McLaren nie podjął jeszcze decyzji co do de la Rosy
Jest jednak wielce prawdopodobne, że Hiszpan wystartuje w trzech ostatnich wyścigach sezonu
14.09.0612:46
845wyświetlenia

Zespół McLaren nie podjął jeszcze decyzji w sprawie ewentualnego pozostawienia Pedro de la Rosy w samochodzie z czwartym numerem startowym w trzech ostatnich wyścigach sezonu.
Dyrektor wykonawczy zespołu Martin Whitmarsh przyznał jednak, iż jest wielce prawdopodobne, że to właśnie Hiszpan będzie partnerem Kimiego Raikkonena do końca tego sezonu.
"Prawdę mówiąc nie dyskutowaliśmy jeszcze na ten temat, ale taki jest nasz aktualny plan." - powiedział Whitmarsh. "Będziemy z nim (de la Rosą) prowadzić rozmowy".
"Czekają nas teraz dwa wyścigi z jednotygodniową przerwą środku. Pedro zdobył w Japonii trzy tytuły i bardzo dobrze zna Suzukę, a to jest tor, na którym jest to bardzo pomocne".
"To logiczna decyzja - usiądziemy do rozmów bez szczególnej presji. Pedro jest zrównoważonym człowiekiem i chcemy, aby się dla nas ścigał. Jako organizacja nie kwestionowaliśmy tego dotąd".
McLaren w przyszłym tygodniu będzie przez dwa dni testował na torze Silverstone (19-20 września). W testach tych obok de la Rosy ma także wziąć udział świeżo upieczony mistrz GP2, Lewis Hamilton.
Brytyjczyk jest jednym z głównych kandydatów do objęcia posady drugiego obok Fernando Alonso kierowcy wyścigowego w stajni z Woking w sezonie 2007.
Źródło: Autosport.com, Pitpass.com
KOMENTARZE