Rosberg spodziewa się przedłużenia umowy z Mercedesem

Dotychczasowy kontrakt Niemca ze stajnią z Brackley wygasa po zakończeniu tegorocznych zmagań
11.04.1610:42
Mateusz Szymkiewicz
1169wyświetlenia


Nico Rosberg jest spokojny o swoją przyszłość w Mercedesie i uważa, że zostanie w nim jeszcze na pewien okres czasu.

Niemiec spędza właśnie siódmy sezon w stajni z Brackley, będąc jej częścią od momentu reaktywacji w 2010 roku. Mimo to obecna umowa 30-latka wygasa po zakończeniu tegorocznych zmagań i jeszcze przed ich startem Toto Wolff zapowiadał, że dyskusje w sprawie nowego kontraktu nie powinny rozpocząć się przed połową sezonu, choć podkreślił, że Rosberg będzie pierwszym zawodnikiem z jakim Mercedes podejmie rozmowy.

Jak teraz przyznał sam zainteresowany, pozostaje spokojny o swoją dalszą przyszłość w Mercedesie, będąc przekonanym, że zostanie w nim na kolejne lata. Kontrakt nie jest czymś, o czym cały czas myślę. Dlaczego miałoby tak być? Czuję się bardzo komfortowo, mam świetne relacje i zostanę tu na najbliższy okres czasu. To nie jest coś czym teraz zawracam sobie głowę - powiedział Nico Rosberg.

30-latek ma za sobą świetny start sezonu, wygrywając wszystkie dotychczasowe wyścigi rozegrane w Australii i Bahrajnie. Jak przyznał dwukrotny wicemistrz świata, nie robi nic nadzwyczajnego w porównaniu do poprzednich lat, by pokonać Lewisa Hamiltona. Po prostu cieszę się tą chwilą. Jestem zaszczycony możliwością prowadzenia tego bolidu oraz wygrywaniem od tak długiego czasu, więc kiedy udam się do Chin, to będę wiedział, że tam też powalczę o pierwsze miejsce. To świetne uczucie, wygrywanie jest wspaniałe, podobnie jak świętowanie tego z zespołem i zdobywanie wszystkich punktów. To świetny start sezonu, a dla mnie to nie koniec. Nie spoglądam jednak daleko przed siebie, koncentruje się na aktualnych wydarzeniach. W zeszłym roku jeździłem na limicie, ale nie wiele poszło tak jak tego chciałem, ale teraz w tych dwóch pierwszych wyścigach więcej ułożyło się po mojej myśli.

KOMENTARZE

9
ds90
12.04.2016 08:18
@marios76 Dokładnie to miałam na myśli, tylko użyłam skrótu myślowego :D W każdym razie stanęliśmy na tym, że to nie powinno być problemem dla Nico. A co do przyszłości Rosberga to fakt, zbyt wielu możliwości nie ma. Kiedy ktoś jest na początku swojej kariery (albo przejeździł swoją karierę w mniej konkurencyjnych zespołach) to rotacje są możliwe, bo w końcu trzeba się wspinać powoli w górę, ale gdy jest się w topowym teamie... Najrozsądniejsze jest Renault i McLaren bo to w końcu zespoły, powiedzmy, fabryczne. Ale w takim razie dwóch mistrzów z McLarena musiałoby odejść, bo za jednego na pewno wskoczy Vandoorne. Co do reszty...Chyba tylko Red Bull wchodzi w grę, ale oni mają swoich i Rosberg im niepotrzebny. Trzeba też pamiętać, że Nico pewnie nie będzie taki tani :) Tak czy siak obstawiam, że zostanie w Srebrnych Strzałach. Szczerze mówiąc byłoby mi go trochę szkoda, gdyby po 7 latach zakończyli z nim współpracę (chociaż z drugiej strony to też jest powód, tyle lat i nie zdobyć mistrza mimo iż w trzech sezonach samochód mu na to pozwalał - chyba, że uda się w tym roku, czego mu szczerze życzę).
marios76
12.04.2016 07:55
@ds90 Generalnie jest tak, ze większość kasy która tam trafia jest przesylana jako czesc wynagrodzenia tytulem kontraktu. To jest w duzej mierze przez placacego, czwsto za pomocą celowo stworzonych podmiotow, wspolnie z odbiorcą. Mysle, ze Mercedes wie że placi Nico, albo tym podmiotom... Na pewno nie jest tak, ze Nico lub ktokolwiek bierze wyplate i przelewa do Panamy;) To nie powinno miec wplywu na kontrakt. Z drugiej strony, nie przedluzenie kontraktu będzie końcem szczytu kariery Nico, bo gdzie mialby pójść? Nawer jakby to bylo Ferrari, to z Vettelem nie wygra, odpada Red Bull, do Williamsa sie nie wraca. Z wiadomych przyczyn nie zasili szeregów Toro Rosso... Wtedy chyba tylko Renault mogloby mu zaproponowac sensowne warunki, bo nie sądzę by chcial angażu w Manorze? Za to Haas i McLaren sa wielka zagadką. McLarenowi ze slabym zestawem może się znudzić utrzymywanie sporo kosztujacych gwiazd, a np Haas moglby potrzebowac doswiadczonego zawodnika... gdyby Grosjean wyladowal w Ferrari;)
ds90
11.04.2016 03:21
@Sgt Pepper @Indy A czasami to nie było tak, że była to umowa między Mercedes a firmą X (nazwy nie pamiętam) na korzystanie z "usług" Nico? W takim razie byli częścią tej operacji, więc nic nie odbyło się bez ich wiedzy. Poza tym to nie jest nielegalne, ewentualnie wizerunkowo trochę niemile widziane, ale to były jego pieniądze - nikogo nie okradł, co najwyżej dobrze zakombinował. Więc jestem pewna na 99%, że to nie będzie miało żadnego wpływu na prolongatę kontraktu. Chociaż absurdalnie to brzmi to myślę, że prędzej odpuścili by Lewisa - gdyby nie on Nico prawie na pewno zdobyłby tytuł, a jednak jest bardziej ugłaskanym i słuchającym się teamu kierowcą niż Lewis.
Indy
11.04.2016 02:50
@Sgt Pepper Zleją to ciepłym moczem. Zwłaszcza jak będzie trzymał formę z Australii i Bahrajnu
Sgt Pepper
11.04.2016 12:06
To będzie pewnie zależało tez jak mocno nazwisko na literkę R będzie umoczone w aferze p.t. Panama Papers. Wątpię żeby szanująca się firma jak Mercedes przymrużyła oko.
Kamikadze2000
11.04.2016 10:48
Oby ta siódemka okazała się mistrzowski! Go Nico, Go ! :))
Sir Wolf
11.04.2016 09:47
Już siódmy sezon? A pamiętam, jak nie tak dawno opuścił Williamsa...
marian3251
11.04.2016 09:28
okres czasu?
woodywoods
11.04.2016 09:13
Fajnie by było, gdyby został w mercu.