Ferrari skorzysta z prawa do ponownego rozpatrzenia sprawy Vettela?
Zespół pracuje nad zebraniem nowych dowodów, które będą mogły zostać przekazane FIA.
13.06.1912:27
2403wyświetlenia
Ferrari może skorzystać z prawa ponownego przeanalizowania decyzji o karze czasowej, nałożonej na Sebastiana Vettela podczas wyścigu o Grand Prix Kanady.
Kilka godzin po zakończeniu rywalizacji stajnia z Maranello poinformowała o tym, iż rozważa wniesienie do Trybunału FIA formalnego odwołania od decyzji sędziów. Pięciosekundowa kara czasowa została nałożona na Vettela za niebezpieczny powrót na tor po wyjeździe na trawiaste pobocze. Kosztowała ona Niemca zwycięstwo w wyścigu, które ostatecznie trafiło do rąk drugiego na mecie Lewisa Hamiltona.
Czas na złożenie dokumentów do Trybunału FIA mija w czwartek wczesnym wieczorem. Szanse na to, iż organ postanowi zająć się tą sprawą są jednak bardzo małe - przepisy mówią bowiem wyraźnie o tym, iż kary czasowe nałożone w trakcie wyścigu nie podlegają apelacji.
Scuderia może jednak skorzystać z alternatywnej ścieżki. Międzynarodowy Kodeks Sportowy daje uczestnikom mistrzostw prawo do zawnioskowania o ponowną analizę decyzji, przy zastrzeżeniu, że od chwili jej wydania udało się pozyskać nowe dowody w sprawie.
Sędziowie Grand Prix Kanady oparli swoją decyzję na nagraniach wideo oraz pewnych danych telemetrycznych. Ferrari może jednak uważać, że dysponuje bardziej szczegółowymi informacjami, do których nie było dostępu w trakcie rywalizacji na torze.
Artykuł 14.1.1 mówi:
Jeśli odkryty zostanie znaczący i istotny nowy element, który nie był dostępny dla stron ubiegających się o analizę w czasie trwania imprezy, niezależnie od tego, czy sędziowie wydali już orzeczenie w sprawie, wyznaczeni przez FIA oficjele muszą spotkać się w swoim gronie (osobiście lub w inny sposób), w uzgodnionym przez siebie terminie, wzywając zainteresowaną stronę lub strony do wysłuchania wszelkich stosownych wyjaśnień i wydając werdykt w oparciu o przedstawione przed nimi fakty i elementy.
Zainteresowana strona może zawnioskować o ponowne rozpatrzenie sprawy w ciągu czternastu dni od opublikowania oficjalnych wyników wyścigu. Ferrari ma więc na to czas aż do niedzieli 23 czerwca. W tym samym dniu odbędzie się wyścig o Grand Prix Francji.
Jeśli włoski team zdecyduje się na ten krok, będzie musiał przygotować i przedstawić FIA nowe dowody. Federacja zwoła następnie na spotkanie sędziów wyznaczonych na GP Kanady lub ich zastępców, którzy zajmą się omówieniem sprawy.
Portal motorsport.com poprosił rzeczniczkę Ferrari o komentarz w sprawie dalszych działań zespołu:
Nadal pracujemy nad sprawą i zbieramy kolejne dowody- brzmiała odpowiedź.
Aktualizacja: Ferrari ogłosiło, że nie skorzysta z opcji wniesienia formalnego odwołania się od kary czasowej. Nie wykluczyło przy tym, iż w najbliższym czasie zawnioskuje o ponowne zbadanie sprawy.