Ferrari: Mercedes podjął olbrzymie ryzyko
Zdaniem Niemca Hamilton miał dużo szczęścia, iż dojechał do mety.
27.10.1923:03
1532wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sebastian Vettel uważa, że Mercedes podjął olbrzymie ryzyko walcząc o zwycięstwo w Grand prix Meksyku.
Niemiec zjechał na pit stop 13 okrążeń po Hamiltonie, ale pod koniec rywalizacji nie był w stanie wykorzystać przewagi wynikającej ze świeższego ogumienia. Na mecie obu kierowców dzieliły niespełna dwie sekundy.
Reprezentant Ferrari uważa jednak, że Hamiltonowi dopisało szczęście.
Sebastian Vettel uważa, że Mercedes podjął olbrzymie ryzyko walcząc o zwycięstwo w Grand prix Meksyku.
Niemiec zjechał na pit stop 13 okrążeń po Hamiltonie, ale pod koniec rywalizacji nie był w stanie wykorzystać przewagi wynikającej ze świeższego ogumienia. Na mecie obu kierowców dzieliły niespełna dwie sekundy.
Reprezentant Ferrari uważa jednak, że Hamiltonowi dopisało szczęście.
Jeśli mam być zupełnie szczery, to wydaje mi się, że nie mieliśmy dziś szybkości, aby przebić się na prowadzenie - nawet pomimo naszej strategii. Z perspektywy czasu zawsze jest się mądrzejszym. Oczywiście Lewis nie miał nic do stracenia. Podjął próbę i się mu udało.
Spodziewaliśmy się klifu w pracy opon, ale nic takiego się nie wydarzyło. Jego ogumienie było znacznie bardziej zużyte niż nasze. Mercedes był świadomy olbrzymiego ryzyka - spójrzcie tylko, jak długo trzymali na torze Valtteriego.
Lewis trafił na dzień, gdy ryzyko się opłaciło. Potrzebował odrobiny szczęścia. Zostaliśmy pokonani strategią - Lewis miał trochę szczęścia, ale też był szybszy.