Alonso: Nie jestem znudzony Formułą 1

Dwukrotny mistrz świata świętuje w Montrealu występ w swoim trzechsetnym Grand Prix.
08.06.1810:23
Nataniel Piórkowski
2064wyświetlenia
Embed from Getty Images

Fernando Alonso przekonuje, że nie jest znudzony Formułą 1.

W ostatnim czasie dwukrotny mistrz świata F1 zaczął startować w wyścigach innych serii i otwarcie krytykował przewidywalność występującą w serii Grand Prix.

Nie jestem znudzony. Formuła 1 to perła w koronie sportów motorowych. Od kiedy zaczynasz przygodę z kartingiem marzysz o tym, by się tutaj ścigać. Z drugiej strony to prawda, że w ostatnich latach - zwłaszcza w erze turbo - F1 stała się zbyt przewidywalna - tłumaczył.

Przed nami siódma eliminacja, w kalendarzu znajduje się 21 Grand Prix i wszyscy wiemy, co wydarzy się w 14 kolejnych wyścigach. To bardzo smutne. Nie mam nic przeciwko F1, nie jest tak że się nią znudziłem. Chodzi o to, że przybywam do Montrealu i wiem, że będę walczył o miejsca pomiędzy siódmym i dwunastym. Wiem, że skończę sezon pomiędzy pozycją siódmą i dwunastą.

Alonso przekonywał, że nie zamierza odchodzić z Formuły 1. W ubiegłym roku podpisałem nowy kontrakt. To wieloletnia umowa. Przede mną wiele sezonów.

Grand Prix Kanady będzie dla Alonso trzechsetnym wyścigiem w karierze w F1. Zdaję sobie sprawę z tego, że w przeszłości były niewykorzystane okazje. Prawdopodobnie miałbym na koncie cztery lub pięć tytułów. Z drugiej strony czuję się niesamowicie zaszczycony tym, że od osiemnastu lat rywalizuję w Formule 1. Wiem, że są tu kierowcy przeciwko którym się ścigam, widzę ich na torze, widzę ich wyniki z niższych serii - niektórzy z nich nawet nie stanęli na podium. Mój kolega z zespołu, Nico [Hulkenberg], Carlos [Sainz]. Jest tak wielu utalentowanych kierowców, którym nie udało się stanąć na podium. Wiem, że były zmarnowane szanse, ale jestem zadowolony z tego co osiągnąłem.

KOMENTARZE

7
marios76
08.06.2018 02:59
@Aeromis Moze chlopaki mlode, zycia nie znają? ;) Ja bez problemu potrafie wspolpracowac z osoba/firmą z ktora nic mnie nie laczy od 10 lat. Poza wyjatkami, ktorych w F1 nie uswiadczysz. Alonso ze swoim "szczesciem" pobil wiecznie drugiego Mansella. Przegral 3 tytuly najwyzej kilkoma punktami, w ostatnich wyścigach... Rekordzista! @raafal Dla Benettona tytuly zdobywal Schumacher :) @raafal Rozumiem, ze takim liderem jest w Ferrari Vettel? Zmartwie cie, ale Alonso nie popelnial tylu błędów, walczyl niestety wolniejszym bolidem, a jednak dwa razy liczyl sie do ostatnich okrążeń. Problem ktory widza niektórzy, to to ze byl wymagający- a ile dawal od siebie, co moglo mu zarzucic Ferrari za jazdę? ? Porownaj jego wyniki z partnerami z zespolu z Vettelem i naprawde sie zastanow, czy masz racje.
tifosi
08.06.2018 01:53
Tylko Formuła 1 może być już znudzona Alonso. :P Ile lat można się łudzić, że odniesie się jeszcze jakiś sukces? :O A możne chodzi o pobicie jedynego rekordu w jego zasięgu należącego do Barrichello? :| Co oznaczałoby jeszcze jeden sezon Alonso w Formule 1. :/ @raafal Bennettona? Chyba Renault. O aferze szpiegowskiej też wiedział razem z Pedro de la Rosą.
Aeromis
08.06.2018 01:52
@raafal [quote]To już nie jest ten sam McLaren, ale twoja teoria się sprawdzi gdy Ferrari sięgnie ponownie po Alonso :).[/quote]Zawsze tak się to tłumaczy, żeby móc się jakoś wycofać. Ale jest jak napisałem - w biznesie nie ma spalonych mostów. Widzę że w kontekście poczynań Alonso postawiłeś na wypominanie przeszłości. Świat się zmienia, ludzie się zmieniają, jest identycznie jak z wyżej wspomnianymi "spalonymi mostami". W żadnym calu nie podzielam Twojego punktu widzenia.
raafal
08.06.2018 12:10
@Aeromis To już nie jest ten sam McLaren, ale twoja teoria się sprawdzi gdy Ferrari sięgnie ponownie po Alonso :). Myślę, że ALO jest dobrym kierowcą, ale słabym liderem. Nie ciągnie za sobą zespołu, tylko mnoży pretensje i utrudnia rozwiązanie problemów (np. Ferrari właśnie, np Honda). Sytuacja z Nelsinio też nie działa na jego korzyść, pomimo oficjalnego zaprzeczenia, że cokolwiek wiedział. To już od dawne nie jest ten ALO zdobywający tytuły dla Bennettona.
Aeromis
08.06.2018 10:23
@raafal W biznesie nie ma czegoś takiego jak spalony most. Popatrz - Alonso jest znów w McLarenie.
raafal
08.06.2018 09:43
I dlatego, że w F1 jest tak przewidywalnie to zaczął ścigać się w WEC, gdzie jeździ w jedynej fabrycznej ekipie LMP1. Czy to nie jest aby zbyt przewidywalne? Coś Alonso hipokryzją zalatuje. Powiedziałby w prost, że chce wygrywać, ale nie wie jak ma to zrobić w F1, bo spalił już wszystkie mosty w topowych zespołach, a McLaren jakoś nie kwapi się na szczyt.
Tetracampeon
08.06.2018 08:28
Coraz bliżej Fernando ma do rekordu Rubensa Barrichello pod względem liczby startów. :)