Ocon: Leclerc może już w przyszłym roku powalczyć o mistrzostwo świata

Z kolei Arrivabene zaznacza, że Ferrari nie zamierza wywierać na Monakijczyku żadnej presji.
05.11.1815:22
Nataniel Piórkowski
2983wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zdaniem kierowcy Force India - Estebana Ocona, Charles Leclerc już w przyszłym sezonie może powalczyć o tytuł mistrza świata Formuły 1.

Od przyszłego roku Leclerc zastąpi w Ferrari Kimiego Raikkonena. Monakijczyk, który obecnie ściga się dla Saubera, jest jednym z najbardziej cenionych kierowców młodego pokolenia.

W przyszłym roku Charles będzie walczył o tytuł. Przynajmniej nie byłoby to dla mnie żadną wielką niespodzianką. Znam go od początków kariery i wiem, że jest bardzo utalentowany. Na pewno pokaże to w kolejnym sezonie - powiedział Ocon, który po GP Abu Zabi może stracić wyścigowy fotel w F1.

Szef Ferrari - Maurizio Arrivabene uważa, że Leclerc nie powinien spieszyć się z narzucaniem sobie bardzo wysokich celów. W przyszłym roku Charles musi zdobywać doświadczenie i uczyć się od Sebastiana. Ma ten luksus, że w kolejnym sezonie nie będziemy go o nic prosić. Jedyne czego od niego wymagamy, to dowożenie bolidu do mety. Musi zadebiutować w Ferrari bez presji. Chcemy aby jak gąbka chłonął wiedzę ze strony bardzo doświadczonego kierowcy, jakim jest Sebastian.

KOMENTARZE

13
marios76
06.11.2018 12:22
Jeszcze nigdy debiutant w silnym zespole nie zdobyl tytulu, gdzie w latach wczwsniejszych nie wygral GP. Zycze mu jak najlepiej, ma swoja szanse, ale robienie presji jest mu niepotrzebne. Moga mu sie zdarzyc glupie bledy, nawet a zwlaszcza na prowadzeniu i podczas walki z czolowymi kierowcami, z ktorych czesc nie odpuszcza ;) Na ta chwile powtarzam 2/3 punktow zdobytych przez Charlesa wna przestrzwni sezonu bedzie dla niego sukcesem. Licze na kilka podiow cboc.jwdnk zwyciestwo brzmi nieprawdopodobnie, ale moze otworzyc drzwi do sukcesow w nastepnych latach. @kumien Leclerc ma za soba caly sezon startow w F1. Hamilton debiutowal na naprawde glebokiej wodzie...
kumien
05.11.2018 10:20
Zapowiada się drugi Hamilton tylko on ma łatwiej, ponieważ w drugim bolidzie nie siedzi Alonso. Oby Monakijczyk zniósł presje i nie popełniał na początku karygodnych błędów i powinno być dobrze. Również czerwoni powinni się ogarnąć, aby nie mieli problemów z rozwojem bolidu.
MairJ23
05.11.2018 09:33
W sumie powiem ze mysle podobnie. Bedzie walczyl. Przynajmniej jakis czas w sezonie. Oby do konca.
christoff.w
05.11.2018 08:16
Ocon, ekspert... 😆
DBR
05.11.2018 07:55
Panie Ocon Leclerc nie może już w przyszłym roku powalczyć o mistrzostwo świata, gdyż właśnie Maurizio Arrivabene w piękny sposób w białych rękawiczkach powiedział, że ma być Nr2 i się uczyć od Vettela.
Pawcioco
05.11.2018 05:52
Jak pokaże się z dobrej strony i coś zadziała to możemy mieć nowego Hamiltona.
Saruto
05.11.2018 03:44
Osobiście byłem w szoku, że Charles trafił do Ferrari. Jednak z drugiej strony, wrócili do tego co było za Enzo. Oby się sprawdziło poszukiwanie mistrza. Jeśli Sebek z nim przegra rywalizację, to w 2020 nie będzie go już w Ferrari.
Tetracampeon
05.11.2018 03:42
@pluto Warto dodać, że Red Bull będzie miał jeszcze jednego asa w rękawie w postaci zmodyfikowanego paliwa produkcji ExxonMobil.
pluto
05.11.2018 03:27
@Tetracampeon na początku sezonu może tak będzie ale potem nr 1 i skrzydłowy. Ja uważam że w 2019 to Ferrari bedzie faworytem,obecnie maja najsłabsza aerodynamike z TOP 3 a w 2019 maja ja uprościc. Najwięcej straci chyba Merc , RBR też ale zrekompensuja to nieco najlepszym podwoziem. Kierowcy RBR beda walczyc o wygrane w wyścigach ale w generalce raczej nie -Honda jest jednak mało wytrzymała
nickolas
05.11.2018 03:04
@Pauree ...znaczy się Robert ma jakieś utalentowane dzieci, które występują incognito ...ale już się szykują do F1? ;) @Tetracampeon Wolałbym aby te 3 ekipy miały bardziej zawodne bolidy. (oczywiście w miarę po równo) Albo niech ktoś w końcu stworzy puchar F1 B, bo aż miło się patrzy na walkę środka stawki podczas gdy na górze panuje raczej ustawka.
Pauree
05.11.2018 03:04
Jakoś nie wydaje mi się, żeby Bottas i Gasly mieli walczyć o zwycięstwa... :)
Tetracampeon
05.11.2018 03:01
Ależ ciekawie zapowiada się przyszły sezon. W przyszłym sezonie kolejne starcie pięciokrotnego mistrza świata Lewisa Hamiltona i czterokrotnego Sebastiana Vettela. Na pewno będą chcieli powalczyć ambitny Valtteri Bottas oraz młody i głodny sukcesu Charles Leclerc, który przechodzi do Ferrari. Jeśli Honda przygotuje mocny i niezawodny silnik i Verstappen i Gasly poczują świetne osiągi bolidu Red Bulla, to obaj młodzi kierowcy na pewno nikomu nie odpuszczą. Sześciu kierowców walczących o zwycięstwa - czujecie to? Oby Mercedes, Ferrari i Red Bull mieli niezawodne i na równym poziomie bolidy, to będą bardzo ciekawe i fajne pojedynki o zwycięstwa i tytuły. Choć jeszcze sezon 2018 się nie skończył, to już nie mogę się doczekać sezonu 2019.
Pauree
05.11.2018 02:38
Oby! A wtedy Vettel OUT i Kubica IN :P