Vettel ma problemy z ustawieniami

Jest to przyczyna szybszego zużycia opon przez Niemca
23.04.1414:20
Łukasz Godula
3206wyświetlenia

Problemy Sebastiana Vettela w dorównaniu partnerowi zespołowemu, Danielowi Ricciardo spowodowane są niewystarczającym zgraniem z tegorocznym bolidem Red Bulla.

Podczas ostatniego weekendu w GP Chin urzędujący mistrz świata po raz drugi z rzędu został poproszony o ustąpienie miejsca szybszemu partnerowi, co po kilku komentarzach uczynił. Pomimo faktu, że Ricciardo zaimponował ekipie od czasu zastąpienia Marka Webbera w drugim kokpicie, szef Red Bulla, Christian Horner ujawnił, iż Vettel ma problemy z RB10.

Wydaje mi się, że Sebastian przechodzi ciężkie chwile, ponieważ nie czuje bolidu tak jakby chciał - powiedział Horner. Jest niesamowicie czuły na pewne aspekty ustawień i nie otrzymuje wymaganego wsparcia od bolidu. Efektem tego jest zwiększone zużycie opon, co jest bardzo nietypowe dla Sebastiana.

Od czasu wejścia do F1 Pirelli, widzieliśmy że szybsze zużycie opon nie występuje w jego przypadku. Myślę, że jest to wynik problemów, które teraz ma. Jednak gdy je rozwiąże, ponownie będzie niesamowicie szybki.

KOMENTARZE

34
yuri_orlov
25.04.2014 06:55
[quote="MairJ23"]@yuri_orlov wole "glupoty" Kravitza niz jakiekolwiek Twoje wypowiedzi o F1. Przeciez Ted bedzie zawsze wiedzial wiecej - chyba ze Ty zaczniesz pracowac na jego miejscu i bedziesz mial 10 letni staz na tym stanowisku - wtedy z checia Cie poslucham :)[/quote] No na pewno wezmę sobie do serca to co mówi wielce szanowny Pan Kravitz, który co prawda w środowisku F1 kręci się już długo ale nie oznacza to że posiada jakąś wnikliwa wiedzę na temat F1 -> jakbyś oglądał chociaż kilka tych Development Corners z Tedem to byś się przekonał że facet nawet nie potrafi odpowiednio nazwać niektórych części, sekcji bolidów, gdzie w angielskim są na prawie każdą sekcję odpowiednie określenia, ale co tam pewnie wiesz więcej na ten temat ... :> Poza tym jego opinie są tak wartościowe jak człowieka z zewnątrz, a w szczególności to pożal się boże chronienie Vettela, nawet po malezji 2013 ten "obiektywny dziennikarz" próbował znaleźć usprawiedliwie na ewidentnie chamskie i skandaliczne zachowanie niemca. I rozmawiał tu o takim wysłanniku RBR pracującym w paddocku dla największej stacji telewizyjnej w F1 -.-;
paymey852
24.04.2014 09:51
@derwisz Mam taką teorie że dopóki nowy kierowca będzie ze szkółki RBR to będzie zasada "Umarł król, niech żyje król"
derwisz
24.04.2014 09:03
Gdyby nie punkt odniesienia jaki stanowia wyniki Daniela to nikt by nie tłumaczył słabej postawy Vettela brakiem zrozumienia z nową maszyną, nieprzystosowaniem maszyny do jego stylu jazdy itp. Jestem pewien, że o 4 (zakładam ze Daniel pełniłby w zespole taka rolę jak Webber więc Vet automatycznie awansowałby na 4 miejsce ) miejscu pisano by, że to max co mógł osiągnąć i że pojechał bezbłędnie wykorzystując bolid na 300 procent jego możliwości. Jednym słowem mistrzowska jazda, a to że nie zwycięża to jedynie wina silników Renault. Jednak postawa RIC uniemożliwia tego typu tłumaczenia. Nie mogą otwarcie przyznać, ze Vet rozczarowuje bo okazuje sie być nie taki mocny jak się spodziewano (wszak doznaje upokorzeń od nowicjusza) dlatego zaczęło się szukanie różnorakich przyczyn (przysłowiowych nitek zawadzających baletnicy). Zastanawiam się co będzie dalej. Jeżeli nie uda im się poskromic Daniela i wykreować Vettelowi pozycji w zespole godnej mistrza świata, to na koniec sezonu może okazać się ze w RBR jest zbyt ciasno dla takiego składu kierowców. Wszak przypominamy sobie co w momencie zatrudniania mówiło się o roli jaka miał pełnić Daniel w obecnym sezonie i dlaczego nie zatrudniono w miejsce Webbera jakiegoś kierowcy o uznanej klasie.
