Horner o potencjalnych następcach Webbera
Szef Red Bulla uważa, że jest za wcześnie na decyzję, ale Ricciardo może być optymistą
15.05.1313:23
2691wyświetlenia
Szef Red Bulla, Christian Horner, we wczorajszej wypowiedzi dla austriackiej telewizji Servus poruszył między innymi temat potencjalnych następców Marka Webbera, jeśli Australijczyk po tym sezonie opuściłby zespół.
Na wstępie Horner stwierdził, że w przypadku 36-letniego Webbera możemy mówić raczej o
jesieni, niż o wiośnie jego kariery. Na pytanie, kto w przyszłym roku mógłby zająć jego miejsce, Horner odpowiedział dyplomatycznie.
W tej chwili nie sposób przewidzieć, kto w przyszłym sezonie będzie jeździł u boku Sebastiana [Vettela]. Jest jasne, że obecnie wszyscy kierowcy chcieliby siedzieć w fotelu Red Bulla- przekonany jest Horner.
Wśród faworytów do wspomnianego fotela wymienia się Kimiego Raikkonena z Lotusa i Daniela Ricciardo z „filii” Red Bulla - Toro Rosso.
Kimi wykonuje dobrą pracę. Jest bardzo silny. Ale my koncentrujemy się na własnych kierowcach. Kimi jest rywalem, którego chcemy pokonać. Właściwym momentem dla dyskusji o kierowcach jest późne lato- wymijająco odpowiada Horner.
Odnośnie Ricciardo mówi -
Daniel jest bardzo, bardzo utalentowanym kierowcą. Przeszedł drogę juniorskiego programu Red Bulla i wykonuje świetną pracę. Obserwujemy go. Daniel zaliczył kilka naprawdę udanych wyścigów, bardzo silny był na przykład w Chinach.
Z satysfakcją zauważyliśmy także postęp w przypadku Jean-Erica Vergne'a, który również znajduje się w kręgu naszych zainteresowań. Celem Toro Rosso jest wychowywanie kierowców i czynienie z nich kandydatów do miejsca w Red Bullu, tak jak zrobili to w przypadku Sebastiana Vettela- wyjaśnia Horner.
Doradca Red Bulla, Helmut Marko, nie pozostawia natomiast wątpliwości co do tego, który z podopiecznych Toro Rosso ma w tej chwili większą szansę:
W tym momencie jesteśmy zadowolenie z obu kierowców. Na dzień dzisiejszy większe szanse ma Ricciardo.
Źródło: f1news.autoroad.cz
KOMENTARZE