Problemy z oprogramowaniem silnika winne słabej pozycji Vettela
Niemiec od rana zmagał się z kiepską formą bolidu RB10.
15.03.1410:40
2237wyświetlenia
Problemom Sebastiana Vettela z zakwalifikowaniem się do ostatniej części kwalifikacji do GP Australii była winna usterka oprogramowania silnika Renault.
Niemiec rozpocznie niedzielne zmagania na torze Albert Park z trzynastego pola, podczas gdy jego zespołowy partner - Daniel Ricciardo, ustawi swojego Red Bulla RB10 w pierwszej linii, tuż obok zwycięzcy czasówki, Lewisa Hamiltona.
Poranek był w porządku, ale zdecydowanie szło nam gorzej. Po południu, gdy zaczęło padać walczyłem by utrzymać się na torze, co bardzo pokrzyżowało mi szyki. Brakowało mocy. Zastosowaliśmy inne ustawienia i aktualizację oprogramowania, ale w dzisiejszej Formule 1 jest go tak wiele, że kierowcom trudno się zorientować, co tak właściwie się dzieje- przyznał czterokrotny mistrz świata w rozmowie z dziennikarzami.
KOMENTARZE