MairJ23
24.04.2014 08:02
@yuri_orlov wole "glupoty" Kravitza niz jakiekolwiek Twoje wypowiedzi o F1. Przeciez Ted bedzie zawsze wiedzial wiecej - chyba ze Ty zaczniesz pracowac na jego miejscu i bedziesz mial 10 letni staz na tym stanowisku - wtedy z checia Cie poslucham :)
paymey852
24.04.2014 06:35
[quote="yuri_orlov"]Rozumiem że wielkość kierowcy określa się tym jak dobry bolid ma do dyspozycji ? No taką logiką to przerastasz nawet głupoty Kravitza który ciągle broni Vettela, jakby z nim sypiał -.-;[/quote] Komu FIA wręcza nagrody, widziałeś aby w 2010 roku wręczyli jakąś Kubicy? Jeśli gdzieś napisałem że mam właśnie takie podejście do F1 to zacytuj albo przeproś ;) Wygrywa przeważnie ten kto najlepiej wykorzysta najszybszy bolid przeważnie są 2 lub 4 takie bolidy, a to czy prowadzą je najlepsi kierowcy to świat nigdy tego się nie dowie bo pozostali mają gorszy bolid. Więc debaty kto jest naj nigdy się nie skończą.
yuri_orlov
24.04.2014 06:20
paymey > widać ten wielki talent wychodzi teraz, jak kierowca niby jeden z najlepszych którego F1 widziała nie potrafi nic zdziałać gdy dostanie bolid który nie jest przyssany do toru. Rozumiem że wielkość kierowcy określa się tym jak dobry bolid ma do dyspozycji ? No taką logiką to przerastasz nawet głupoty Kravitza który ciągle broni Vettela, jakby z nim sypiał -.-;
LH44fan
24.04.2014 05:17
Kamikadze2000 Owszem, bo piszesz większe bzdury o Hamiltonie, nie wiem co musiałby zrobić, abyś uznał jego sukces jako jego zasługę. derwisz napisał jak jest. :)
Kamikadze2000
24.04.2014 04:26
Jedynym, który pokazał klasę w problematycznym bolidzie jest Alonso - dlatego też tylko o nim można powiedzieć, że to absolutnie kierowca najwyższych lotów. Reszta to sprawa dyskusyjna... ;) @derwisz - @Indy trafnie ujął twoje wywody - nie cierpisz Vettela i widać to. Nawet ja tak nie pisze o Hamiltonie... ;)
LH44fan
24.04.2014 03:50
Nie ma najszybszego bolidu z perfekcyjnymi ustawieniami - nie ma sukcesów. Cała prawda o 4-krotnym. :)
paymey852
24.04.2014 01:27
@yuri_orlov Właśnie Kravitz trafił w 10 a ty po prostu tego nie rozumiesz że ktoś przyzwyczajony do innego sposobu hamowania, prędkości wchodzenia w zakręt i jego wychodzenia może mieć inne oczekiwania wobec bolidu. Vettelowi trudniej się dostosować przez to jak był rozpieszczony dociskiem. Rok temu miał podobny problem o czym wspominał Webber że Seb nie jest przyzwyczajony do wchodzenia w pewne zakręty z większą prędkością. To są niuanse niewidoczne w TV ale jak czas pokazał Seb się szybko dostosował i teraz będzie podobnie lub nie, za wcześnie na oceny końcowe.
