikkonenen jest oczywistym kandydatem.
Mimo to Gerard Lopez, właściciel Lotusa, nie przejmuje się zainteresowaniem ze strony Red Bulla twierdząc, że Fin ma wystarczająco dużo powodów, aby pozostać z Lotusem na kolejny rok.
Pozycja Kimiego będzie zależała od wielu czynników, a nie tego co twierdzi Red Bull, z resztą myślę, że oni mają czym się zająć. Z naszego punktu widzenia relacje z Kimim są doskonałe. My jesteśmy tam gdzie chcielibyśmy być, on też i mogę zapewnić was, że to nie jest typ gościa, który bawi się w jakiejś wstępne kontrakty. Jeśli nadal będziemy dawać mu to czego chce, to nie widzę powodów, dla których miałby zmieniać zespół.
Lopez uważa również, że pojawienie się plotek o Raikkonenie w Red Bullu może być spowodowane chęcią uspokojenia sytuacji po GP Malezji.
Myślę, że ich przyszli kierowcy są jeszcze daleką perspektywą. Oni mają własne problemy i być może liczyli, że takie stwierdzenie pomoże im uspokoić sytuację, jednak sam nie bardzo wiem jak. Nam idzie całkiem dobrze, jesteśmy zadowoleni i liczymy, że Kimi zostanie z nami.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE