Alonso i Button kierowcami McLarena w 2015 roku

Po długim oczekiwaniu stajnia z Woking potwierdziła w końcu swój skład.
11.12.1411:30
Nataniel Piórkowski
9413wyświetlenia

Po wielu tygodniach niepewności McLaren oficjalnie ogłosił, że w przyszłym roku w jego barwach będą ścigali się Fernando Alonso oraz Jenson Button.

Od połowy sezonu, gdy w mediach zaczęły pojawiać się pierwsze poważne plotki na temat perspektywy odejścia Alonso z Ferrari, Hiszpan stał się faworytem do zastąpienia jednego z dotychczasowych zawodników: doświadczonego Buttona lub młodego Magnussena.

Przypuszczano, iż kwestia składu kierowców zostanie wyjaśniona podczas posiedzenia zarządu McLarena, do jakiego doszło w ubiegły czwartek. Udziałowcom zespołu nie udało się jednak dość do wiążących ustaleń. Pomimo zapewnień płynących ze strony szefa ekipy - Erica Boulliera, sugeruje się, iż istotną rolę w procesie decyzyjnym miała Honda, która od przyszłego roku powróci do Formuły 1 jako silnikowy partner angielskiego zespołu. Zarówno przedstawiciele japońskiego koncernu jak i odpowiadający za działania Grupy McLarena - Ron Dennis niejednokrotnie przekonywali, że w interesie stajni leży zatrudnienie dwójki najlepszych, dostępnych na rynku kierowców.

Od momentu potwierdzenia w październiku odejścia Sebastiana Vettela z Red Bulla i logicznych powiązań jego ruchu ze zbliżającym się upublicznieniem informacji o rozwiązaniu przez stajnię z Maranello kontraktu z Alonso, dwukrotny mistrz świata nie chciał komentować kwestii swej przyszłości w Formule 1 zapewniając jedynie, iż realizuje dobrze przemyślany i perspektywiczny plan.

Chociaż prasa spekulowała o tym, że Hiszpan może być zainteresowany ewentualnym przejściem do Mercedesa po sezonie 2015, perspektywa ta stawała się coraz mniej prawdopodobna - szczególnie po tym jak ekipie z Brackley udało się opanować relacje pomiędzy Hamiltonem i Rosbergiem, a pierwszy z nich zdobył mistrzostwo świata deklarując chęć powrotu do negocjacji nad przedłużeniem umowy.

W czwartek, podczas specjalnej konferencji zorganizowanej w McLaren Technology Centre w Woking, Jenson Button został potwierdzony jako zespołowy kolega Fernando Alonso. W ostatnich tygodniach Brytyjczyk otwarcie przyznawał, iż nie może być w żaden sposób pewny swojej przyszłości w Formule 1 i nie wykluczał skorzystania z innych, dostępnych dla niego opcji.

Według źródeł BBC, pomimo tego iż Ron Dennis był zwolennikiem kontynuowania współpracy z Magnussenem, przedłużająca się niepewność w sprawie podjęcia ostatecznej decyzji przechyliła szalę na korzyść kierowcy z angielskiego Frome. Głównym argumentem przemawiającym za młodym Duńczykiem miały być dane z toru pokazujące, że na przestrzeni sezonu był nieznacznie szybszy od swego zespołowego partnera. Ponadto młody wiek oraz zaangażowanie Magnussena poszerzały perspektywy związane z jego dalszą i bardziej owocną przyszłością w stajni z Woking.

Mocna końcówka minionego sezonu w wykonaniu Buttona oraz jego doświadczenie - bardzo ważne w świetle powrotu Hondy do Formuły 1 - skłoniło jednak zarząd do wyboru jego kandydatury. W trakcie swej kariery w barwach stajni z Woking, mistrz świata odniósł zwycięstwa w ośmiu wyścigach, stając na podium w sumie dwadzieścia sześć razy i raz ruszając z pole position.