yuri_orlov
24.04.2014 11:50
Eh, ustawienia ustawieniami, ale to że jego bolid nie klei się już do asfaltu to pewnie najważniejsza ze zmian. Bolid nie jest już szybszy o ~1s na okrążeniu od reszty stawki stąd więc i problemy. I po prostu ·śmieszą mnie te wyjaśnienia w szczególności Teda Kravitza podczas ostatniego wyścigu, dlaczego to Vettel jest wyraźnie wolniejszy od Riccardo. Wyjaśnienie że Vettel nigdy nie jeździł bolidem z kiepskim dociskiem aero a Riccardo był do tego przyzwyczajony to po prostu najśmieszniejsza opinia z jaką można było opisać tą sytuację... To właśnie w trudnych warunkach wychodzi prawdziwy talent i umiejętności i to jak szybko kierowca się do takich warunków zaadaptuje, nie sztuką jest wygrywać najszybszym bolidem którego tył jest przyspawany do nawierzchni toru. Fernando czy Lewis jakoś nie narzekali w poprzednich sezonach, np. 2011 gdy ich bolid był wyraźniejszy wolniejszy od RBR i jakoś radzili sobie z sytuacją, bo wychodził ich talent i umiejętności którymi nadrabiali niedoskonałości bolidów a tutaj... cóż, widać nie ma czym nadrabiać. Skończyła się dominacja RBR i ***waty partner z zespołu który dał sobie w kasze dmuchać i wychodzi szydło z worka jaki to ten Vettel nie jest dobry: 3:1 w kwalifikacjach już dla Riccardo, ostatni wyścig ~20 sekund przewagi Ric nad Vettelem... say no more
beznik
24.04.2014 08:40
[quote]nie otrzymuje wymaganego wsparcia od bolidu[/quote] Jak nie ma "wsparcia" jednej sekundy nad resztą stawki, to są problemy z "ustawieniami". Nie martw się Sebuś, wiadomo, że sam nic nie ustawisz - już tam wujkowie pracują, żeby to bolid się ustawił i dał wsparcie;)
Aeromis
24.04.2014 06:49
Ano właśnie - za trudno, Sebastian przynajmniej miał "jaja" będąc szczerym.
derwisz
24.04.2014 01:33
Czy ja lubię Vettela czy nie to sprawa drugorzędna. Nie darzę go sympatią. Mam ku temu powody, ale nie gardzę ani nim ani jego fanami, każdy ma prawo kibicować komu chce i wystawiać własne oceny. Nie używam w stosunku do niego słów obraźliwych. Uważam , ze moja krytyka mieści się w dozwolonych ramach. A co do oceny umiejętności Vettela światek F1 jest mocno podzielony. Ja należę do sceptyków. Oddam mu chwałę jeżeli pokaże się na tle kierowców których klasa jest niekwestionowana. Na razie fakty są takie, ze nie widać żadnej różnicy między nieopierzonym debiutantem, a 4 krotnym mistrzem świata, a nawet mamy wrażenie, że ten debiutant jest lepszy. Nie rozumiem dlaczego z tego powodu miałbym się frustrować? To uczucie zostawiam jego fanom.
MairJ23
23.04.2014 10:45
@Indy Ricciardo stracil 2 wyscigi - raz dyskwalifikacja a potem zle dokrecone kolo :( wiec bylby nieco wyzej - ale z liczbami sie nie wojuje :) wiec poczekajmy na jeszcze kilka wyscigow aby Daniel zaczal regularnie punktowac i wtedy mozemy uzywac tu tabelki z punktacja kierowcow - napewno nie po 4 wyscigach. Przynajmniej ja tak uwazam. Poczekajmy poprostu - narazie wielu kierowcow ma problem z grzaniem opon i z wysjsciem z zakretu z nowymi skrzyniami i z nowym napedem plus turbo. Nie bronie tu Ricciardo - tylko poprostu punktacja ktora narazie mamy nie odzwierciedla tak naprawde sytuacji w RBR , ot co :) Co innego jakbysmy mieli 3 sezony tych kierowcow za soba jak mamy WEB i VET i tu wyraznie widac kto byl gora i nie ma sie co sprzeczac.
Aeromis
23.04.2014 10:40
@derwisz Twój pogardliwy ton pisania o Vettelu wskazuje właśnie na frustrację... [quote] Czy tak trudno uczciwie i przyznać się, że po prostu póki co nie nadąża się za RIC, a wymówki umniejszające sukces kolegi zostawić dla siebie i w zaciszu pracować nad poprawą tego co szwankuje?[/quote] [quote]W chwili obecnej {Ricciardo} krótko mówiąc wyciąga z niego więcej niż ja.[/quote] Czy tak trudno uczciwie przyznać że się w stosunku do Vettela pomyliłeś? (i dlaczego wiem że tak trudno... frustracja).
derwisz
23.04.2014 09:49
@Indy Sfrustrowany to jest Vettel i jego kibice więc zgaduje , że mówiąc o psychoanalizie właśnie ich miałeś na myśli.
