Skrzydła Red Bull pokonują cztery i dwa kółka
Samolot z wyścigów Air Race kontra bolid Formuły 1 i motocykl Superbike
02.08.0611:32
805wyświetlenia
W poniedziałek kierowca zespołu Red Bull Racing David Coulthard wziął udział w niecodziennym wyścigu, w kórym uczestniczyli także pilot Air Race Steve Jones i scigający się motocyklem Superbike Jonathan Rea.
Trzej mężczyźni, sponsorowani przez austriackiego producenta napojów energetycznych Red Bull, spotkali się na torze Silverstone w celu przekonania się, który z nich będzie najszybszy za sterami swojej maszyny.
"Jesteśmy bardzo ciekawi i jednocześnie podekscytowani" - zgodnie orzekli trzej zawodnicy przed rozpoczęciem wyścigu.
Steve Jones w pierwszych kilku rundach udowodnił, że jego samolot znacznie przewyższa jego ziemnych rywali. Ostatecznie pokonał samochód Formuły 1 na torze o długości 5,140 kilometra o ponad 20 sekund, a motor o ponad 50 sekund. "Oczywiście musicie widzieć, że ciasny zakręt Brooklands pokonywałem tylko na oko, ponieważ samolot po prostu nie potrafi lecieć tak wolno" - powiedział Jones.
Od lewej: Jonathan Rea, Steve Jones i David Coulthard
Podczas gdy maksymalna szybkość bolidu Formuły 1 jest podobna jak w przypadku takiego samolotu, ten drugi ma jedną oczywistą zaletę: David musi hamować przed zakrętami, a ja po prostu przelatuję przez zakręt.
"Samolot zwyciężył, ale jestem pewny, że Steve oszukiwał" - powiedział z kolei z uśmiechem 19-letni Rea, podkreślając tym samym niezwykle rozluźnioną atmosferę, jaka panowała podczas tego niecodziennego wyzwania.
Źródło: F1Racing.net
KOMENTARZE