Francja rezygnuje z organizacji Grand Prix w 2020 roku
Jest to trzecia runda obok Australii oraz Monako, która zdecydowała się na taki krok.
27.04.2010:24
831wyświetlenia
Embed from Getty Images
Organizatorzy Grand Prix Francji potwierdzili, że wyścig na Paul Ricard nie pojawi się w kalendarzu na sezon 2020.
Runda w Le Castellet jest trzecią, która zrezygnowała z pomysłu odroczenia zmagań i skoncentrowała się już na edycji w 2021 roku. Dotychczas na podobny krok zdecydowała się Australia oraz Monako. Z kolei pozostałe siedem wyścigów liczy na otrzymanie nowego terminu od Formuły 1 w drugim półroczu.
Za decyzją organizatorów Grand Prix Francji stoi rządowy zakaz przeprowadzania imprez masowych do połowy lipca, a także zamknięcie strefy Schengen do odwołania.
Organizatorzy Grand Prix Francji potwierdzili, że wyścig na Paul Ricard nie pojawi się w kalendarzu na sezon 2020.
Runda w Le Castellet jest trzecią, która zrezygnowała z pomysłu odroczenia zmagań i skoncentrowała się już na edycji w 2021 roku. Dotychczas na podobny krok zdecydowała się Australia oraz Monako. Z kolei pozostałe siedem wyścigów liczy na otrzymanie nowego terminu od Formuły 1 w drugim półroczu.
Za decyzją organizatorów Grand Prix Francji stoi rządowy zakaz przeprowadzania imprez masowych do połowy lipca, a także zamknięcie strefy Schengen do odwołania.
Biorąc pod uwagę ewolucję sytuacji związaną z rozprzestrzenianiem się COVID-19, Grand Prix Francji przyjmuje do wiadomości decyzje podjęte przez rząd, które uniemożliwiają organizację naszej imprezy. Nasza koncentracja spoczywa już na lecie 2021 roku, chcąc zaoferować kibicom jeszcze bardziej oryginalną imprezę w samym sercu południowego regionu- powiedział Eric Boullier, dyrektor zarządzający wyścigu na Paul Ricard.