jpslotus72
23.04.2014 09:40
@Indy Sam Vettel mówi (może było to już gdzieś cytowane?):[quote]Nie sadzę, żeby to był problem z samochodem. W chwili obecnej {Ricciardo} krótko mówiąc wyciąga z niego więcej niż ja. Jestem pewien, że istnieje wiele rzeczy, które w tej fazie naprawdę mnie nie cieszą - ostatecznie jednak mamy taki sam bolid. Różnica [między nami] jest oczywiście za duża, nie chodzi o coś niewielkiego. Z punktu widzenia ustawień nie ma aż tak dużej różnicy, więc będziemy się musieli temu przyjrzeć i dalej pracować. Wiemy, że naszą główną słabością w porównaniu z rywalami są proste, a z punktu widzenia kierowcy niewiele da się z tym zrobić. To powinna być najprostsza część, ale my mamy z nią problemy. Musimy oczywiście nad tym popracować.[/quote]Horner powiedział jeszcze:[quote]Seb jest bardzo czuły na to, jak samochód wchodzi w zakręt, obecnie nie czuje bolidu tak, jak potrzebuje. Daniel przekracza nasze oczekiwania, obecnie nawet pod wielką presją jest tak spokojny. Nie wiem, czy słyszeliście go przez radio, ale robi wrażenie, jakby sobie gawędził w kawiarni, nie powiedzielibyście, że jest w trakcie Grand Prix. Zaczął dobrze już w Melbourne i jego pewność siebie rośnie, to widać. Gdyby nie miał słabego startu, Alonso nie miałby z nim łatwo.[/quote]źródlo: http://f1news.autoroad.cz/novinky/47442-vettel-o-svem-trapeni-a-porazkach-od-ricciarda-hodne-veci-se-mi-nelibi/
Indy
23.04.2014 08:03
@derwisz Nie zauważyłem by Seb wychodził do mediów z jakimiś wymówkami. Nawet tutaj wypowiada się o tym Horner a nie Vettel, jpslotus72 wrzucił słowa Helmuta, czyli też nie Seba. Czy tak trudno uczciwie przyznać się że widzisz to, co chcesz widzieć i kierujesz się w swoich opiniach brakiem sympatii do Vettela? :D Skoro porównujesz go do przysłowiowej złej baletnicy to raczej nie patrzysz na niego zbyt obiektywnie... Red Bull przygotowywał bolid tak by przede wszystkim sprostać nowym regulacjom, było to tej zimy tak trudne że ciężko mówić o możliwości budowania samochodu "pod kierowcę". Ricciardo jak narazie jest zresztą za Vettelem w klasyfikacji a nawet dodając Danielowi 18 pkt nie ma między nimi zatrważającej różnicy. Słabość Vettela oczywiście też może być wytłumaczeniem - jednym z wielu możliwych. Jeśli ktoś chce stawiać je już teraz jako jedyne właściwe to widocznie z jakiegoś powodu bardzo chce zapomnieć lata 2010-2013. Ale nie jestem tutaj by robić psychoanalizy frustratom.
mariok77
23.04.2014 07:26
Skoro cięższy Riccardo jest w stanie przyzwoicie jechać tym bolidem, to problemy Vettela nie dotyczą raczej ustawień. Możliwe, że nie pasuje mu charakterystyka nadsterownego RB10, ale ten problem leży po stronie Vettela nie bolidu.
jpslotus72
23.04.2014 07:25
Helmut Marko powiada tak:[quote]"Podczas redukcji (biegów) Sebastian potrzebuje stabilnego tyłu, aby wykorzystać swój styl jazdy. Przy tych wszystkich nowych systemach tego nie ma. Jeśli tylko tył bolidu miał spokojny, był niepokonany. Nie rozumiemy, dlaczego zużywa opony w tak większym stopniu niż Ricciardo. Wyjaśniamy, czy nie chodzi o usterkę samochodu." Urzędujący mistrz świata dostanie w każdym razie nowe nadwozie, aby zespół mógł wykluczyć inne przyczyny.[/quote]źródlo: http://f1sport.autorevue.cz/clanek/red-bull-zkusi-vyresit-vettelovy-problemy-novym-sasi
derwisz
23.04.2014 05:09
Przypomina mi się powiedzenie o złej baletnicy... No dobrze, poczekamy aż VET rozwiąże swoje problemy, pytanie czy wówczas będzie w stanie dorównać Danielowi pozostaje aktualne. Nawiasem mówiąc to dziwię się, ze debiutant nie ma z tym problemów a 4 krotny mistrz , którego potrzeby i styl jazdy doskonale znają ludzie odpowiedzialni za przygotowanie bolidu ma z tym taki wielki kłopot. Czy tak trudno uczciwie i przyznać się, że po prostu póki co nie nadąża się za RIC, a wymówki umniejszające sukces kolegi zostawić dla siebie i w zaciszu pracować nad poprawą tego co szwankuje?
MairJ23
23.04.2014 05:06
@Aeromis McLaren ma ten sam problem... mamy nadzieje ze poprawki o ktorych mowil Boullier pomoga - pozyjemy , zobaczymy.
paymey852
23.04.2014 04:40
@Aeromis Maldonado ?