Magnussen pozostanie związany z ekipą, pełniąc w niej funkcję kierowcy rezerwowego. Syn byłego kierowcy F1 - Jana, rozpoczął swój debiutancki sezon od wywalczenia drugiego miejsca w Grand Prix Australii, jednak w kolejnych eliminacjach nie osiągał już tak przekonujących wyników i zakończył mistrzostwa na jedenastej lokacie, tracąc do ósmego w klasyfikacji Buttona aż 71 punktów.

KOMENTARZE

31
Marquss
12.12.2014 05:41
wielki balon z ta Honda, zobaczymy ze sie sprawdzi czy peknie z wielkim hukiem. ah.. marzy mi sie 3-4 zespoly ktore walcza o MS i nie wiesz kto z tej "prawie" dziesatki bedzie mial PP, kto wygra wyscig itd...
rno2
12.12.2014 09:18
@Maciek znafca Tyle, że w obecnych czasach posada kierowcy testowego to śmiech na sali. Testowy jest zwykłą maskotką w garażu.
idylla
12.12.2014 05:15
No to Ron będzie miał "zgryz", jeden kierowca za którym nie przepada i drugi, którego chciał wygryźć:-)
Kajt
12.12.2014 01:25
Pewnie zostanie na rok, bo nie ma wyjścia, a jak nie da się wskoczyć do fotela w 2016, to pójdzie gdzie indziej - może Haas, albo Force India.
Maciek znafca
11.12.2014 10:21
To nie sandały tylko Japonki :p
enstone
11.12.2014 10:16
@Metalpablo Tutaj masz słynne zdjęcie w sandałach :D https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/10857888_10152686816644442_3511626754850132648_n.jpg?oh=268818d4fa41cabd37d54e8f1d9fc7ce&oe=55449309&__gda__=1427568476_bed33aa2d98ce3c7cf75f976e8ff2c14
Maciek znafca
11.12.2014 09:53
Yeah! Jenson Button!! Świetny wybór McLarena, cieszę się niezmiernie! Alonso to było wiadome, ale Button no no^^ [quote="Anderis"] Na 2015 wolnych miejsc już brak. A po roku przerwy nie będzie mu łatwo wrócić.[/quote] Fernando Alonso po roku przerwy w swoim drugich kwalifikacjach ustanowił najlepszy czas(GP Malezji 2003) w tym też sezonie wygrał jedno Grand Prix i zdeklasował swojego o wiele bardziej doświadczonego partnera zespołowego. Także rok jako tester powinien dobrze mu zrobić. Inny przykład Nico Hulkenberg, któremu twój team Williams zmarnował kariere, którą na szczęście uratowała Force India zatrudniajac go jako testera na 2011.
Metalpablo
11.12.2014 08:18
Aż mi się przypomniało słynne zdjęcie :) http://cdn-3.motorsport.com/static/img/mgl/0/0/5000/5600/5643/s1_1.jpg . Podjeli właściwą decyzję, tylko dużooo zapóźno to ogłosili. Jeśli nie wybrali by Jensona, myślę, że była by wielka wrzawa i ogromny niesmak. Trochę szkoda Kevina...
BoloMaster
11.12.2014 06:45
Button podobno podpisał 2 letni kontrakt
Simi
11.12.2014 06:31
Ja jednak czuję, że w 2016 obok Alonso zobaczymy Vandoorne, a nie Kevina. Może i szkoda, zwłaszcza że Duńczyk talent ma i gdzieś w stawce powinien być, ale jednak taka jest brutalna rzeczywistość. Nie sądzę, by Magnussen wrócił w 2016. Może gdzie indziej, ale raczej nie do McLarena.
kabans
11.12.2014 06:19
nie chce się chwalić ale spełnił się mój scenariusz:D Button rok pojeździ, pomoże w rozwoju silnika i dosyć z f1, a za rok na jego miejsce magnussen. A poza tym Kviat, Magnussen mieli tylko po jednym wyskoku i reszta sezonu sałaba
