Drugi dzień testów również kłopotliwy dla McLarena
Nowa jednostka napędowa ponownie zaliczyła sporo problemów z elektryką
26.11.1417:01
2476wyświetlenia
McLaren zaliczył kolejny problematyczny dzień testów nowej jednostki napędowej w Abu Zabi. Wczoraj ekipie z Woking udało się przejechać zaledwie trzy okrążenia, co spowodowane było problemami z elektryką podczas porannej sesji, a później kłopoty sprawił system paliwowy oraz system gromadzenia danych.
Dzisiejszy dzień również nie sprawił wielu powodów do uśmiechu w garażu McLarena. Pomimo faktu, iż udało się odpalić silnik jeszcze przed rozpoczęciem jazd, poranny program został pokrzyżowany z powodu kolejnego problemu z elektryką, jak podaje zespół
trudnego do wyśledzenia.
Po południu Stoffel Vandoorne wyjechał w końcu na okrążenie instalacyjne. Chwilę później miał rozpocząć przejazd składający się z czterech kółek, jednak ponownie doszło do awarii elektryki, co skłoniło do decyzji o zakończeniu testów.
Szef zespołu, Eric Boullier mimo to pozostaje optymistycznie nastawiony i uważa, że problemy nie były czymś niezwykłym.
Pomimo kolejnego trudnego dnia, mogę powiedzieć, że to część procesu nauki, czego się spodziewaliśmy. Dobrze, że odkryliśmy te problemy przed świętami, ponieważ pozwoli nam to na zrozumienie ich oraz integrację jednostki napędowej. Szczerze mówiąc, wolałem odkryć te kłopoty tutaj, a nie w Jerez w lutym.
W podobnym tonie wypowiada się Yasuhisa Arai, odpowiedzialny za motosport oraz dział badań i rozwoju w Hondzie.
W skrócie, był to trudny dzień. Mieliśmy problem ze starterem i przesyłem danych, co nie pozwoliło nam na wykonanie zaplanowanych przejazdów. Jednakże ten test pozwoli nam na zrozumienie kompleksowości systemu. Teraz wiemy co jest konieczne do dalszego rozwoju i będziemy pracować z McLarenem, by przygotować się na następne testy w Jerez.
KOMENTARZE