Aeromis
23.04.2014 04:34
Problem polega na tym, aby problemy udało się rozwiązać :) W zeszłym roku po zmianie opon Vettel wygrał niemal wszystkie GP (9 z rzędu na 10 rozegranych), Sauber zaczął zdobywać mocne punkty a Grosjean zdetronizował Raikkonena aż żal było patrzeć. Ale nie... kierowcy się po prostu się uczą by w kolejnym GP wszystko zapomnieć. Jakby tak każdy w pracy co parę tygodni wszystko zapominał to bym zrozumiał takie teorie, tyle że tak nie jest. Powstaje więc pytanie - czy Kimas i Vettel rozwiążą problemy i kto jeszcze je ma i mógłby pokazać sporo więcej?
MairJ23
23.04.2014 04:15
@paymey852 do tego Sebastian jest przed Ricciardo bo ten stracil az 18 punktow na rzecz dyskwalifikacji a tak bylby daleko za :) wiec Mexi musi nam wiecej chyba wytlumaczyc
paymey852
23.04.2014 03:27
@Mexi [quote]w którym auto było robione pod czterokrotnego[/quote] oczywiście nie podasz źródła tych rewelacji ani nie wytłumaczysz w jaki sposób można obecnie projektować bolid pod kierowce ?!
IceMan11
23.04.2014 03:12
Wystarczy zobaczyć na wyniki kwalifikacji do GP Chin. Tylko Vettel z czołówki nie poprawił swojego rezultatu z Q2. Ba, pojechał wolniej o ponad 0.5s. Zabrakło mu umiejętności? @marcinek188 Gdyby to było takie proste. Nad ustawieniami czuwa wielu ludzi. Sam Vettel tego nie ustawia. Jeżeli lubi w zakręcie jechać tak, a bolid z oczywistych względów tak nie chce jechać, to znalezienie ustawień, aby jechał tak jak chce trwa troszkę dłużej i nie sprowadza się to do ustawienia przedniego skrzydła nieco niżej, a tylnego wyżej...
Mexi
23.04.2014 03:02
Cóż, podobnie jak w przypadku Kimiego, problemem są ustawienia bolidu i "opony". Niemniej, problemy Vettela i lanie od Ricciardo (choć ten jest wciąż za Sebem w WDC) jest wodą na młyn dla krytyków tego pierwszego. Kwestia jak szybko się podniesie z kryzysu, bo jednak leje go młokos-"debiutant" w zespole, w którym auto było robione pod czterokrotnego.
paymey852
23.04.2014 02:25
Pamiętajcie że takie wypowiedzi są zaraz po wyścigu. Hornerowi zadali pytanie (UK) czy to przez ustawienia? i odpowiedz była "tak sądzę" a powinien powiedzieć że nie wie ale ustalimy to . Na f1wm rzadko podają źródło a tym bardziej pytanie tylko jest na dzień dobry stwierdzenie że problem odnaleziony.
MairJ23
23.04.2014 02:20
@marcinek188 zuzycie opon jest skutkiem niedostatecznego ich rozgrzania. Wiec ma to wplyw na jego forme tez w kwalifikacjach. Naprawde nie trzeba wiele - wystarczy posluchac co mowi o dzisiejszej F1 Ted Kravitz ktory szuka odpowiedzi na kazde pytanie i na serio dobrze sie zna na technice F1. Zreszta zawsze sie znal i warto bylo go posluchac. Na NBC Sports jest taki gosc nazywa sie Steve Matchett, ktorego wiedza tez jest ogromna poprzedzona wieloletnia kariera inzyniera/mechanika w McLarenie i nie tylko. Wiec sluchajac co specjalisci mowia o oponach i graininiu i tym jak niektorzy - jak Kimi maja z tym problem w tym roku, wysuwam wnioski ze to moze byc tez problem w kwalifikacjach.
marcinek188
23.04.2014 02:04
No dobrze, ale ustawien Vettel nie dostaje z kapelusza, więc to wina samego "PALUCHA" bo nie potrafi dostroić swojej bryki przez co zużywa szybciej opony w rezultacie dostaje ogromne bęcki od młodzika A tak jak pisze mietas złe ustawienia przez które następuje nadmierne zużycie opon nie tłumaczy słabszych kwalifikacji, w których był podobno nie do pokonania
IceMan11
23.04.2014 01:17
@MietasM Nie, tłumaczą to złe ustawienia, które doprowadzają do większego zużycia opon. Bo czytać też trzeba umieć.
MietasM
23.04.2014 01:07
Zużycie opon nie tłumaczy lania, które zbiera regularnie w qualu od Daniela.