Ricciardo i Kwiat chwalą osłonę kokpitu opracowaną przez Red Bulla

Rosjanin przyznaje, że jedynym problemem może okazać się kwestia zabrudzeń szyby.
01.04.1610:22
Nataniel Piórkowski
915wyświetlenia
Daniel Ricciardo i Daniił Kwiat uważają, że sysyem osłony kokpitu stworzony przez Red Bulla jest lepszym projektem niż "aureola" testowana miesiąc temu przez ekipę Ferrari.

Podczas Grand Prix Australii stajnia z Milton Keynes ujawniła wizualizację swego autorskiego pomysłu, która pod koniec kwietnia zostanie sprawdzony w bolidzie demonstracyjnym. Zarówno Ricciardo jak i Kwiat mieli już okazję zasiąść za jego sterami, testując wstępnie rozwiązanie w fabryce zespołu.

Jeśli chodzi o widoczność, to zasiadanie w takim kokpicie było całkowicie w porządku. Wydaje się, że była to całkiem dobra pierwsza próba. W kwestii dwóch znajdujących się po bokach słupków podtrzymujących konstrukcję osłony, to zostały one zlokalizowane tak, aby być w jednej linii z lusterkami. Lusterka już teraz w swoim położeniu uniemożliwiają nam dostrzeżenie pewnego obszaru. Słupki są w jednej linii z nimi, więc same w sobie nie ograniczają widoczności w jeszcze większym stopniu - powiedział Ricciardo.

Pod względem funkcjonalności wydaje mi się, że rozwiązanie Red Bulla jest dobre. Oczywiście nie miałem okazji jeździć bolidem wyposażonym w system Ferrari, ale ten Red Bulla zdaje się zapewniać nieco szerszą ochronę - dodał zwycięzca trzech wyścigów F1 podczas spotkania z prasą na torze Sakhir.

Zespołowy partner Ricciardo - Daniił Kwiat zwrócił jednak uwagę na kwestię ewentualnych zabrudzeń szyby okalającej kokpit. Jedyny znak zapytania dotyczy szybki. Nie czulibyśmy się zbyt komfortowo, gdyby nagle zaczął osiadać na niej brud lub też samochód przed nami zacząłby gubić olej. Chodzi o takie rzeczy. To doprowadziłoby do lekkiego bałaganu. Idziemy w dobrym kierunku. Musimy najpierw przekonać się, co o wszystkim myślą nasi kibice. Ich głos musi mieć w tej sprawie istotne znaczenie.