Ammermuller: Test w F1 spełnieniem marzeń

Niemiec Michael Ammermuller powiedział po swoim pierwszym teście z zespołem Red Bull Racing na torze Jerez, że kierowanie bolidem Formuły 1 jest spełnieniem jego marzeń.

Kierowca GP2 do tej pory miał jedynie okazję prowadzić bolid F1 na testach szybkościowych na prostej linii, toteż wczorajszy test można uznać za jego debiut za kółkiem samochodu Grand Prix.

Niemiec przejechał 102 okrążenia hiszpańskiego toru i finiszował zaledwie jedną dziesiątą sekundy za Holendrem Robertem Doornbosem w innym samochodzie Red Bull.

Ammermuller był zachwycony z nowego doświadczenia i zaznaczył, że był zaskoczony wezwaniem go na testy.

"To był pierwszy raz w samochodzie F1 na torze wyścigowym, a ja zrobiłem wiele okrążeń. Czułem się dużo szybszy niż w linii prostej, szczególnie w zakrętach. Mam na myśli szybkie zakręty, a także hamowania. Czuję się dobrze. Samochód był ustawiony pode mnie i miałem swój własny fotel, dlatego nie miałem problemów w kokpicie".

"Test ten miał na celu poznanie samochodu, przycisków na kierownicy, a ja próbowałem wielu rzeczy, ale nie mogłem zrobić wszystkiego jednego dnia. Nie jest możliwe ustawić samochód w jeden dzień, ale to była miła niespodzianka".

"Teraz sezon GP2 się skończył, a ja jestem już na testach F1 - to jak spełnienie marzenia. Dowiedziałem się o tych testach na Monzy i jestem szczęśliwy. Jutro mam dzień odpoczynku, ale wrócę na tor w piątek".

Źródło: Autosport.com