Renault: Lotus nie ucierpiał na zmianie stopy współpracy

Remi Taffin zapewnia, że już wkrótce stajnia z Enstone upora się z problemami.
29.03.1411:50
Nataniel Piórkowski
1530wyświetlenia

Koncern Renault zapewnia, że Lotus nie ucierpiał na zmianie statusu współpracy z obowiązującego przez ostatnie lata fabrycznego na standardowy, kliencki.

Dyrektor ds. operacji na torze Renault - Remi Taffin powiedział, że jego firma bierze pełną odpowiedzialność za problem z jednostką napędową, jaka utrudniła Romainowi Grosjeanowi udział w pierwszym treningu przed GP Malezji, ale przekonywał, że team z Enstone nie stracił na zmianie stopy współpracy z dostawcą silników.

Jeśli mówimy o jednostce napędowej, to wszystkie zaopatrywane przez nas ekipy działają na podobnym poziomie dowolności. Pojawiają się pewne rozbieżności, na przykład jeśli chodzi o instalację, chłodzenie, wydech, energię, które są zależne od tego jak ulokowana jest w danym samochodzie jednostka napędowa - przyznał Francuz w rozmowie z magazynem Autosport.

Lotus powinien mieć takie same warunki dotyczące silników, jak Red Bull czy Toro Rosso. To od nas zależy teraz poprawa spójności pracy jednostki napędowej. Wkrótce powinniśmy być pod tym względem na takim samym poziomie jak inne ekipy. Potrzebujemy tylko kolejnych kilometrów - dodał.

KOMENTARZE

1
mbwrobel
29.03.2014 07:34
Lotus nie ucierpiał na zmianie statusu, tylko na współpracy jako takiej.