Marc Gene w LMP2 w Le Mans, Chrysler wycofuje zgłoszenie

Dzięki temu w Le Mans wystartują ekipy JMW Motorsport i Team Taisan
27.03.1412:30
Paweł Zając
2060wyświetlenia

Marc Gene, rezerwowy kierowca Audi, dołączy do ekipy Jota podczas wyścigu na Spa oraz Le Mans 24h.

Hiszpan będzie zmieniał się za kierownicą prototypu LMP2 wraz z Harry Tinchnellem oraz Simonem Dolanem.

Umowa jest powiązana ze startami innego zawodnika Audi, Felipe Albuquerque, w barwach Joty w Europejskiej Serii Le Mans. Gene przejmie jego miejsce, kiedy Portugalczyk będzie wypełniał swoje obowiązki za kierownicą Audi R18 e-tron quattro.

Zwycięzca Le Mans z 2009 roku podziękował Audi za możliwość starty w 24-godzinnym klasyku. Będę na obu wyścigach jako kierowca rezerwowy Audi, więc zastępowanie Felipe jest sensowne - powiedział Gene. Ściganie się jest bardzo ważne, abym mógł utrzymać formę.

Viper wycofuje się z Le Mans



Chrysler poinformował wczoraj o wycofaniu fabrycznej ekipy Vipera z tegorocznej edycji Le Mans 24h. Ekipa, która powróciła do wyścigu w zeszłym roku, wystosowała tylko krótkie oświadczenie motywujące swoją decyzję.

Jesteśmy zaszczyceni zaproszeniem Automobile Club de l'Ouest do udziału w tej historycznej imprezie i oni jako pierwsi zostali poinformowani o naszej decyzji. Skupimy się na naszym programie startów w Ameryce Północnej - powiedział prezes marki SRT, Ralph Gilles.

Wycofanie się Viperów oznacza, że w wyścigu zobaczymy dwie ekipy z listy rezerwowej. Będą to JMW Motorsport i Team Taisan, które wystawią Ferrari 458 w klasie klasie GTE Am. Warto również dodać, że z planów startu w Le Mans zrezygnowały też dwie inne ekipy, które znajdowały się na liście rezerwowej - Risi Competizione w GTE oraz Boutsen z LMP2.