Wprowadzenie nowego formatu kwalifikacji może zostać opóźnione
Ecclestone przyznał, że zmieniony system zadebiutuje prawdopodobnie podczas GP Hiszpanii.
27.02.1611:14
2286wyświetlenia
Bernie Ecclestone przyznał, że wprowadzenie nowego formatu kwalifikacji do wyścigów Formuły 1 może zostać opóźnione do Grand Prix Hiszpanii.
Powodem ku temu są problemy związane ze stworzeniem nowego oprogramowania odpowiadającego za pomiar czasu. Za działanie systemu odpowiada Formula One Management - nie jest on w żaden sposób kontrolowany przez Międzynarodową Federację Samochodową. Biorąc pod uwagę fakt, że proponowane zmiany omawiane były za zamkniętymi drzwiami już od kilku miesięcy, opóźnienie wprowadzenia nowego formatu czasówki może pokazywać niski poziom współpracy na szczytach władzy sportu.
Według informacji przekazywanych przez portal motorsport.com, organ zarządzający może być sfrustrowany takim rozwojem wydarzeń, biorąc pod uwagę że ogłosił już szczegóły nowego formatu kwalifikacji, zaznaczając, że potencjalnie możliwe jest jego wprowadzenie już od początku sezonu 2016.
Ecclestone potwierdził, że prace związane z tworzeniem nowego systemu, dostosowanego do formatu eliminacji najwolniejszych zawodników, nie zakończą się przed startem sezonu.
Nowe kwalifikacje nie zostaną wprowadzone, ponieważ nie mamy możliwości, aby przygotować wszystkiego na czas.
Nowy format miał obowiązywać od początku tego roku, ale nie jesteśmy w stanie zagwarantować na czas pełnego oprogramowania. Zmiany w kwalifikacjach pojawią się prawdopodobnie od Grand Prix Hiszpanii. W Australii kwalifikacje odbędą się według starych reguł. Musimy napisać całe oprogramowanie. To nie jest łatwe- przekonywał na łamach gazety The Independent.
Brytyjczyk dodał, że nie jest całkowicie zadowolony z proponowanych zmian:
Koniec końców nie jest to to, czego chciałem. Wszystkie moje starania zmierzają ku takiemu wymieszaniu stawki, by kierowca z najszybszym czasem w kwalifikacjach nie rozpoczynał wyścigu z pole position i po starcie znikał z pola widzenia rywali, ponieważ jak mógłby być wolniejszy w wyścigu, skoro był najszybszy w kwalifikacjach?
W wywiadzie dla brytyjskiego dziennika Ecclestone potwierdził również, że jest zwolennikiem dodawania "balastów czasowych" do wyników kierowców z kwalifikacji.
KOMENTARZE