nygga
11.12.2014 05:47
A słowo ciałem się stało...
borro
11.12.2014 05:14
Cieszę się, że Button utrzymał posadę i mam nadzieję, powalczy z Alonso. Co do Magnussena to dobrze by było gdyby mógł gdzieś jeździć choćby w piątki.
rocque
11.12.2014 04:40
Dobrze się stało :) Dwóch z kilku bardzo lubianych przeze mnie kierowców w jednym zespole. Bardzo się cieszę z pozostania Jensona, ale szkoda Magnussena, taki choćby Guttierez pokazał o wiele mniej, a utrzymał się dwa sezony. Wybitna jazda to nie była, ale zasłużył na fotel choćby na końcu stawki, żeby zbierać bezcenne doświadczenie. Pytanie czy McLaren będzie zainteresowany jego usługami za kilka lat... Teraz tylko trzymać kciuki za Hondę i jak najlepszy bolid na 2015.
MairJ23
11.12.2014 03:31
A zaczelo si etak wspaniale dla Kevina w 2014 w Australii i kto by przypuszczal ze zagrzeje to miejsce tylko na rok :) Szczerze mowiac decyzja odpowiednia dla Hondy. Musza miec mocnych i doswiadczonych dwoch kierowcow zeby prace nad udoskonalaniem szly szybciej. W koncu mozna powiedziec ze sa rok do tyly z pakietem :)
Aeromis
11.12.2014 03:21
Bardzo dobra decyzja. Choć Button stracił nieco w tym sezonie na swojej wartości przez słabe kwalifikacje, to jednak nadal jest tym kierowcą, który zawsze potrafi zdobywać punkty. Czy to była deszczowa Kanada 2011 gdzie wyprzedził wszystkich, czy też jak zdobył swoje mistrzostwo. Przez wiele sezonów jeździł mocno i stabilnie pokonując raz słabo dysponowanego Hamiltona. Kevin jakoś mnie nie zachwycił. Zwykle jak zwracał na siebie uwagę to dzięki ostrej jeździ, niekoniecznie w granicach przepisów. Myślę, że o ten sezon Kevin przystąpił za wcześnie do F1 i musi odpokutować za to na ławce rezerwowych. Pokazał że świetnie sobie radzi w każdych nowych warunkach, w których doświadczenie odgrywa mniejszą rolę. Było to w nieokiełznanym pierwszym wyścigu w Australii, a także na dwóch nowych torach w Austraii i Rosji. Magnussen już teraz w kwalifikacjach jest szybszy niż Button, jednak potrzebował więcej doświadczenia z niższych serii aby móc w ogóle zacząć skutecznym podczas wyścigu. Liczę na to że wróci do F1, lubię kierowców który mają pod górkę, którzy muszą mierzyć się z brutalną rzeczywistością, ale są w stanie szlifować swój talent tak, aby rzeczywistość ich nie przerosła. Skład ALO-BUT cóż.. nie będę się napalał jak ALO-RAI, kiedy to myślałem o "dream team" i co tam się będzie działo itp. Niemniej jednak oby ów skład dostarczył nam ogrom emocji w czym na pewno musi dopomóc i McLaren i Honda.
Anderis
11.12.2014 02:02
[quote="Kajt"]Nie rozumiem końcówki - to Magnussen jest związany z McLarenem, czy nie? Bo zdanie "zespół nie zdecydował się przedłużać z nim kontraktu" sugeruje, że odchodzi całkowicie, a przecież ma kontrakt jako rezerwowy.[/quote] Zespól zdecydował się nie przedłużać z nim kontraktu, bo poprzedni kontrakt był na posadę kierowcy wyścigowego, a obecny na rezerwowego. To zupełnie nowy kontrakt i nie można mówić o przedłużeniu, przedłużenie sugeruje pewną ciągłość, której tutaj nie ma.
