Lawson wygrywa ostatni wyścig sezonu w F3, Piastri mistrzem

Embed from Getty Images

Liam Lawson zdominował niedzielne zmagania Formuły 3 na torze Mugello. Za jego plecami rozegrała się dziś natomiast niezwykle emocjonująca walka o mistrzowski tytuł pomiędzy Oscarem Piastrim a Theo Pourchairem, z której ostatecznie zwycięsko wyszedł ten pierwszy.

Lawson, który do sprintu ruszał z pole position, świetnie wystartował i nie miał problemu z utrzymaniem za sobą nacierających Fernandeza, Beckmanna i Smoliara. Startujący z drugiego pola Fernandez na wyjściu z pierwszego zakrętu został wypchnięty z toru i spadł na czwarte miejsce za wspomnianych Niemca i Rosjanina.

W drugim zakręcie doszło do incydentu, który miał ogromny wpływ na dalszą rywalizację. Na dohamowaniu do Luco doszło do kolizji Lirima Zendeliego z walczącym o tytuł Loganem Sargeantem. W jej wyniku obaj zawodnicy musieli wycofać się z wyścigu, a na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Prowadził Lawson przed Smoliarem i Beckmannem, a w walce o tytuł pozostali Piastri i Pourchaire, którzy w tym momencie plasowali się odpowiednio na siódmym i ósmym miejscu.

Restart nastąpił na czwartym okrążeniu. Znakomicie podczas niego spisał się Pourchaire, który momentalnie uporał się z szóstym Jakiem Hughesem, podczas gdy Piastri nieco zaspał i stracił ósmą pozycję na rzecz Richarda Verschoora. Okrążenie później Australijczyk został wyprzedzony także przez Frederika Vestiego.

Lawson zdawał się kontrolować przebieg rywalizacji i zaraz po restarcie uciekł na niemal dwie sekundy od drugiego Smoliara. Na Rosjanina zaczął z kolei naciskać David Beckmann, który ostatecznie poradził sobie z kierowcą ART Grand Prix na ósmym okrążeniu. Za Smoliarem bardzo blisko znajdowali się z kolei Fernandez, Fittipaldi i Pourchaire.

Smoliar miał ewidentne problemy z utrzymaniem tempa i w ciągu kilku kolejnych okrążeń został wyprzedzony przez kolejno: Fernandeza, Fittipaldiego, Pourchaire'a i Hughesa i był już siódmy. Piastri tymczasem był dopiero na dziesiątym miejscu, które jednak w dalszym ciągu dawało mu mistrzowski tytuł. Kilka chwil później Pourchaire wyprzedził Fittipaldiego i był już czwarty.

Na szesnastym kółku Pourchaire awansował na trzecią pozycję po tym, jak w pierwszym zakręcie wyprzedził Sebastiana Fernandeza. W takiej sytuacji Francuz był liderem mistrzostw, jednak trwało to bardzo krótko - dosłownie chwilę później, w tym samym miejscu Piastri wyprzedził Smoliara i był dziewiąty, dzięki czemu znów miał punkt przewagi nad Pourchairem.

Na celowniku Pourchaire'a był teraz David Beckmann, jednak Niemiec jechał niezłym tempem i był w stanie utrzymać nad Francuzem około 1,5 sekundy przewagi. Na osiemnastym okrążeniu Frederik Vesti przepuścił Oscara Piastriego, dzięki czemu Australijczyk mógł poczuć się bardziej komfortowo w walce o tytuł.

Ostatecznie do końca wyścigu w czołówce nie doszło do zmian. Lawson wpadł na metę z przewagą ponad siedmiu sekund nad Beckmannem, który z kolei utrzymał za sobą Pourchaire'a. Francuz mimo znakomitej, trwającej cały wyścig szarży musiał pogodzić się z przegraną w walce z Piastrim, który w międzyczasie zdołał na ostatnich metrach awansować jeszcze na siódmą pozycję wyprzedzając Fernandeza.

Tuż za podium finiszował Enzo Fittipaldi, który uzyskał swój najlepszy rezultat w całym sezonie. Za Brazylijczykiem dojechali natomiast Verschoor i wspomniani Piastri i Fernandez. Ostatnie punktowane pozycje zajęli Vesti i Smoliar.

Oscar Piastri z dorobkiem 164 punktów został zatem mistrzem Formuły 3 w sezonie 2020. Theo Pourchaire skorzystał na pechu Logana Sargeanta w ostatniej rundzie i został wicemistrzem z przewagą jednego punktu nad kierowcą z Florydy i stratą tylko trzech do Piastriego. Czwarte miejsce zajął Vesti, a na piątą pozycję kosztem Beckmanna awansował Lawson.