Hughes wygrywa szalony sprint F3 na Monzy (akt.)

Embed from Getty Images

Jake Hughes zwyciężył w niedzielnych zmaganiach F3 na Monzy. Brytyjczyk skorzystał na problemach czołowych kierowców i pewnie dowiózł zwycięstwo do mety. Drugi finiszował Lawson, Trzeci Pourchaire. Wydarzeniem dnia jest jednak brak punktów dla zawodników Premy - Piastriego, Sargeanta i Vestiego.

Hughes do sprintu wystartował z szóstego pola i przez cały czas trzymał się blisko czołówki. Po wypadnięciu kilku kierowców w połowie zmagań objął prowadzenie i był w stanie utrzymywać stałą przewagę około dwóch sekund nad drugim Liamem Lawsonem.

Startujący niespodziewanie z pole position Michajel Biełow dobrze ruszył z miejsca, jednak ruszający z czwartego pola Zendeli popisał się najlepszym startem z czołówki i to właśnie Niemiec wyjechał z pierwszej szykany jako lider wyścigu. Biełow na dojeździe do pierwszego zakrętu zblokował jeszcze prawe przednie koło, co wykorzystał Enzo Fittipaldi, spychając Rosjanina na trzecią pozycję. Kierowcę Charouza wkrótce wyprzedzili także Hughes, Lawson i Beckmann.

Na trzecim kółku przygodę zaliczył jadący na siódmej pozycji Pourchaire, który wyjechał w żwir na wyjściu z piątego zakrętu. Wycieczka ta kosztowała młodego Francuza aż jedenaście pozycji i musiał on rzucić się do odrabiania strat. Na trzecim kółku prowadził wciąż Zendeli, którego co rusz atakował Enzo Fittipaldi. Za ich plecami podróżowali Hughes, Lawson, Beckmann, Biełow, Piastri, Viscaal i Vesti.

Na czwartym kółku doszło do kolejnych przetasowań. Piastri wyprzedził Biełowa, a Vesti poradził sobie z Viscaalem. Na trzecie miejsce kosztem Hughesa wskoczył Lawson, natomiast w czwartym zakręcie doszło do zmiany lidera - Fittipaldi zdołał wreszcie uporać się z Zendelim. Z tyłu stawki straty skutecznie odrabiali Sargeant i Pourchaire. Na piątym okrążeniu byli oni odpowiednio na czternastej i piętnastej lokacie.

Szóste okrążenie przyniosło nam kolejną zmianę lidera. Zendeli odpowiedział Fittipaldiemu, który jednak nadal nie zamierzał odpuszczać. Z walki w międzyczasie wypadł David Beckmann, który w wyniku wycieczki poza tor w Variante Della Roggia przebił oponę. Niemiec zdołał dojechać do boksów, jednak nie wrócił już do wyścigu.

Fittipaldi na początku ósmego kółka odzyskał prowadzenie, ale na wyjściu z pierwszej szykany zaliczył kontakt z przednim skrzydłem Zendeliego, przez co przebił oponę i zaczął tracić kolejne pozycje. Całe to zamieszanie wykorzystał Lawson, który w Variante Della Roggia wyprzedził Zendeliego. Nie był to dla Niemca koniec kłopotów - okrążenie później przestrzelił dohamowanie do pierwszej szykany i spadł na siódmą pozycję. Do punktowanej dziesiątki w międzyczasie zdołał przebić się Logan Sargeant, który ruszał z 26. pola. Na początku dziesiątego kółka doszło też do kolejnej zmiany lidera - Lawsona wyprzedził Hughes.

Na dziesiątym okrążeniu doszło do incydentu, który wywrócił losy rywalizacji do góry nogami. Piastri, który walczył z Vestim o trzecią pozycję, został uderzony w pierwszym zakręcie przez Clementa Novalaka, obrócił bolid i uderzył tym samym w Biełowa, a ten w Davida Schumachera. W wyniku tego zdarzenia Novalak, Schumacher i Piastri byli zmuszeni wycofać się z wyścigu. Do rywalizacji powrócił jedynie Biełow. Wywołany został wirtualny samochód bezpieczeństwa. Na całym tym zamieszaniu najwięcej skorzystał Sargeant, który był już piąty i wyraźnie rozochocony nie mógł doczekać się zakończenia neutralizacji.

