Bottas: Zdobycie pierwszych punktów jest wielką ulgą

Fin jest także zadowolony z postępów Williamsa w ostatnich wyścigach
18.11.1316:59
Mateusz Szymkiewicz
1848wyświetlenia

Valtteri Bottas przyznał, że zdobycie swoich pierwszych punktów w karierze jest wielką ulgą.

Zawodnik Williamsa przechodzi bardzo ciężki sezon, podczas którego przez niekonkurencyjny bolid nie mógł osiągać dobrych rezultatów i swoje pierwsze punkty w karierze zdobył dopiero w przedostatniej rundzie sezonu. Fin w rozmowie po wyścigu na torze Austin, przyznał, że wywalczenie pierwszych punktów jest dla niego wielką ulgą.

Jest bardzo duża ulga - powiedział Valtteri Bottas. Lepiej jest zdobyć punkty późno niż wcale, więc jestem bardzo zadowolony. Przez cały weekend zmierzaliśmy z samochodem i jego ustawieniami we właściwym kierunku, a zmiany, które wprowadziliśmy w Abu Zabi, znacznie bardziej przydały się tutaj. W niedzielę wszystko poszło bardzo dobrze. Mieliśmy niezłą strategię i start, dlatego też jestem bardzo szczęśliwy. Uważam, że zdobycie kilku punktów było bardzo ważne.

Powrót do tradycyjnego wydechu przez Williamsa był eksperymentem przed sezonem 2014, który jak się okazało, pomógł poprawić osiągi modelu FW35. Bottas przyznał, iż zespół spodziewał się, że bolid bez wydechu z efektem Coandy powinien być wolniejszy. To dziwne. Naprawdę myśleliśmy, że zyskamy trochę z poprzednim wydechem i staraliśmy się go rozwijać. Z resztą taki kierunek objęły inne zespoły, ale nasza decyzja o powrocie do poprzedniego układu była dobra i wypróbowaliśmy ją w Abu Zabi. Samochód jest teraz bardziej przewidywalny. Wcześniej w środku zakrętu tył bolidu potrafił szarpnąć, ale nie działo się tak za każdym razem. Teraz prędkość na prostych jest lepsza, aczkolwiek kosztem trakcji. Mimo to poniesione straty nadrabiamy szybkością.

Fin ujawnił, iż również nie ma co się zastanawiać, co by było, gdyby Williams wcześniej porzucił koncepcję wydechu z efektem Coandy. Łatwo jest powiedzieć, że powinniśmy spróbować wcześniej. Ale lepiej zrozumieć niektóre rzeczy późno niż wcale.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

10
Carolius
18.11.2013 10:45
Mnie też ulżyło :P Pamiętam tego chłopaka jeszcze z GP3 :) Cieszy to, że Williams poszedł do przodu !!! :)
ManiakF1
18.11.2013 09:26
Świetny wyścig pojechał Bottas i ta walka z Gutierezem... Dobrze, że Valtteri utarł nosa Maldonado, który myślał, że jest dla Williamsa bezcenny, teraz mają lepszego kierowcę.
Anderis
18.11.2013 07:59
Oczywiście nie ma wątpliwości, że w bolidzie klasy FW31 Bottas zdobyłby więcej, niż 5 punktów. :) Ale skoro już się powołujemy na suche statystyki...
Kamikadze2000
18.11.2013 06:48
Ale za to Rosberg miał według starej punktacji 34,5 punktu... ;)
Anderis
18.11.2013 05:59
Nakajima przy obecnej punktacji miałby bodajże 5 punktów zdobytych w 2009 roku, więc Bottas musi w Brazylii zapunktować, żeby go przebić. ;)
macieiii
18.11.2013 05:58
nie wiem czy dobrze kojarzę, ale chyba Williams miał na przestrzeni kilku lat podobny przypadek, że wrócili do poprzednich rozwiązań i dało to efekty
Adakar
18.11.2013 05:39
Z tego co mi się zdaje, gdyby Bottas nie zdobył punktów w Austin i Interlagos , wyrównałby 'rekord' Nakajimy z 2009 roku jako kierowcy Williamsa uczestniczącego we wszystkich wyścigach i ... zero punktów. Mimo tego miejsca i tak Williams jest na "dobrej" drodze to wyrównania swojego najgorszego sezonu EVER (2011)
Zajkos
18.11.2013 05:33
A szczególnie bezproblemowe pokonywanie Pastora w prawie każdym wyścigu. ;)
piotr_del_grey
18.11.2013 04:57
Bardzo ładny wynik, duża ulga i wyprzedzenie zespołowego kolegi. Williams jak na razie powtarza wynik z 2011, gdy Pastor również miał1 punkt, a drugi kierowca miał ich 4. Ale liczę na punkty Valtteriego w Brazylii :D
punksnotdead
18.11.2013 04:33
Cieszę się, że w końcu przypieczętował swoje dobre tempo punktami. I że wyprzedził Pastora w klasyfikacji generalnej. Było, nie było - o czymś to świadczy. Brawo Valtteri!