Lopez uważa, ze Raikkonen ma w Lotusie to, czego potrzebuje
Właściciel Lotusa twierdzi, że kwestie finansowe nie są dla Fina najwazniejsze.
22.05.1318:30
1886wyświetlenia
Właściciel Lotusa, Gerard Lopez, nie sądzi, by wyższe zarobki mogły być tym, co skłoni Raikkonena do zmiany zespołu, ponieważ już teraz Fin otrzymuje wysokie wynagrodzenie.
Widziałem pewne cyfry i były zawrotne- powiedział Lopez w rozmowie z Press Association Sport.
Nie sądzę, żeby znalazło się wielu kierowców, którzy w obecnej chwili zarabialiby w Formule 1 więcej niż Kimi.
Lopez twierdzi, że wie co dla mistrza świata z 2007 roku jest najważniejsze i dlatego nie boi się, że go straci - przynajmniej w tym momencie.
Nie obawiam się. Chcemy, aby Kimi jeździł dla nas w przyszłym roku, ale dobrze też znamy jego charakter - jego nie można do niczego przymusić. Wiem, że jest zadowolony i gdyby miał wybrać w tej chwili, wiem gdzie by jeździł. - mówi Lopez.
Kimi naturalnie chce mieć do dyspozycji samochód, w którym będzie mógł zwyciężać - i ma to u nas. Gdyby znalazł gdzieś indziej lepszy samochód i miał możliwość tam przejść, jestem pewien, że by to rozważył. Ale wiem, że dajemy mu to, czego potrzebuje i jak długo będziemy w stanie mu to zapewnić, pozostanie u nas.
Lotus nie planuje wielkich negocjacji z Finem i jego menedżerem na temat przedłużenia kontraktu.
W przypadku Kimiego nie można siąść do stołu, aby negocjować coś tak konkretnego, jak nowa umowa. Po prostu od czasu do czasu z nim gawędzicie - to wszystko- wyjaśnia właściciel zespołu z Enstone.
To jest inny rodzaj relacji.
Wiem, że to brzmi dziwnie, ale my prowadzimy nasz zespół inaczej niż pozostali, dlatego Kimi do nas pasuje. Oczywiście, rozmawiamy z nim o kontrakcie, ale przede wszystkim rozmawiamy o tym, jak się czuje i jak chcemy się rozwijać - i automatycznie jedno wiąże się z drugim.
Na pytanie, czy dojdzie do porozumienia z Raikkonenem w sprawie nowego kontraktu, Lopez odpowiedział:
Dokładnie tak.
Źródło: f1sport.autorevue.cz
KOMENTARZE