Wirtualny samochód bezpieczeństwa zniknął po jednym okrążeniu i kierowcy wrócili do walki. Prowadził Hughes przed Lawsonem, a na kolejnych pozycjach plasowali się Vesti, Zendeli, Sargeant, Viscaal, Peroni, Pourchaire, Stanek i Smoliar. Czołowa trójka wkrótce wypracowała nad Zendelim około dwie sekundy przewagi. Na dwunastym kółku kolejną pozycję odzyskał z kolei Pourchaire, który uporał się z Peronim.

Na czternastym kółku błąd w drugim Lesmo popełnił Zendeli, przez co oddał on czwartą pozycję Sargeantowi. Amerykanin miał teraz przed sobą Frederika Vestiego, do którego błyskawicznie zaczął odrabiać straty. Na szesnastym kółku doszło do pierwszych prób ataku na Duńczyka. Vesti nie zamierzał jednak ustępować zespołowemu koledze, co wyraźnie irytowało walczącego o tytuł Amerykanina. Hughes w międzyczasie uciekł Lawsonowi już na niemal trzy sekundy i wydawał się pewnie zmierzać po wygraną.

Na osiemnastym kółku Sargeant podjął w pierwszym zakręcie kolejną nieudaną próbę ataku na Vestiego, co wykorzystał Zendeli, który odzyskał czwarte miejsce. W Parabolice Amerykanin stracił kolejną pozycję, tym razem na rzecz Pourchaire'a. Zendeli i Pourchaire wkrótce uporali się także z Vestim. Sargeant miał zatem kolejną szansę, by dopaść zespołowego partnera.

Sargeant podjął kolejną próbę ataku na Vestiego na dziewiętnastym kółku w Variante Ascari, jednak między kierowcami doszło do kontaktu, w wyniku którego ten pierwszy przebił prawą tylną oponę, natomiast Vesti kontynuował zmagania z uszkodzonym przednim skrzydłem. Obaj zawodnicy wkrótce wycofali się z dalszej rywalizacji, co oznaczało pierwszy w tym sezonie wyścig bez punktów dla reprezentantów Premy!

Na 21. okrążeniu Pourchaire wyprzedził Zendeliego i był trzeci, a kółko później Niemca wyprzedził także Smoliar i była to ostatnia istotna zmiana w czołówce w tym wyścigu. Hughes przeciął linię mety jako pierwszy, a Lawson finiszował 1,8 sekundy za Brytyjczykiem. Pourchaire po świetnej pogoni finiszował trzeci, przed czwartym Smoliarem. Punktowaną dziesiątkę uzupełnili Zendeli, Peroni, Chovet, Stanek, Caldwell i Verschoor. Dla Choveta i Stanka są to pierwsze punkty w sezonie.

Na czele klasyfikacji generalnej nie doszło do przetasowań - Piastri nadal ma osiem oczek przewagi nad drugim Sargeantem. Na trzecie miejsce awansował Lawson, jednak nad Pourchairem ma tylko punkt przewagi. Czołową piątkę uzupełnia David Beckmann. Dzisiejszy zwycięzca, Jake Hughes, awansuje na siódme miejsce, jednak do szóstego Vestiego traci aż 29 punktów.

Aktualizacja: Sędziowie po wyścigu zdecydowali się nałożyć kary aż na pięciu zawodników. Najwięcej stracił drugi na mecie Liam Lawson, który otrzymał 10 sekund kary za wypchnięcie z toru Lirima Zendeliego. Z tego powodu Nowozelandczyk spadł w wynikach wyścigu aż na siódme miejsce, za Pierre-Louisa Choveta. Stracił także trzecią pozycję w mistrzostwach na rzecz Theo Pourchaire'a.

Zdyskwalifikowany za złamanie zasad parku zamkniętego został z kolei Bent Viscaal, który ukończył niedzielny sprint na jedenastej pozycji. Kary przesunięcia na starcie do pierwszego wyścigu na Mugello otrzymali natomiast Clement Novalak, Oscar Piastri oraz Logan Sargeant. Novalak zostanie przesunięty o pięć pozycji za spowodowanie kolizji z Piastrim i Biełowem. Piastri otrzymał tę samą karę za wypchnięcie z toru Davida Beckmanna. Wreszcie Sargeant otrzymał karę przesunięcia o trzy pozycje za spowodowanie kolizji z Frederikiem Vestim.