Alonso: Naszym punktem odniesienia jest Haas

"Mają kopię ubiegłorocznego bolidu Ferrari, a sezon temu Ferrari było tutaj w zwycięskiej formie".
23.03.1817:15
Nataniel Piórkowski
2890wyświetlenia


Fernando Alonso uważa, że Haas jest obecnie najlepszym zespołem środka stawki.

Romain Grosjean finiszował popołudniowy trening na Albert Park z szóstym czasem, tracąc jedynie dwie dziesiętne części sekundy do Sebastiana Vettela. Według Alonso stajnia z Kannapolis musi być obecnie traktowana jako wyraźny punkt odniesienia dla McLarena.

Pytany o to, czy jest zaskoczony formą Haasa w Australii, Alonso odrzekł: Nie, niezbyt. Mają kopię ubiegłorocznego bolidu Ferrari, a sezon temu Ferrari było tutaj w zwycięskiej formie. Haas zdaje się być bardzo szybki, być może znajduje się zaraz za trzema czołowymi zespołami. Trudno będzie go pokonać, zwłaszcza w pierwszym wyścigu sezonu i ogólnie w trakcie pierwszej połowy mistrzostw. Postaramy się być jednak blisko ich kierowców i wykorzystać każdą szansę, jaka pojawi się na naszej drodze.

Dwukrotny mistrz świata dodał, że McLaren musi jak najlepiej wykorzystać sobotnie kwalifikacje, które według prognoz mają zostać rozegrane na mokrym torze. Straciliśmy trochę czasu w pierwszym treningu, bo wykryliśmy pewne problemy. Nadrobiliśmy to jednak podczas popołudniowej sesji, więc koniec końców jest w porządku. Liczę, że przed jutrzejszą czasówką uda nam się złożyć bardzo dobry pakiet.

Kwalifikacje są dla wszystkich wielką niewiadomą - nie możemy się już doczekać, aby poznać nasze autentyczne możliwości w takich samych warunkach. Musimy być dobrze przygotowani i elastyczni. Niezawodność i wyjeżdżanie na tor w odpowiednich momentach będą bardzo ważne, szczególnie w przypadku opadów deszczu. Musimy być bystrzy, aby wykorzystać każdą okazję.

KOMENTARZE

2
Walker5
23.03.2018 09:29
Tylko ,że Ferrari było w tamtym sezonie za Mercem , Mclaren jest 10 i to ma być forma Ferrari to chyba inny sezon oglądałem.
marcelo92
23.03.2018 04:35
Haas ? Chyba Red Bull, mając najlepsze nadwozie w stawce Alonso powinien być na poziomie Ferrari jak dzisiaj Verstappen,