Kraksa Kwiata nie była spowodowana problemem z ogumieniem

Do kraksy Rosjanina doprowadziła usterka mechaniczna w obrębie obręczy koła.
06.08.2019:04
Nataniel Piórkowski
853wyświetlenia
Embed from Getty Images

Incydent z udziałem Daniiła Kwiata, do którego doszło w początkowej fazie wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii był wynikiem usterki mechanicznej.

Kwiat wypadł z toru pokonując szybki zakręt Maggots. Początkowo Rosjanin uważał, iż to on sam ponosi winę za kraksę. Powtórki pokazały jednak, że w chwili utraty panowania nad kierownicą w bolidzie pękła prawa tylna opona.

Pirelli nie było w stanie przeprowadzić dokładnych badań na mobilnym stanowisku znajdującym się w padoku toru Silverstone. Opona z bolidu AlphaTauri została wysłana do Mediolanu. Tam odkryto, iż ze względu na usterkę mechaniczną bolidu opona nie była w stanie trzymać się obręczy koła.

W komunikacie prasowym Pirelli wyjaśnia: Wspólnie ze Scuderią AlphaTauri Pirelli zakończyło dochodzenie w sprawie ustalenia dokładnej przyczyny incydentu, w wyniku którego Daniił Kwiat uderzył w ścianę na dwunastym okrążeniu wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Osobny problem mechaniczny doprowadził do przegrzania się wewnętrznej strony prawej tylnej obręczy koła, co spowodowało stopienie stopki opony. W rezultacie stopka nie była już w stanie utrzymywać opony na feldze. To zaowocowało z kolei ujściem powietrza z opony.

Ogumienie nie odegrało więc żadnej roli w zakresie przyczyny tego incydentu.