Marko: Red Bull może z powodzeniem walczyć o kolejne zwycięstwa
Austriak zaznacza jednak, że jego stajnia musi uporać się z częstymi usterkami technicznymi.
29.06.1711:49
1478wyświetlenia
Helmut Marko sądzi, że dzięki postępom w zakresie podwozia i silnika na odpowiednich torach Red Bull może stanąć przed szansą walki o zwycięstwa, nawet bez szczęścia, które dopisało zespołowi w Baku.
Stajnia z Milton Keynes jest obecnie trzecim zespołem stawki i w normalnych okolicznościach nie ma większych szans na nawiązanie wyrównanej walki z dwoma pretendentami do mistrzowskiego tytułu: Ferrari i Mercedesem. W Baku Daniel Ricciardo skorzystał jednak z okazji, jaką zgotowali mu Sebastian Vettel i Lewis Hamilton i wywalczył dla Red Bulla pierwszą wygraną w tym sezonie.
Zapytany o to, co dla jego zespołu oznacza zwycięstwo w szalonym Grand Prix Azerbejdżanu, Marko odrzekł:
Było ono niezwykle istotne po kiepskim starcie sezonu. Powoli poprawiamy naszą szybkość - pokazaliśmy to podczas kwalifikacji, nawet pomimo tego, że nie dysponujemy możliwością podkręcania osiągów silnika w taki sposób, jak robią to Mercedes i Ferrari. Zmierzamy we właściwym kierunku. Na odpowiednich obiektach możemy walczyć o zwycięstwa wyłącznie dzięki naszemu tempu.
Poproszony o wskazanie takich torów, konsultant RBR powiedział:
Mamy duże oczekiwania przed Silverstone i Budapesztem. W Baku korzystaliśmy z niskiego poziomu docisku, ale byliśmy na czele w czysto technicznym sektorze. Dokonaliśmy wymiernych postępów z podwoziem. Od początku sezonu udało nam się poprawić osiągi o około sekundę na okrążeniu. Renault także osiągnęło pozytywny progres. Poprawa rzędu 0,2s na prostych nie brzmi jak wielki postęp, ale naprawdę da się ją odczuć.
Marko zaznaczył jednak, że Red Bull musi wyeliminować problemy techniczne, które w Azerbejdżanie skomplikowały weekend Maxa Verstappena.
Musimy z tym skończyć, bo usterki pojawiają się w różnych obszarach. W Hiszpanii straciliśmy punkty w wyniku kolizji spowodowanej przez Bottasa, w Kanadzie zawiodła bateria, w Baku doszło do uszkodzeń silnika, w Bahrajnie awarii uległy hamulce. Do uszkodzenia silnika w Baku doprowadził prawdopodobnie problem z przegrzewaniem. Po trzech okrążeniach odczyty temperatur poszybowały w górę. Wiemy, że było kilka części wykonanych z włókna węglowego, które utrudniały pracę systemu chłodzenia.