Raikkonen: Odejście Webbera nic dla mnie nie zmienia

Kimi Raikkonen ujawnił, że stanął przed obliczem podjęcia trudnej decyzji, pozostania w Lotusie lub przejścia do innej ekipy.

Dzisiaj Mark Webber potwierdził, że po sezonie 2013 zakończy swoją przygodę z Formułą 1, zwalniając tym samym posadę w ekipie Red Bull Racing, z którą od dłuższego czasu jest łączony Raikkonen. Fin przyznał, iż jeszcze nie podpisał z żadną ekipą kontraktu na kolejny rok, ale ujawnił, że czekają go trudne rozmowy.

Bez względu na moją decyzję, nie będzie ona łatwa, ale tak jest zawsze - powiedział 33-latek. To nie pierwszy raz, kiedy to dysponuje kilkoma opcjami i wybieram tą, którą uważam w tym momencie za właściwą. Trudno jest powiedzieć, czy zrobiłeś dobrze lub źle i po prostu trzeba z tym żyć. To ty podejmujesz samodzielną decyzję.

Raikkonen stwierdził, że odejście Webbera z Formuły 1 nic nie zmienia w jego sprawie. Nadal nie mam odpowiedzi, co będę robił w przyszłym roku i nie zmieniło się to podczas dwóch ostatnich wyścigów. Oczywiście w najbliższym czasie ludzie będą o tym częściej rozmawiali, ale to naprawdę nic nie zmieni w kontekście moich przyszłorocznych planów. Nie mam żadnej umowy, co jest normalne w F1. Nie mam nic do przekazania i jeżeli coś będę miał na papierze, to powiem to od razu, ponieważ każdy zadaje to samo pytanie. Ale dopóki tego nie sfinalizuję to nie mogę nic powiedzieć.

Fin ujawnił również, iż w Lotusie panuje dokładnie taka atmosfera, jakiej oczekiwał. To jest idealne. Bez nich [Lotusa] nie byłoby mnie tutaj z powrotem. Oczywiście są też dobre rzeczy, dlatego nie mam żadnych skarg. Rzecz jasna są pewne aspekty, które można by poprawić, ale wraz z zespołem bawiłem się do tej pory świetnie. Dlatego też niezależenie od mojej decyzji, będzie ona trudna do podjęcia.

Mistrz świata z sezonu 2007 przyznał, iż bardzo ważną rzeczą, jaką daje mu Lotus, jest wolność. To jest jeden z kluczowych punktów. Oczywiście chcesz mieć dobry samochód i dlatego też pewne rzeczy muszą być uporządkowane, ale są też pewne sprawy, które powinny należeć do ciebie. Jestem w tym biznesie wystarczająco długo, aby wiedzieć, co chcę robić i jeżeli coś będzie nie tak, moja decyzja może być kompletnie inna.

Źródło: autosport.com