Ryan: Manor jest w stanie dokonywać regularnych postępów

Nowozelandczyk przyznaje, iż nie może być do końca zadowolony z rozstrzygnięć GP Australii.
30.03.1618:58
Nataniel Piórkowski
1240wyświetlenia


Dyrektor wyścigowy Manora - Dave Ryan przekonuje, że pomimo niemrawego startu sezonu, jego ekipa jest w stanie krok po kroku redukować stratę do zespołów z końca stawki.

Po tym, jak teamowi z Banbury udało się zapewnić umowę na dostawy jednostek napędowych Mercedesa, obserwatorzy typowali ją do regularnej walki w środku stawki.

Podczas Grand Prix Australii okazało się, że chociaż Manor nie traci już zbyt wiele do najsłabszych zespołów, to jednak wciąż musi ostro walczyć o poprawę osiągów swojego bolidu.

Próbując określić miejsce Manora w stawce, Ryan powiedział: To prawda - nie jesteśmy do końca w miejscu, w którym spodziewaliśmy się być. Od samego początku wszystko wskazywało na to, że w Australii będziemy okupować tyły stawki. Takie było nasze minimum oczekiwań. Mógłbym myśleć, że jesteśmy w stanie walczyć na poziomie czternastego, szesnastego miejsca - to byłby bardzo solidny pułap - ale tak nie było. Przynajmniej mieliśmy kontakt z tyłem stawki. Nie byliśmy od niego odseparowani.

Brytyjczyk wyraża jednak pewność co do tego, że jego zespół będzie krok po kroku zmniejszał stratę do swych rywali. Znajdujemy się w bardzo dobrym położeniu. Znacznie lepszym, niż miało to miejsce w ostatnich latach. Czujemy olbrzymie pragnienie zdobywania pozytywnych rezultatów i mamy zasoby pozwalające na osiągnięcie poprawy na wielu płaszczyznach. Wiemy, gdzie tracimy i nad czym wciąż musimy popracować, ale nie da się ot tak iść do sklepu i tego kupić.

Musimy do wszystkiego dojść pod dachem naszej fabryki, poświęcić wiele czasu analizie właściwych rozwiązań. Nie mówimy o szybkich poprawkach. Wiemy, na co musimy ukierunkować naszą uwagę i strumień pieniędzy, a w przeszłości po prostu nie mogliśmy tego zrobić. Biorąc pod uwagę wszystko to, co stało się w przeszłości, zespół wykonał fantastyczną pracę. Teraz pora osiągnąć poprawę, ale musimy na nią ciężko zapracować. W pełni zdajemy sobie z tego sprawę - podsumował.

