Verstappen wystartuje do GP Sao Paulo z alei serwisowej
Red Bull wykorzystał słaby wynik w czasówce i dokonał wymiany kilku komponentów.
09.11.2514:42
Maciej Wróbel 535wyświetlenia
Embed from Getty Images
Jak ustalił Autosport, Max Verstappen wystartuje do Grand Prix Sao Paulo z alei serwisowej.
Holender sensacyjnie odpadł w Q1 w wyjątkowo nieudanym występie zarówno dla czterokrotnego mistrza świata, jak i całego zespołu Red Bulla. Ekipa z Milton Keynes po raz pierwszy od Grand Prix Japonii 2006 nie wprowadziła żadnego samochodu do Q2, gdyż Yuki Tsunoda zakończył kwalifikacje na 19. miejscu.
Po uzyskaniu 16. czasu Verstappen skarżył się na brak przyczepności, z którym Red Bull nie potrafił sobie poradzić - model RB21 był szczególnie wolny w środkowym sektorze toru, wymagającym dużego docisku.
Verstappen posunął się nawet do tego, by w kwalifikacjach powrócić do starej podłogi bolidu, jednak i to nie przyniosło efektu. Teraz Holender wystartuje z alei serwisowej, ponieważ Red Bull planuje kolejne modyfikacje w celu poprawy osiągów samochodu.
Z ustaleń Autosportu wynika, że zespół wykorzysta tę okazję, by przetestować nowe ustawienia i wyposażyć bolid Verstappena w nowe elementy jednostki napędowej - najprawdopodobniej nowy silnik spalinowy - co będzie wiązało się z przekroczeniem dopuszczalnego limitu komponentów.
Naruszenie zasad parc fermé oznacza rzecz jasna, że Verstappen wystartuje do wyścigu z alei serwisowej.
Jak ustalił Autosport, Max Verstappen wystartuje do Grand Prix Sao Paulo z alei serwisowej.
Holender sensacyjnie odpadł w Q1 w wyjątkowo nieudanym występie zarówno dla czterokrotnego mistrza świata, jak i całego zespołu Red Bulla. Ekipa z Milton Keynes po raz pierwszy od Grand Prix Japonii 2006 nie wprowadziła żadnego samochodu do Q2, gdyż Yuki Tsunoda zakończył kwalifikacje na 19. miejscu.
Po uzyskaniu 16. czasu Verstappen skarżył się na brak przyczepności, z którym Red Bull nie potrafił sobie poradzić - model RB21 był szczególnie wolny w środkowym sektorze toru, wymagającym dużego docisku.
Po prostu nie ma przyczepności- narzekał Holender.
Zmieniliśmy kilka rzeczy w samochodzie i to nie zadziałało, więc musimy to rozgryźć. Nic tak naprawdę nie działa. Dokonaliśmy wielu zmian w ustawieniach i po prostu nie rozumiemy, dlaczego tak jest. Coś wyraźnie jest nie tak. Nawet po zmianach w konfiguracji zazwyczaj czuć jakąś reakcję, ale tym razem jej nie było. Coś jest po prostu mocno nie w porządku.
Verstappen posunął się nawet do tego, by w kwalifikacjach powrócić do starej podłogi bolidu, jednak i to nie przyniosło efektu. Teraz Holender wystartuje z alei serwisowej, ponieważ Red Bull planuje kolejne modyfikacje w celu poprawy osiągów samochodu.
Z ustaleń Autosportu wynika, że zespół wykorzysta tę okazję, by przetestować nowe ustawienia i wyposażyć bolid Verstappena w nowe elementy jednostki napędowej - najprawdopodobniej nowy silnik spalinowy - co będzie wiązało się z przekroczeniem dopuszczalnego limitu komponentów.
Naruszenie zasad parc fermé oznacza rzecz jasna, że Verstappen wystartuje do wyścigu z alei serwisowej.
