Grosjean: F1 nie potrafi wykorzystywać portali społecznościowych

Francuz został poproszony przez FOM o usunięcie materiałów filmowych ze swojego Facebooka.
27.02.1617:55
Nataniel Piórkowski
1916wyświetlenia


Romain Grosjean uważa, że Formuła 1 nie potrafi wykorzystywać potencjału portali społecznościowych, ograniczając fanom możliwość poznania kulisów sportu.

Pośród malejącego zainteresowania kibiców śledzeniem rywalizacji za pośrednictwem telewizji, Formula One Management uruchomiła w ostatnim czasie oficjalne profile F1 na Twitterze, YouTube oraz Instagramie. Nie jest jednak żadną tajemnicą, iż zagorzałym przeciwnikiem wykorzystywania portali społecznościowych do promocji sportu jest supremo serii Grand Prix - Bernie Ecclestone.

Polityka FOM w kwestii tworzenia i publikowania nagrań filmowych w dalszym ciągu pozostaje niezwykle restrykcyjna, o czym w ciągu kilku ostatnich dni przekonał się Grosjean.

W trakcie naszego dnia filmowego oraz podczas pobytu w moim pokoju utworzyłem transmisję na żywo na moim Facebooku, a FOM poprosiła mnie, abym usunął wszystkie te nagrania. Filmy miały milion wyświetleń. Sądzę że to coś wspaniałego, co pozwala ludziom zobaczyć F1, to jak działa od wewnątrz, za kulisami. Niestety nie wolno nam tego robić - zdradził były kierowca Lotusa.

Formuła 1 jest pod tym względem zbyt ograniczona. Mówimy że tracimy fanów, ale w dzisiejszych czasach portale społecznościowe skupiają miliardy ludzi na całym świecie - co z tego, skoro nam nie wolno ich wykorzystywać - powiedział rozczarowany Grosjean.

Francuz poparł jednak decyzję o wprowadzeniu do Formuły 1 nagrody dla "kierowcy dnia", wybieranego przez fanów w internetowych głosowaniach. Mamy głosowanie fanów na kierowcę dnia. To coś dobrego, ponieważ mamy za sobą wsparcie kibiców. To raczej coś fajnego.

KOMENTARZE

7
MairJ23
28.02.2016 01:56
@Adakar ja nie neguje reakcji Mercedesa. Tylko chcialem wiedziec jak to prawnie wyglada i iceneon chyba to wyjasnil ;)
Shaitan
28.02.2016 09:35
Haas przypuszczam, że poprosił Grosjeana o tą transmisję. Jednym powodem było umożliwienie ewentualnego odcięcia się od tego, co robi kierowca, a drugi powód to taki, że Grosjean miał na FB 3 razy więcej fanów niż Haas ;).
Yurek
28.02.2016 09:16
@Adakar - tak, to wszystko prawda - tylko to FOM poprosiła Grosjeana o wywalenie filmiku, nie Haas.
Adakar
28.02.2016 01:25
@MairJ23 Chodzi o co zupelnie innego Mair. O bezpieczeństwo "know how" Mercedesa w F1. Zapewne zakaz jest dokladnie wpisany w kontrakt/umowę, że jest bezwględny zakaz robienia fotek na tle sprzętu/aut/logo itd. firmy Mercedes. Dlaczego ? Bo , a nóż widelec zrobisz fotkę, załapiesz niechcący na fotkę część bolidu, kompletnie nową, o której nikt nie miał pojęcia wcześniej i dostanie się do neta -> do konkurencji przed jej oficjalnym pokazaniem na testach czy w kolejnym GP. Simple as that. Jasne, że to ostre przegięcie, ale nikt nie stoi nad Tobą z bronią przy skroni i każe Ci podpisać kontrakt. Po prostu to są ich zasady i się nie dziwię. Spójrz jak wiele oczu i przez jak wiele par rąk przechodzi nowa część. Od stadium wstępnego projektu/zalożeń np. poprawy docisku na przedniej osi, przez projekt w świecie wirtualnym, projekt w symulacji dynamiki płynów, przez makietę w tunelu aero do wykonania finalnego 1:1 z carbonu. I tam wszedze sa ludzie, ktory musza byc lojalni wobec pracodawcy itd... I teraz pomyśl ile hajsu i czasu w to wszystko jest wlozone. A potem "jakis kierowca ciężarówki" robi sobie selfie na tle tej czesci i caly marny plan w pi... Oczywiscie część będzie działać i jej użyją, ale konkurencja zyskuje tydzien-dwa wcześniej info, że coś nowego zrobiono w danej sekcji. Jak fotka ma dobrą jakość to można wiele odczytać z zalozeń jakie staly za takim rozwiązaniem i zacząć symulacje u siebie w fabryce ... dwa tygodnie wczesniej, niż jakby ta czesc byla ujawniona na sesji practice kolejnego GPrix
iceneon
27.02.2016 10:59
Od dawna nie mam kontaktu z tym gościem. Wiem tylko, że miał to w umowie, ale po prostu nie doczytał. Mieszka dalej w Niemczech i jest prawdopodobnie kierowcą tira w jakiejś firmie. BTW to Słoweniec, a znam go bo pracowaliśmy razem przez półtora roku w Austrii. On wyjechał do Niemiec, ja zostałem. Utrzymywaliśmy jeszcze przez jakiś czas kontakt, ale gdzieś z rok temu się urwało. Założył rodzinę i nie miał czasu na facebooka, przez którego utrzymywaliśmy kontakt.
MairJ23
27.02.2016 09:38
@iceneon na serio ? a czy on o tym nei wiedzial ze nie wolno mu tego robic ? Czy jak to wyglada ? Powiedz cos wiecej bo jak jest jak mowisz to jakas kpina - jestem nieco zdziwiony tym co mowi Grosjean. Cholipa - przeciez oni sa nienormalni. Swoja droga moze chodzi tu o bezpieczenstwo tego kierowcy... ciezko mi cos tu powiedziec. iceon musisz rzucic wiecej swiatla na ta sprawe.
iceneon
27.02.2016 07:11
Mój kolega dwa lata temu dostał pracę w Mercedesie jako kierowca ciężarówki, woził części bolidów w europejskiej części sezonu. Po jakimś czasie pochwalił się tym faktem na facebooku dodając zdjęcie przy ciężarówce, którą jeździł i ... został zwolniony z pracy.