KOMENTARZE

15
bartoszcze
31.03.2016 08:05
[quote="---"]Esteban ma 2.7 sekund straty, czyli znowu Haas jest najgorszy poza Manorem[/quote] Nie wiem o jakich wynikach mówisz, skoro zawodnicy osiągali w Q czasy: GUT (2 szybkie) 1.29,6 1.26.6 ERI (3 szybkie) 1.28.8 1.27.5, 1.27.4 NAS (2 szybkie) 1.29,2 1.27,9 GRO (1 szybkie) 1.28,3 MAG (3 szybkie) 1.28,0 1.27,2 1.27,7 PAL (4 szybkie) 1.29,3 1.27,8 1.27,2 1.27,6 ALO (3 szybkie) 1.27,9 1.26,5 1.26,1 BUT (3 szybkie) 1.29,4 1.26,7 1.26,3
Michal2_F1
31.03.2016 07:04
@--- Czasy Saubera i Renault z samego końca sesji są wyraźnie wolniejsze od niemierzonego wyniku Gutierreza. Nie wiem dlaczego też porównujesz czas Haasa do Q3 a pozostałych do Q1.
---
31.03.2016 02:45
[quote="Yurek"]To po co wysuwasz ten argument?[/quote] Zapomniałeś co napisałeś wczoraj, dokładnie o 22:26? [quote="Yurek"]Testy i treningi nie służą do wykonywania rekordowych czasów[/quote] I ja tu potwierdziłem twoje zdanie. Jednocześnie chwilę później napisałem, że Sauber tak samo jak inne ekipy TEŻ nie wykręca swoich rekordowych czasów na testach i treningach, i myślałem, że nie musiałem już pisać i tłumaczyć jak dziecku, że skoro ani Haas ani Sauber również nie odkrywa wszystkich kart na testach o treningach, więc Sauber na testach nic nie zyskał. A ty nagle, cytując moje słowa o testach i treningach wyskakujesz jak królik z kapelusza o tempie wyścigowym, zapewne myśląc że cały czas o tym pisałeś. A tempo wyścigowe, sam wiesz, to nie wszystko, skoro tracą na starcie. Wyprzedzenie nawet z DRSami to niekoniecznie formalność, mogą utknąć za nimi. Bliżej analizując, może i teochę zbyt pesymistycznie określiłem ich szanse, że dopiero w lipcu mogą być przed nimi, niemniej teraz wciąż faworytami w walce są według mnie Saubery. A np. w Monako, nawet w Katalonii czy Baku raczej szans nie będą mieli. A co do systemu eliminacji też uważam go za ułomny. Ale zakładając, że każdy miał tyle samo czasu, te 12 minut i około pół minuty, w których Gutierrez wykręcił swoje ostatnie kółko, to co mamy? Esteban ma 2.7 sekund straty, czyli znowu Haas jest najgorszy poza Manorem. A wszyscy tutaj mieli tyle samo czasu.
Yurek
31.03.2016 01:58
[quote="---"]testy i treningi oczywiście nie są od wykręcania rekordowych czasów[/quote] To po co wysuwasz ten argument? [quote="---"]na testach i treningach nie robią swoich rekordów?[/quote] Tempo WYŚCIGOWE Saubera i Haasa to było jak ziemia i niebo. W pierwszym GP sezonu, gdzie rzekomo Sauber mógł jeszcze coś pokazać. [quote="---"]a GUT w ogóle 4.2[/quote] Gutierrez poprawił swój czas o bodaj półtorej sekundy, tylko było już za późno. To miałem na myśli, pisząc o idiotyczności systemu eliminacji.
---
31.03.2016 12:50
@Yurek Naprawdę musisz publicznie oskarżać innych o dublowanie kont, nie podając nawet podstaw? A testy i treningi oczywiście nie są od wykręcania rekordowych czasów. Ale mimo, że w Sauberze pod wodzą Kaltenborn bywają bajzele organizacyjne, to chyba oni też znają podstawę F1 jak to określiłeś, i też na testach i treningach nie robią swoich rekordów? @Michal2_F1 Nie rozumiem ciebie. Oglądaliśmy tą samą czasówkę? Bo w tej co ja oglądałem, to po 12 minutach, gdy pierwszy z podanej szóstki odpadł, widziałem, że MAG miał stratę 1.9 do lidera, ERI 2.2, PAL 2.5, NAS 2.6, tymczasem GRO 2.9, a GUT w ogóle 4.2 ...
Maly-boy
31.03.2016 09:16
Przydały by się jakieś postępy bo od debiutu ( Virgin 2010) to postępy są minimalne z sezonu na sezon albo nie ma ich wcale.
rno2
31.03.2016 05:49
Haas jeździ bolidem Ferrari z 2015 roku z silnikiem z 2016 roku, więc dobre silniki nie mogą nikogo dziwić.
Michal2_F1
30.03.2016 09:53
@--- Bredzisz bo czasówka pokazywała co innego. Haas zrobił 26.6 w Q a Sauber 27.4. Co więcej, Renówka była 0,6s wolniejsza a na bardziej silnikowych torach będzie jeszcze ciężej dla ludzi z Enstone. Także ósmy team pasuje idealnie.
Yurek
30.03.2016 09:08
Czuję się dobrze, ale dziękuję za troskę.
mikonegatio
30.03.2016 09:04
@Yurek Oj nie. To raczej Ty z drugiego konta dajesz popis swojej schizofrenii.
Yurek
30.03.2016 08:26
Pewnie kolega mikonegatio z drugiego konta, bo nie wierzę. Oni już są dużo szybsi od Saubera. Czasówka pokazała tylko idiotyczność systemu eliminacji. Testy i treningi nie służą do wykręcania rekordowych czasów. Mam przekazać jeszcze jakieś podstawy Formuły 1?
---
30.03.2016 07:59
@Yurek [quote="Yurek"]Czytałeś w ogóle wypowiedzi Steinera albo Haasa po Australii czy tak po prostu gadasz dla zasady, żeby coś powiedzieć?[/quote] Ależ oczywiście. Ja przecież nie mówiłem, że oni po tym już będą liczyć w każdym kolejnym wyścigu na takie same wyniki, bo Steiner mówił, że tak nie jest. Ale Steiner mówił, że nie chce okupować tyłów, z tego wnioskuję, że liczy na to, by być mniej więcej 8 zespołem w stawce. Oni nawet na to nie mają szans, co pokazywały wyraźnie zarówno testy, treningi jak i czasówka. Jak będą dobrze się rozwijać, to może będą przed Sauberem gdzieś od lipca.
Yurek
30.03.2016 07:05
[quote="---"]Niestety Haas teraz będzie również zapewne przy każdym wyścigu narzekał po tym jak czerwona flaga w Australii ich rozpieściła.[/quote] Czytałeś w ogóle wypowiedzi Steinera albo Haasa po Australii czy tak po prostu gadasz dla zasady, żeby coś powiedzieć?
---
30.03.2016 06:56
Współpraca z Mercedesem dała im niezłe pole do popisu w kontekście wymyślania PR-owych bajeczek. Ale po Rosji, może Hiszpanii wszystko się skończy. Niestety Haas teraz będzie również zapewne przy każdym wyścigu narzekał po tym jak czerwona flaga w Australii ich rozpieściła.
bartoszcze
30.03.2016 05:44
Sssskarbie, pierwsze spojrzenie na Wasz pakiet i Wasze miejsce w stawce było jasne. To byłby może niezły pakiet na 2015..