Vettel wskazał główne wady pierwszej wersji systemu tarczy
Niemiec testował rozwiązanie na początku porannego treningu na Silverstone.
14.07.1716:18
2763wyświetlenia
Sebastian Vettel nie ocenił pozytywnie pierwszej wersji systemu tarczy, którą testował w swoim bolidzie Ferrari podczas pierwszego treningu przed Grand Prix Wielkiej Brytanii.
Vettel nie spędził na torze zbyt wiele czasu oceniając rozwiązanie, które w przypadku pomyślnych testów miałoby wejść do powszechnego użytku już od sezonu 2018.
Zalety - myślę, że nie muszę się nad nimi rozwodzić, wiem jaki jest cel tego systemu. Wady -testowałem dzisiaj rano tarczę, ale byłem trochę oszołomiony. Pole widzenia przed siebie nie jest zbyt dobre. Sądzę, że ma na to wpływ wygięcie osłony - dochodzi do dość sporego zniekształcenia obrazu. W dodatku pokonując proste czujesz, że odchylenie powietrza popycha twój kask do przodu.
Czterokrotny mistrz świata zdradził, że Ferrari zdecydowało się skrócić plan testów tarczy:
Mieliśmy opracowany plan jazd, ale tarcza nie spodobała mi się, więc ją zdemontowaliśmy.
Vettel nie sądzi, że osłona ogranicza możliwości kierowców z zakresie szybkiej ewakuacji z kokpitu.
Na pewno nie pomaga. Jeśli chodzi o wejście do bolidu, to nie ma to żadnego znaczenia. W kontekście wyjścia z kokpitu jest to kwestia przyzwyczajenia. Nie jest to największe zmartwienie.
KOMENTARZE