enstone
11.12.2014 01:40
I co teraz z Magnussenem, będzie grzał ławę i nawet w piątki nie pojeździ ?. Jestem ciekaw jaki kontrakt ma Button na jeden sezon lub więcej.? Moim zdaniem powinni zatrzymać młodego Magnussena, przecież mają już teraz doświadczonego Alonso.
macieiii
11.12.2014 01:22
do tej informacji, gdzie Alonso jest w McLarenie mam nadzieję w niedługim czasie dołączy informacja, że Hiszpan znów jest w stanie walczyć o najwyższe miejsca. Liczę na to bardzo.
Lochyzb
11.12.2014 01:14
Od samego początku wydawało się dziwne dla mnie, żeby Alonso poszedł do McLarena, więc teraz jestem tą informacją naprawdę zdziwiony. Wydawało się, że to tylko jakieś plotki.
Adam1970
11.12.2014 12:59
Płomienne apele Dennisa do duńskiego rządu[s] o jałmużnę[/s] nie przyniosły rezultatu.
Masio
11.12.2014 12:28
Szkoda Magnussena, przejechał zaledwie jeden sezon.
villy
11.12.2014 12:06
@Kajt Mistrzem powrotów to był Fisichella :-) Na zmianę Enstone i Silverstone :-) Cieszę się, że Button, zasłużył sobie :-)
krzysiek000
11.12.2014 12:03
No to mnie zaskoczyli... Byłem już święcie przekonany, że Button żegna się z Forumułą, a tu takie jaja. Cieszy mnie bardzo, że Button został, ale wolałbym Magnussena w drugim fotelu. Świetnie w zeszłym sezonie się spisywał jak na debiutanta.
rno2
11.12.2014 11:39
@Adam2iak Tylko najpierw sam by musiał mieć tą walizkę pieniędzy. I w tym tkwi problem...
Adam2iak
11.12.2014 11:34
Na miejscu Magnussena czym prędzej wybrałbym się do Force India i załatwił sobie tam posadę piątkowego kierowcy, zanim zrobi to ktoś z walizką pieniędzy.
derwisz
11.12.2014 11:24
Button to jednak na tę chwile lepszy wybór niż Magnussen. W sytuacji w jakiej znajduje się zespól jego doświadczenie i umiejętność współpracy z pionem technicznym jest większym atutem niż talent dotychczasowego partnera.
Kajt
11.12.2014 10:56
Alonso chyba lubi wracać do poprzednich zespołów, mam nadzieję, że tym razem nie będzie żadnej crash-afery :P Nie rozumiem końcówki - to Magnussen jest związany z McLarenem, czy nie? Bo zdanie "zespół nie zdecydował się przedłużać z nim kontraktu" sugeruje, że odchodzi całkowicie, a przecież ma kontrakt jako rezerwowy. Nie ma się czego obawiać, przykład Hülkenberga pokazał, że czasem warto przewaletować w jednym zespole, by później zasiąść za jego kierownicą. Lepiej być rezerwowym niż całkowicie na wylocie, Button odejdzie za sezon-dwa, a miejsce dla MAG już będzie w dobrym bolidzie.
hejter
11.12.2014 10:53
Kto by pomyślał w 2007, że Alonso wróci do McLarena :D
Anderis
11.12.2014 10:49
Magnussen ma jeszcze czas, ale nie wiadomo, czy będzie miał drugą szansę. Na 2015 wolnych miejsc już brak. A po roku przerwy nie będzie mu łatwo wrócić.
Sgt Pepper
11.12.2014 10:35
Od kiedy McL na swojej witrynie wprowadził język hiszpański- sprawa Alonso była już jasna. A że zostawili Buttona? Fajnie, ja się cieszę. Magnussen nie okazał się cudownym dzieckiem w tym sezonie. Ma czas, jest młody. Zdąży.