Raikkonen: Mogliśmy pojechać szybciej

Fin przyznał jednak, że na testach nie było takiej potrzeby
10.03.1721:08
Łukasz Godula
1994wyświetlenia


Kimi Raikkonen uważa, że mógł pojechać dziś szybciej podczas ostatniego dnia testów, pomimo zakończenia jazd na czele tabeli.

Kierowca Ferrari był pierwszym kierowcą, który zszedł poniżej granicy 1:19, gdy rano zanotował czas 1:18,634. Wynik ustanowił na super-miękkich oponach i nie poprawił się na ultra miękkich, gdy ponownie wyjechał na trasę. Dzień po tym, jak Lewis Hamilton powiedział, iż Ferrari blefuje, Raikkonen przyznał, że mógł wycisnąć więcej z bolidu.

Gdybyśmy chcieli, moglibyśmy pojechać szybciej, jednak nie ma takiej potrzeby na testach - powiedział Raikkonen. Oczywiście starasz się jechać jak najszybciej, bez względu na to, co zostało zadecydowane. Jest wiele rzeczy, które możemy poprawić, jednak to część testów. Możemy być zadowoleni z tego, jak nam się jeździło rano. To jeden z lepszych dni, które zaliczyliśmy w ostatnich dwóch tygodniach. Ale to ciągle początek. Jak na razie jest dobrze, jednak zobaczymy jak się rozpocznie sezon.

Ferrari ukończyło testy będąc na czele podczas czterech z ośmiu dni, Mercedes podczas trzech, a Williams był najszybszy raz. Najlepszy wynik Raikkonena był o 0,676 sekundy szybszy od Mercedesa, który został wykręcony przez Bottasa w środę, również na super-miękkiej mieszance. 37-latek przyznał, że tegoroczne testy przebiegły znacznie lepiej od tych sprzed roku w wielu aspektach, jednak uważa, że nie da się stwierdzić jak konkurencyjne jest Ferrari.

Myślę, że było mniej więcej pozytywnie - powiedział Fin. Samochód dobrze się prowadził od pierwszego dnia, co jest dobre. Zespół wykonał dobrą pracę w zimie, przygotowując dobry i niezawodny samochód. W porównaniu z zeszłym rokiem jest znacznie lepiej w wielu kwestiach, jednak nie wiemy gdzie się uplasujemy w pierwszym wyścigu. Jest tak co roku i zobaczymy jak będzie za trzy tygodnie.