Kierowcy F1 domagają się usunięcia szykany z prostej Mistral

Zmiany w układzie toru Paul Ricard mogą zostać wprowadzone najwcześniej w 2019 roku.
23.06.1812:15
Nataniel Piórkowski
2824wyświetlenia
Embed from Getty Images

Kierowcy Formuły 1 poprosili FIA o rezygnację z dalszego wykorzystywania szykany na prostej Mistral.

Wiadomo, iż podczas piątkowej odprawy kilku kierowców sugerowało, że obecny układ toru Paul Ricard nie zapewni w niedzielę dobrego ścigania.

Zmiany w nitce toru nie będą mogły zostać wprowadzone w trakcie tego weekendu, gdyż obiekt został homologowany przez FIA w wersji z szykaną. Organ zarządzający musiałby wykonać szczegółowe symulacje dotyczące każdego aspektu związanego z bezpieczeństwem w szybkim zakręcie numer dziesięć (Signes), do którego kierowcy dojeżdżaliby ze zdecydowanie wyższą prędkością. Modyfikacje wymagałyby także wprowadzenia przez zespoły znaczących zmian w ustawieniach bolidów.

Kierowca Toro Rosso - Brendon Hartley, który testował prototyp LMP1 Porsche na torze bez szykany, przyznał: Potencjalnie długa prosta poprawiłaby możliwości wyprzedzania. Nie sądzę, że zmiany uda się wprowadzić przed sobotą, ale testowałem i ścigałem się tutaj bez szykany. Taki układ jest interesujący, bo samochód ma niższy docisk. Signes staje się wtedy bardziej wymagającym zakrętem. Mamy też niższy docisk w ostatnim sektorze. Może powinniśmy to przedyskutować przed kolejnym sezonem. Dobra wiadomość jest taka, że na tym torze mamy do wyboru mnóstwo różnych opcji.

Sergio Perez dodał, że kierowcy chcieli poprawić widowisko działając w interesie kibiców: Zapytaliśmy się o to Charliego [Whitinga], mówiąc o poprawie warunków do wyprzedzania, poprawie widowiska, sprawienia by ściganie stało się bardziej interesujące. Najlepszy wyścig jaki odbył się do tej pory rozegrany został na torze w Baku. Wszystkie tory powinny w pewnym stopniu brać z niego przykład. Obiekt jest wymagający, kierowcy popełniają na nim błędy.

Kierowcy skrytykowali także wjazd do alei serwisowej. Obawy doprowadziły już do obniżenia limitu prędkości w pit lane z 80 do 60 kilometrów na godzinę. Whiting uważał, że kierowca który utraci kontrolę nad bolidem mógłby obrócić swój bolid w strefie garażu Mercedesa.

KOMENTARZE

2
Nitros
23.06.2018 01:09
@pancio93 Podzielam Twoją opinie w 100%. Wjazd do alei serwisowej powinien być przed ostatnim zakrętem (podobnie jak jest to rozwiązane na Silverstone). Wyjazd też jest bez sensu, kierowca będący w trakcie jazdy porusza się po prawej stronie toru szykując się do zakrętu w lewo a tu hop, wyjeżdża bolid z alei serwisowej. Wiem że jest magiczna biała linia, ale ona i tak nie załatwia sprawy, kierowca i ten jadący i wyjeżdżający musi uważać. Układ toru powiem szczerze średni. Tor wygląda jak jakiś plac z ponaklejanymi kolorowymi paskami, dróg tyle na boki że nie wiadomo gdzie kierowca za chwilę bedzie skręcał. Widać że tor testowy bo ma milion wersji nitki toru. Magny- Cours zdecydowanie było lepszym obiektem zwłaszcza do F1. Te szybkie szykany....
pancio93
23.06.2018 11:31
Wg mnie ten tor po prostu nie nadaje się do organizowania Grand Prix. Jest to tor typowo testowy i do tego nadaje się rewelacyjnie. Co do szykany od razu jak zobaczyłem układ toru stosowany w F1 to wiedziałem, że szykana będzie bez sensu i powinni korzystać w całości z prostej. Wjazd i wyjazd z pit lane też pozostawia wiele do życzenia. Pamiętam jak narzekano na wyjazd z alei w Korei Płd, ale ten tutal w Paul Ricard jest o wiele niebezpieczniejszy. Co do wjazdu to faktycznie wystarczy, że wyjedzie SC i będzie zamieszanie w pitlane i może dojść do tragedii.